Marysiu rajska jabłoń
Wiosna w wiejskim ogrodzie
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Jurek, ja nie mam rzodkiewek
dopytywałam u Szanownej właścicielki wątku o skorzonerę
Marysiu rajska jabłoń
... a potem rajskie jabłuszka w syropie
do dekoracji tortów.
Marysiu rajska jabłoń
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Szkoda że nie wiedziałam bo bym białą dołożyła Ci do paczuszki 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
O pchełki pytałam ja
, zanim zacznę je łapać to chyba będzie za późno dla rzodkiewki!
Czytałam też o takim środku Karate - czy to mocna chemia? Teraz widzę, że fasola też coś poobgryzana...
Czytałam też o takim środku Karate - czy to mocna chemia? Teraz widzę, że fasola też coś poobgryzana...
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Piękna wiosna w ogrodzie niezwykłej pasjonatki. Pospacerowałam , napatrzyłam się do woli i teraz będę już stałym gościem , jeśli pozwolisz ?
Pozdrawiam cieplutko, E.
Pozdrawiam cieplutko, E.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu kiedyś marzyła mi się więc zrobiłam sobie trzy lata temu prezent
Aniu czar masz racje nie można mieć wszystkiego, bo co podziwialibyśmy u innych
A ja czuję, że Twój migdałek za rok pięknie zakwitnie i znów będziemy Ci zazdrościć
Kasiu to najpiękniejsza pora dla ogrodników, będziemy mieć jeszcze dużo podziwiania
Beatko
cieszę się, że Ci się podoba bo to bardzo oryginalna roślinka!
Jureczku mam nadzieje na zdjęcia, bo czytałam, że dużo ros lin nowych będzie. Ja też dzisiaj dwa rojniki zabrałam z placu ze sobą
Aniu sweet a czy Ty używałaś takich tablic?
Marzenko co nie wierzę aby te życzenia mogły się ziścić
Aniu nena wyczytałam, że to jest jabłoń kwiecista i nie wiem czy to jest to samo co rajska i czy ta jest jadalna. Może przynajmniej ptaszki będą miały ucztę
Eluś Ty byś serce wszystko włożyła
a ja będę białą podziwiać u Ciebie
Olu żadna chemia nie jest obojętna ale jak nie ma wyjścia to ją używamy i trzeba przeczytać ulotkę i postępować tak jak jest napisane, żeby była jak najmniej szkodliwa
Byłam dzisiaj w Krakowie na zakupach przed weekendem i oczywiście zahaczyliśmy o plac na którym odwiedziłam mojego młodego człowieka z roślinami i musiałam .... no musiałam, żeby przywoził te rośliny. Dużo kwiatkó już niestety posprzedawał ale coś znalazłam: ożankę, dzwonek brzoskwiniolistny i 2 cudne rojniki do mojego pniaka. A kawałek dalej orgia roślinna i kupiłam 3 heliotropki

wychodzi z ziemi arisaema od Marysi mar i od Renatki bebeluch


Mój zakup B. Rh biały niestety nie dowiem się czy naprawdę biały, bo pączki były liściowe
Ewelinko witam Cię bardzo serdecznie tak pięknie mnie nazwałaś - połechtałaś mnie
Nie tylko, że pozwalam ale będę zaszczycona Twoimi odwiedzinami
Serdecznie Cię pozdrawiam 
Aniu czar masz racje nie można mieć wszystkiego, bo co podziwialibyśmy u innych
A ja czuję, że Twój migdałek za rok pięknie zakwitnie i znów będziemy Ci zazdrościć

Kasiu to najpiękniejsza pora dla ogrodników, będziemy mieć jeszcze dużo podziwiania
Beatko
Jureczku mam nadzieje na zdjęcia, bo czytałam, że dużo ros lin nowych będzie. Ja też dzisiaj dwa rojniki zabrałam z placu ze sobą
Aniu sweet a czy Ty używałaś takich tablic?
Marzenko co nie wierzę aby te życzenia mogły się ziścić
Aniu nena wyczytałam, że to jest jabłoń kwiecista i nie wiem czy to jest to samo co rajska i czy ta jest jadalna. Może przynajmniej ptaszki będą miały ucztę
Eluś Ty byś serce wszystko włożyła
Olu żadna chemia nie jest obojętna ale jak nie ma wyjścia to ją używamy i trzeba przeczytać ulotkę i postępować tak jak jest napisane, żeby była jak najmniej szkodliwa
Byłam dzisiaj w Krakowie na zakupach przed weekendem i oczywiście zahaczyliśmy o plac na którym odwiedziłam mojego młodego człowieka z roślinami i musiałam .... no musiałam, żeby przywoził te rośliny. Dużo kwiatkó już niestety posprzedawał ale coś znalazłam: ożankę, dzwonek brzoskwiniolistny i 2 cudne rojniki do mojego pniaka. A kawałek dalej orgia roślinna i kupiłam 3 heliotropki

wychodzi z ziemi arisaema od Marysi mar i od Renatki bebeluch


Mój zakup B. Rh biały niestety nie dowiem się czy naprawdę biały, bo pączki były liściowe
Ewelinko witam Cię bardzo serdecznie tak pięknie mnie nazwałaś - połechtałaś mnie

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Zakupki fajne. I wcale się nie dziwię, że uległaś pokusie. Ja dziś tylko pojechałam po ziemię 
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu nas to trzeba chyba trzymać pod kluczem.Ja też dzisiaj byłam tylko po selery
Dobrze, że pojechałam samochodem 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Dopiero we wtorek wybieram się na rynek po rozsadę warzyw. Pewnie na tym się nie skończy...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Aniu sprzedający jest charakterystyczny! Rośliny sprzedaje z dużą bryłą ziemi więc zawsze się przyjmują ale czasem pomyli kolor. Taki młody ogrodnik znany wielu osobom z Krakowa i okolic na tym placu, nawet na FO
Ewciu a selery kupiłaś?
Ewciu a selery kupiłaś?
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu kupiłam,kupiłam
Jednak kwiatuszki były ciekawsze 
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu, jesteś niesamowita - Ty cały czas coś kupujesz...
Czuję się w tyle ze swoją powściągliwością!
Ogrodnik ma ładne rośliny i takim trudno się oprzeć... Ciekawam co jeszcze od niego przytargasz ;-)
Jaka pogoda? U mnie słychać grzmoty w dalekiej oddali...
Ogrodnik ma ładne rośliny i takim trudno się oprzeć... Ciekawam co jeszcze od niego przytargasz ;-)
Jaka pogoda? U mnie słychać grzmoty w dalekiej oddali...
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Z tymi zakupami to tak bywa
ja na bazarku zawsze coś kupuje od babci , też z bryłą korzeniową
i jak kolor się nie zgadza
to zawsze mi mówi a co nie podoba się roślinka
kwitnie
a czy kolor taki ważny
Mój B rh zakwitł i to na biało

i jak kolor się nie zgadza
kwitnie
Mój B rh zakwitł i to na biało
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Ewo majowa tylko nie można zapomnieć po co się pojechało
Aguniu ja swój ogród właściwie urządzam od początku, bo jak pisałam wcześniej nie miałam na to czasu, 11 godzin poza domem, a w sobotę niedzielę to nie wiedziałam co pilniejsze czy chwasty czy obiad na poniedziałek czy też ubrania prasować
Teraz się rozkoszuję ogrodem. Niestety wtedy brakowało czasu teraz ..... ale co tam
Nie grzmoci i nie pada, ale pod wieczór było chłodniej liczę na jakieś podlewanie bo wsadziłam dużo roślin, jak nie to rano wężykiem
Ewciu pipio ciekawa jestem co?
Dzidziu ja dzięki takim babciom wylądowałam na wsi z ogrodem to obrobienia
No to masz szczęście z Rh, ale może doczekam za rok białego kwiecia
Aguniu ja swój ogród właściwie urządzam od początku, bo jak pisałam wcześniej nie miałam na to czasu, 11 godzin poza domem, a w sobotę niedzielę to nie wiedziałam co pilniejsze czy chwasty czy obiad na poniedziałek czy też ubrania prasować
Nie grzmoci i nie pada, ale pod wieczór było chłodniej liczę na jakieś podlewanie bo wsadziłam dużo roślin, jak nie to rano wężykiem
Ewciu pipio ciekawa jestem co?
Dzidziu ja dzięki takim babciom wylądowałam na wsi z ogrodem to obrobienia
No to masz szczęście z Rh, ale może doczekam za rok białego kwiecia
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Marysiu, fajne zakupy!
Heliotropki bardzo pokaźne, moje z siewu są jakieś 10 razy mniejsze
Dzisiaj widziałam podobne, już kwitnące po 4,80 zł - nie skusiłam się, bo czekam na moje malizny, ale może warto?
Heliotropki bardzo pokaźne, moje z siewu są jakieś 10 razy mniejsze
Dzisiaj widziałam podobne, już kwitnące po 4,80 zł - nie skusiłam się, bo czekam na moje malizny, ale może warto?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna w wiejskim ogrodzie
Kasiu a ja kupiłam po 2 zł. Kwitnących nie było
Nie wysiewałam jedynie wyczytywałam o Waszych przygodach, ale mam lobelię i dzisiaj widziałam kwitnącą, ale nie kupiłam moja musi zakwitnąć. Mam jej zresztą dość dużo 


