Psy fajniaste! To sa sunie, tak?
Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Gratuluję! Pięknie i smacznie wyglada to wszystko!
Psy fajniaste! To sa sunie, tak?
Psy fajniaste! To sa sunie, tak?
Bea
- kasia28x
- 100p

- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
I ja przyłączę się do zachwytów i gratulacji
Wędlinka wygląda przepysznie, a dekoracja śliczna, taka subtelna i wiosenna
ja jutro będę miała "swojskie" wyroby, ale niestety wykonane przez gospodarza, a nie samodzielnie
Wędlinka wygląda przepysznie, a dekoracja śliczna, taka subtelna i wiosenna
ja jutro będę miała "swojskie" wyroby, ale niestety wykonane przez gospodarza, a nie samodzielnie
Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
za te emaliowane dzbanuszki, to dałabym się pokroić. A szyneczka... dobrze, że jestem po obiedzie... ZMykam dalej sadzić, bo jak się zasiedzę to się nie ruszę 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Januszu, bardzo dziękuje za miłe słowa
Bardzo lubię zdobienie, nakrywanie itp.- gotowania nie lubię, ale dla propagowania tradycyjnych metod wytwarzania sie poświęcam z przyjemnością
Agnieszka, nie wiem co powiedzieć, serio
Jest mi niezmiernie miło...
Lucy, dziękuję
. Jak będzie spotkanie u mnie to obiecuję, że przygotuję te specjały
Syringa, witam
Tak, to sunie, obie przekochane. Bardo dziękuję za słowa uznania
Kasiu, swojskie wyroby są najlepsze, to fakt. Ciesze się, że moja aranżacja przypadła Ci do gustu
Marzka, człowiek teraz wpada na sekundkę na FO i dale do taczki
Dzbanuszek mam po prababci
Weekend był cudowny i pracowity. Oczywiście nie było prac nie wiadomo jakich, ale samo pograbienie pseudotrawnika, uporządkowania przedogródka i inne takie zajęły kawał czasu i energii. Ale najważniejsze, że leżaki wyciągnięte i można było się opalać w zaciszu tarasu żwirowego, który doskonale spełnia swoje zadanie o tej porze roku. Słoneczny weekend to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Zdjęć tzw. całościowych nie mam, bo nie ma czego fotografować, ale zbliżenia kolorków jak najbardziej





Czarna Mamba

Fala kulminacyjna na Wiśle, pomimo, że na co dzień rzeki ode mnie nie widać, to teraz rozlewisko jest widoczne. Na szczęście poziom wody już opada. Dla mnie Wisła nie stanowi absolutnie żadnego zagrożenia, ponieważ mieszkam na wysoczyźnie, ale ludzie z doliny mają naprawdę stres nie do pozazdroszczenia.


Agnieszka, nie wiem co powiedzieć, serio
Lucy, dziękuję
Syringa, witam
Kasiu, swojskie wyroby są najlepsze, to fakt. Ciesze się, że moja aranżacja przypadła Ci do gustu
Marzka, człowiek teraz wpada na sekundkę na FO i dale do taczki
Weekend był cudowny i pracowity. Oczywiście nie było prac nie wiadomo jakich, ale samo pograbienie pseudotrawnika, uporządkowania przedogródka i inne takie zajęły kawał czasu i energii. Ale najważniejsze, że leżaki wyciągnięte i można było się opalać w zaciszu tarasu żwirowego, który doskonale spełnia swoje zadanie o tej porze roku. Słoneczny weekend to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Zdjęć tzw. całościowych nie mam, bo nie ma czego fotografować, ale zbliżenia kolorków jak najbardziej





Czarna Mamba

Fala kulminacyjna na Wiśle, pomimo, że na co dzień rzeki ode mnie nie widać, to teraz rozlewisko jest widoczne. Na szczęście poziom wody już opada. Dla mnie Wisła nie stanowi absolutnie żadnego zagrożenia, ponieważ mieszkam na wysoczyźnie, ale ludzie z doliny mają naprawdę stres nie do pozazdroszczenia.


Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Twoje wiosenne widoki Madziu, będą tymi na dobranoc... nacieszyłam oczy kocio-czarodziejsko.
Wcześniejsze szyneczki zintensyfikowały krążenie soków żołądkowych... jestem głodna od samego patrzenia!
Spokojnej nocy
Wcześniejsze szyneczki zintensyfikowały krążenie soków żołądkowych... jestem głodna od samego patrzenia!
Spokojnej nocy
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Gratki
Aż zgłodniałam
zaraz szlag trafi moją dietę. Świetna aranżacja
Ja nie lubię gotować ale z moim M to byś wspólny język znalazła. On nie umie zwykłego obiadu podać zwyczajnie
Zawsze coś nakombinuje 
Aż zgłodniałam
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Cudne zakątki
Podziwiam cały czas za smak i gust do wszelakich kompozycji
Ogród powstanie cudny
Podziwiam cały czas za smak i gust do wszelakich kompozycji
Ogród powstanie cudny
- bonia244
- 1000p

- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu po przeczytaniu kilkunastu stron postanawiam się wpisać by dalej móc dopingować w wyczynie zwanym Ogrodem
wiem co czujesz bo sama mam to samo duże pole i nic więcej z tą różnicą że u Ciebie widać światełko w tunelu
ale wierzę uparcie i skrycie że kiedyś i My będziemy cieszyć się dorodnymi roślinami i cudnie skomponowanymi rabatami
Inwentarz cudny a ta psina leżąca na progu
pozdrawiam Bożena
Inwentarz cudny a ta psina leżąca na progu
pozdrawiam Bożena
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Agunia, mam nadzieję, że sny były przyjemne
Twoje mięśnie jeszcze istnieją, czy już zamęczone?
Jolu, ja tez uważam, ze gotowanie jest nie dla mnie
Ale aranżacja to mój żywioł
Dieta nie zając
Za "gratki" bardzo dziękuję
Aga, całuski kochana
Bożenko, bardzo dziękuje za odwiedziny
Światełko w tunelu to już coś, fakt
Będziemy wspólnie się dopingować, tak jak z pozostałymi koleżankami, które naprawdę dają mi kopa do działania
Takie pieski jak moje rozdają w schroniskach, po tym jak pseudoludzie je wyrzucają w rowach lub się zwyczajnie znudzili pluszakiem...
Mam dla Was zdjęcia oficjalne z imprezy na : "Markę Lokalną"-
OSTRZEGAM!!!! Na głodniaka nie oglądać
http://www.zakolewisly.pl/pl/galeria/it ... a-v-edycja
Jolu, ja tez uważam, ze gotowanie jest nie dla mnie
Aga, całuski kochana
Bożenko, bardzo dziękuje za odwiedziny
Mam dla Was zdjęcia oficjalne z imprezy na : "Markę Lokalną"-
OSTRZEGAM!!!! Na głodniaka nie oglądać
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Lecę oglądać oficjalną relację 
EDIT: Miło mi zobaczyć uśmiechniętą "Ciebie"
fot. 105 boska
EDIT: Miło mi zobaczyć uśmiechniętą "Ciebie"
fot. 105 boska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madzia, mięśnie w stanie tragicznym... jeszcze dziś do siebie dochodzę. W sobotę nawet spać nie mogłam ze zmęczenia, dziś już nieco lepiej.
A jak u Ciebie?
A jak u Ciebie?
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Dobrze, że ostrzegłaś , bo zaraz do lodówki bym pobiegła.
Miłego dnia.
Ależ te Twoje sierściuchy fotogeniczne.
Ależ te Twoje sierściuchy fotogeniczne.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
O matulu, dla głodnego takie fotki
Koty też wiosnę poczuły,moje wypuszczają się już na dłuższe spacerki
Koty też wiosnę poczuły,moje wypuszczają się już na dłuższe spacerki
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu, wiosenka urocza, a smakołyki
palce lizać! 
- czar_na
- 1000p

- Posty: 1245
- Od: 17 kwie 2012, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II
Madziu ale u Ciebie cudnie ! Bo i kwiaty i psiejskie takie ,że tylko całować i smacznie (a ja miałam iść na dietę
)
Przepraszam za długą nieobecność i obiecuję szybko nadrobić to co mnie ominęło !
Przepraszam za długą nieobecność i obiecuję szybko nadrobić to co mnie ominęło !


