Aniu, lubię jeżówki, podobnie jak ty i motylki

. Pasują mi do wiejskiego te siostrzyce rudbekii.
Trudno może w to uwierzyć, przy jeżówkomanii panującej od ubiegłego roku na FO, ale ja chyba najcieplej patrzę na te zwykłe purpurowe (białe i różowe).
Niestety dotychczas jakoś nie chcą specjalnie się rozrastać. Nie wiem, co im u mnie nie pasuje? Pewnie w ich przypadku za bardzo się staram
Ewo, u nas zmiennie. Rano wyjeżdżam i jest zima, wracam-w słońcu -istne przedwiośnie.
Zapusty miną i pogoda powinna się wyklarować

.
Zakupy już za mną. Przede mną ostanie płatności za te chwile przyjemności i...oczekiwanie, kiedy dotrą i kiedy można je będzie posadzić.
Póki co, przy życiu trzyma mnie myśl o jutrzejszym popołudniu i perspektywie 2 tygodni dla siebie i domu
Grażyno, ogród podobno odzwierciedla naturę właściciela
W
rozczochranym bałagan walczy z chęcią uporządkowania . Sprzeczności.
Zależy mi na tym, by był tajemniczy i niewymuszony. Porządny, ale nie pod linijkę. Jak to osiągnąć?
Może za kilkanaście lat będę na dobrej drodze? Ciągle szukam i przesadzam.
Królewny różne. Lubię angielki, historyczne, parkowe i trochę -dzikuski. Białe, różowe i fioletowo-buraczkowe. Puste kwiaty i bardzo napakowane.
Trochę już pokazałam przy okazji alfabetu.
Pełna lista na dzień dzisiejszy:
Astrid Grafin von Hardenberg
Bremer Stadtmusikanten (Korterschi)
Burgundy Iceberg (Prose)
Café
Comte de Chambord
Chopin
Dorothy
Double Deligh
Eden Rose (Pierre de Ronsard)
Flamentanze
Gaujard Rosa
Graham Thomas
Hanabi
helenae Semiplena- Rosa helenae 'Hybrida'
Heidi Klum Rose
Kardynał Richelieu
Laguna
Louise Clements
Louise Odier
Mary Rose
róża miniaturowa
Nevada
New Dawn
nn (zamiast kupionej jako Frist lady-Heritage ?, Brother Cadfael?)
Pastella
Paul`s Himalayan Musk
Piruette
Reine des Violettes
Rhapsody in Blue
Rosa de Resht
Rugosa Plena
Sea Foamn
Suoper Dorothy
Tuscanya
Westerland
Whait Haze
Wiliam Szekspir
+ zamówione i mam nadzieję dostępne
Igo, z jakże miłym i słodkim gościńcem przybywasz
Workowe kompozycje uważam za udane pod każdym względem.
Później powędrowały pod ciepły mur. Stały na żwirowej podsypce.
Aga, poczęstuj się
Alfabet dyktuje kolejne odsłony
Dana, postaram się pozyskać

Mam nadzieję, że w tym roku świeże ziemniaczki też w takich będą i uda mi się zdobyć.
Jeżówki też bardzo lubię i mam od ciebie. Nadzieja, że one też mnie polubią

.
Za słodkości dziękuję. Skusiłam się dzisiaj na jednego
