Ogródek-kalejdoskop-lojki

[ewa w]

Joluś a Ty chyba na handel z tymi roslinkami Tyle siewek to miałam w zeszłym roku to w tym juz mi sie nie chce. Pójdę na targ i kupię te kilka roslinek

[E@K66]

Hej Jolcia ale poszalalas z sieweczkami

[lojka 63]

Ewunie ale was miło witać obydwie zawsze będę was wspominać razem z wypadu po Sulejowie mam przemiłą pamiątkę.Siewek miałam więcej ale mi padły bo zimnica w domu była i pleśniały teraz mam cichą nadzieję że słoneczko przez szybę troszkę ogrzeje.Pomidorki troszeczkę ruszyły.Cały czas teraz myślę skąd wziąć materiału na choćby prowizoryczne ogrodzenie moich zielonych bogactw na "Starej górce" żeby sarenki mi nie połamały wszystkiego bo w tamtym roku to była tylko próba a teraz to już mam chcicę. Potrzebuję dużo ,tanio różnych roślinek i krzewów.Dzisiaj patrzyłam przy okazji na ceny folii do oczek i najtańsza kosztuje 50 zł. za metr. musiałam to sobie wybić z głowy. Wiecie co coś ze mną nie tak nigdy jeszcze tak nie reagowałam nie chce mi się nic robić na te Święta jeszcze nie posprzątałam i nic nie podpiekłam a w inne lata to już twardo dzisiaj piekłam a dom był posprzątany a mnie w głowie wiosna i kwiatki.

EFFcia a gdzie twój następny wątek bo tamten zamknięty?

Ewunia W.ja tak miałam robić że kupię coś nowego parę sztuk i dość bo i tak często padają te moje plony ale mi jakoś nie dało jak zobaczyłam tyle kolorowych nasionek
Najserdeczniejsze życzenia Świąteczne dla was i wszystkich forumków i smacznego Święconego i Mokrego domowego Śmingusa.

[mamafrania]

Jak tu miło i sympatycznie Można na kolorowe kwiatki popatrzec i rogalikiem się poczęstować...Aż zgłodniałam...ale o tej porze to już chyba się nie skuszę Zajże jutro

[julianna]

Jolciu
Będę dopiero tu zaglądać po świętach dlatego w ten wielki piątek przesyłam Ci życzenia.
Niech te Święta upłyną Wam w ciepłej ,rodzinnej atmosferze ,niech będą zdrowe , radosne , niezapomniane i wolne od trosk dnia codziennego . Wybywam na święta.

[malgocha1960]

Jola co ty robisz,że masz takie piekne siewki.U mnie co wzeszło to byłam cała w skowronkach,a teraz wszystkie siewki po kolei padają.Nie potrafie jednak w domu nic wyhodowac z nasion.

[lojka 63]

Witaj Aniu cieszę się że ci się podoba zaglądaj częściej i spokojnych wesołych świąt.
Julianno dziękują bardzo za życzenia tobie również wszystkiego co najlepsze i pięknej wiosennej pogody kiedyś ten śnieg zginąć musi.
Gosiu ja też straciłam 17 doniczek z siewkami podobnie jak tobie zjadła je prawdopodobnie pleśń bo miałam za zimno.Te są świeżo posadzone w świeżej ziemi dlatego tak inaczej wygląda ale teraz żeby chciały urosnąć bo czasu coraz mniej.Ja dzisiaj mam kiepski dzień i Święta takie będą bo odwiozłam córkę najmłodszą do szpitala nie tak dawno była taka akcja z podejrzeniem zapalenia opon a teraz miała takie bule że zemdlała i walnęła na podłogę w korytarzu wiesz jak się przestraszyłam?Panika mnie trzymała długo a teraz mi robota wcale nie idzie ale mam to gdzieś.Jutro do niej jadę pisała że dostała kroplówkę i jest lepiej.Oj i takie to życie bez trosk nie da rady musi co chwilę coś być.Spokojnych Świąt Gosieńko a reszta nie ważna byle zdrowie było reszta to tylko otoczka.

[grazynarosa22]

Witaj Joluś....tak sobie tu czytam....oglądam śliczne siewki....i doczytałam że masz zimno....a jaki tego powód...awaria jaka czy 'cóś'?

[lojka 63]

Grażynko sorki że nie dość jasno piszę ale już nie wypada mi tak jęczeć po prostu nie ma kasy na węgiel bo jak wyżyć w 6 osób z opłatami za wspólne 1500 zł.Ale już pożyczyliśmy i kupione jest 500 kg węgla tak że jedno wiem do wiosny dotrwamy,ale upałów nie będzie. Córka mi zapłaciła wodę i dołożyła się któryś już raz do wyżywienia wiesz jak ja się czasami czuję jak nędzarka w oczach dzieci.Astma mi dokucza a lekarstwa czekają na wykupienie itd jak u wielu ani się gadać nie chce a dzisiaj odwiozłam córkę do szpitala bo takie miała bule ze zemdlała.Zastanawiam się co jeszcze wyskoczy ale tak jak ja innym i mnie trzeba by teraz powiedzieć "Jolka głowa do góry będzie dobrze"no bo co innego tak trzeba myśleć.Będzie dobrze jutro pojadę i zobaczę córcię weselszą.

[iwwa]

Witaj Jolu Rozumiem Cię ... Ciężkie czasy nastały. Pensje marne, życie drogie, a człowiek chce żyć na jakimś normalnym poziomie. Ale nie ma co , taka jest rzeczywistość i trzeba sie w niej odnaleźć
Cieszmy się, że niedługo zrobi się cieplutko i będziemy mogli nakręcać się ogrodowym szaleństwem
Wszystko inne pójdzie w niepamięć, a co !

Jolu, pogodnych, zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych !

[zielonajagoda]

Jolu, wesołych świąt Wielkiej Nocy

[Keetee]

Joluś nie daj się kochana
Takie to nasze zycie...czasem i smuteczkami ubarwione
Mam nadzieje ,ze córka szybko wyjdzie ze szpitala, po tych objawach jak piszesz , to przypomina mi sie syn przyjaciółki , ma 26 lat ...od dziecka zmaga sie z bardzo ostrymi migrenami...takie ma bóle jak piszesz , i omdlenia i utraty przytomnosci czasami...teraz jakby ustapiło..ale podejrzenia były rózne Na pocieszenie powiem Ci ,ze ja siewek swoich w ogólenie mam..z tego powodu ,ze u mnie chłodno...nawet jakbym na ful paliła , to póki nie wymienię kilku okien to ciepło mi bedzie uciekać.Przed wczoraj znajomy przywiózł mi wywrotke drewna bo juz wszystko było na wykończeniu...sasiedzi tu ręce załamuja, bo musza wegiel dokupowac....no dała nam popalic ta zima ,cholera jedna
Kochana sciskam cieplutko Oczywiscie ,ze bedzie dobrze i głowa do góry

[grazynarosa22]

To teraz rozumiem...sądziłam że jakaś awaria....wiesz,u mnie jakoś się przędzie ale ja się boje późniejszych lat....bo emeryturę dostane malutką....teraz liczyłam tak na oko-to mam ok 800 zł
eM nie będzie miał wcale
Muszę liczyć na dzieci-o ile one będą na tyle zarabiały żeby mi pomóc
Przykre to jest.....tyle lat człowiek pracuje ....na siebie i na tych... a potem co ? zdychaj pod płotem
Mimo to-Wesołych Świąt Jolka

[ewa w]

Jolu kochana trzymaj się wielu z nas los napisał taki podobny scenariusz
Pogodnych i zdrowych dni w ten świąteczny czas

[Ela SZ]

Kurczaczków zielonych,
Baranków czerwonych,
Bazi różowych,
Pisanek kolorowych,
Dyngusa tęczowego
I wszystkiego dobrego