Grażynko - fajnie, że już jesteś

Mam nadzieję, że wypoczęta

Miłego wieczoru
Agnieszko - nie, w lokalnym centrum ogrodniczym.
Mario - witaj w moich progach

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam częściej
Madziu - fotki poniżej
Perovskia i fuksja:
Magical Candle:
Dzwonek przyniesiony z łąki pod lasem - choć wyrwany brutalnie, chyba się przyjął, cały czas kwitnie:
Gaura miała kilka dni przerwy i znowu obsypała się kwieciem:
Czy kocankę w takim stanie można już zrywać do zasuszenia, czy powinnam jeszcze poczekać?
Roślinka nn - rośnie w prawie całkowitym cieniu - jedyne, co mi przychodzi na myśl, to chryzantema, a Wy jak obstawiacie?
I kolejna roślina nn, wiosną myślałam, że to konwalia, ale nie zakwitła i liście też jednak trochę inne:
Trytoma z podziału bulwy postanowiła zrobić mi niespodziankę i zakwitnąć
Trzmielina oskrzydlona zaczyna tracić zieloną barwę listków - nie wiem, czy jest chora, czy może już przygotowuje się do jesiennego wybarwienia na czerwono...
Wiesiołek czworokątny (na razie mam dwie roślinki, ale pewnie szybko będzie się mnożył
Rozwar wreszcie rozwinął pierwszy kwiat - wygląda trochę nietypowo jak na rozwar, który znam
I na koniec miły gość, jeśli ktoś go zna, to chętnie poznam jego imię ;)
Dobrego wieczoru wszystkim
