Marysiu,w ubiegłym roku nie dość że w marcu w ziemii grzebałam to pierwszy grill byłMaska pisze:Oj Lidziu rzadko kiedy w marcu można grzebaćale ja czuję, że coraz gorzej z kondycją. Ty przynajmniej jedziesz na działeczkę a ja mam na wyciągnięcie ręki. Jak zaczniemy siać w domu to czas przyspieszy
Moja działka 3
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działka 3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 3
A w kwietniu spadł śnieg a w maju był mróz 
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działka 3
Zgadza się i duuuużo wymarzłoMaska pisze:A w kwietniu spadł śnieg a w maju był mróz
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
Marysiu, Dorotko dość już o pogodzie.
Pomimo późnej pory zapraszam na kawałek ciasta z okazji Dnia Babci.

Marysiu pytałaś czy kotka zostanie już w domu, myślę, że tak. Teraz kiedy jest już odrobaczona i pozbyła się świerzbowca, szkoda będzie mi się jej pozbywać. Zobaczę jak będzie się zachowywać wiosną, bo na razie nawet na balkon nie chce zajrzeć.
Pomimo późnej pory zapraszam na kawałek ciasta z okazji Dnia Babci.

Marysiu pytałaś czy kotka zostanie już w domu, myślę, że tak. Teraz kiedy jest już odrobaczona i pozbyła się świerzbowca, szkoda będzie mi się jej pozbywać. Zobaczę jak będzie się zachowywać wiosną, bo na razie nawet na balkon nie chce zajrzeć.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moja działka 3
Właśnie wróciłam ze soaceru z psem - jest minus 2, pada śnieg, drzewa i krzewy pokryte są lodem, ale o dziwo nie jest specjalnie ślisko 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
Aniu właśnie wróciłam od Ciebie, chociaż śladu nie zostawiłam.
U mnie jest masakra, wszędzie jedna szklanka, wcale nie można chodzić. Po południu padała mżawka i zaraz zamarzała, wszystko lśni od lodu. Jak jutro nie posypią chodników, to nawet po chleb nie odważę się wyjść.
U mnie jest masakra, wszędzie jedna szklanka, wcale nie można chodzić. Po południu padała mżawka i zaraz zamarzała, wszystko lśni od lodu. Jak jutro nie posypią chodników, to nawet po chleb nie odważę się wyjść.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka 3
Keksik bardzo chętnie
w Krakowie jest bardzo ślisko, bo moi wrócili po pracy i opowiadali że masakra! Nie na jezdni tylko na chodnikach. Tak myślałam, że kotek zostanie!
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moja działka 3
W Bielsku też tak było, ale jak wróciłyśmy do domu to tu było chyba zimniej i nie było aż tak ślisko. Tak mówiła moja córcia, która była po południu na spacerze z Okamim. Teraz byłam ja i pada śnieg, więc jest nowa warstwa. Ale będąc w Bielsku z ogrodniczego z doniczką szłam jak paralityk, by się nie wywalić i wszystkiego nie rozbić. Lepiej siedzieć w domu, jak się tylko nie musi wychodzić...
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Moja działka 3
Witaj Lidziu, chdze po waszych ogródkach tylko z pisaniem mi nie wychodzi.Ciesze się że kotka już zdrowa i że zostanie w domu tak jak nasza Zuzia.
Nasz Jumper żyje, jest na sterydach ale widać że choroba posuwa się, spada na wadze, bardzo mało śpi.Już 2 miesiące walczymy z tą chorobą, wiemy że nadejdzie koniec i to nas dołuje.Lidziu troche pozamawiałam lilii i róż. wszystko po 2 szt bo też Jance Naczytałam się o NEW DAWNi o klubie więc chcę być z wami i Janke ciągne za sobą.Dopisałam się u koleżanki na te czarne lilie z lilypola, ide w Twoje ślady ale już czerwone światło mi się zaświeciło,więc stop,

Nasz Jumper żyje, jest na sterydach ale widać że choroba posuwa się, spada na wadze, bardzo mało śpi.Już 2 miesiące walczymy z tą chorobą, wiemy że nadejdzie koniec i to nas dołuje.Lidziu troche pozamawiałam lilii i róż. wszystko po 2 szt bo też Jance Naczytałam się o NEW DAWNi o klubie więc chcę być z wami i Janke ciągne za sobą.Dopisałam się u koleżanki na te czarne lilie z lilypola, ide w Twoje ślady ale już czerwone światło mi się zaświeciło,więc stop,
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
Marysiu miło mi było poczęstować Cię moim ciastem "Babą jagą"
Upiekłam wczoraj z 1,5 porcji składników i wieczorem były już tylko 2 kawałki. Zjadł Bartek, zięć, zaniosłam też mojej sąsiadce.
Kicia powoli nabiera śmiałości. Dzisiaj rano pierwszy raz bawiła się piłeczką i robiła obchód całego mieszkania
Aniu pogoda nadal nieciekawa. Rano było -10, przez okno widzę, że chodniki nie są posypane piaskiem, więc nigdzie się dzisiaj nie ruszam
Irenko wczoraj wysłałam zamówienie na lilie do L. zamówiłam trochę więcej niż początkowo planowałam. Zakład energetyczny przekazał mi na konto nadpłatę za prąd za zeszły rok, więc mam czym zapłacić. Mam nadzieję, że lilie przyślą mi w marcu i to będzie prezent na moje imieniny
Bardzo mi przykro z powodu Jumpera. Wyobrażam sobie co musicie przeżywać z Terenią
.
Upiekłam wczoraj z 1,5 porcji składników i wieczorem były już tylko 2 kawałki. Zjadł Bartek, zięć, zaniosłam też mojej sąsiadce. Kicia powoli nabiera śmiałości. Dzisiaj rano pierwszy raz bawiła się piłeczką i robiła obchód całego mieszkania

Aniu pogoda nadal nieciekawa. Rano było -10, przez okno widzę, że chodniki nie są posypane piaskiem, więc nigdzie się dzisiaj nie ruszam

Irenko wczoraj wysłałam zamówienie na lilie do L. zamówiłam trochę więcej niż początkowo planowałam. Zakład energetyczny przekazał mi na konto nadpłatę za prąd za zeszły rok, więc mam czym zapłacić. Mam nadzieję, że lilie przyślą mi w marcu i to będzie prezent na moje imieniny

Bardzo mi przykro z powodu Jumpera. Wyobrażam sobie co musicie przeżywać z Terenią
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja działka 3
Ja już mam New Dawn i powiem Ci, Irenko, że polecam z zamkniętymi oczami! A raczej koniecznie z otwartymi, bo kwiaty ma przepiękne. Z takich małych niepozornych pączusiów wyłażą cudne porcelanowe księżniczki 
Lidziu - ja namawiam koleżankę na drugiego kotka i chyba da się namówić...
Lidziu - ja namawiam koleżankę na drugiego kotka i chyba da się namówić...
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
Małgosiu dwa koty, oczywiście jak się nawzajem nie zwalczają, to lepiej się czują w gromadzie, szczególnie jak trzeba wyjść z domu i zostawić je same. Zresztą sama najlepiej to wiesz.
Potwierdzam, że New Dawn, to róża o prześlicznych pączkach i kwiatach. Mi udało się ją wyprosić od sąsiada z działki, u którego rosła bardzo zaniedbana w trawie do kolan i zupełnym cieniu, a mimo to kwitła. Najpierw próbowałam kilkakrotnie ukorzenić ją z patyczków, ale się nie udało. Jak już ją dostałam i zasadziłam, obcięłam część gałązek i wsadziłam do ziemi. Jakież było moje zdziwienie, kiedy po roku okazało się, że mam dwa nowe krzaczki róży. Wtedy jeszcze nie znałam jej nazwy i dopiero na F. oświecono mnie co mam. Mam wypożyczoną z biblioteki książkę Elizabeth Arter p.t. "Rośliny cieniolubne". Napisano tam, że są tylko dwie róże które nadają się do uprawy w cieniu np. przy północnym murze są to właśnie jasnoróżowa, wonna New Dawn i kremowobiała Alberic Barbier.
Potwierdzam, że New Dawn, to róża o prześlicznych pączkach i kwiatach. Mi udało się ją wyprosić od sąsiada z działki, u którego rosła bardzo zaniedbana w trawie do kolan i zupełnym cieniu, a mimo to kwitła. Najpierw próbowałam kilkakrotnie ukorzenić ją z patyczków, ale się nie udało. Jak już ją dostałam i zasadziłam, obcięłam część gałązek i wsadziłam do ziemi. Jakież było moje zdziwienie, kiedy po roku okazało się, że mam dwa nowe krzaczki róży. Wtedy jeszcze nie znałam jej nazwy i dopiero na F. oświecono mnie co mam. Mam wypożyczoną z biblioteki książkę Elizabeth Arter p.t. "Rośliny cieniolubne". Napisano tam, że są tylko dwie róże które nadają się do uprawy w cieniu np. przy północnym murze są to właśnie jasnoróżowa, wonna New Dawn i kremowobiała Alberic Barbier.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja działka 3
Lidziu odwiedzam CIę rzadko, bo jakoś ciągle brakuje mi czasu. pozdrawiam serdecznie i cieplutko, bo mnie zasypało dziś śniegiem, mróz -10 od paru dni, ale jakoś sobie radzę, bo muszę przecież
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka 3
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moja działka 3
A u nas od wczoraj, z przewami, ale sypie
Będę miała odśnieżanie, jak wrócę...


