Rośliny Krystyny cz.2

[aga111]

Witaj Krysiu Ale super,ze już jesteś Co tam u Twoich hojeczek słychać ?

[elcia1974]

Krysiu kochana
Przykro mi, że Pigwusia miewa się tak niecałkiem dobrze. To ja Ci życzę, żeby ten Nowy Rok był lepszy
i dla Ciebie i dla Twoich kocich i zielonych przyjaciół.

[jola1313]

Troszkę przeglądnęłam
Sporo hoi zobaczyłam .A hoje to moja ,więc zaglądnę czasem

[justus27]

Krysiu, Ty Wiesz, że ja lubię tutaj zaglądać ;)

Czekam na zdjęcia z przedszkola hojowego. Pokazuj portretowo... tyle ich ostatnio Kupiłaś. Pochwal się maluszkami hojkowymi

[trzynastka]

Krysienko czekam też na foteczki kwiatów i kotków

[nyskadu]

Krysiu witaj Nowym Roku najważniejsze, że wszystko wróciło do normy i znowu jesteś pogodna i uśmiecnięta. A ten humor wisielczy przegoń gdzie pieprz rośnie. Wstaw zdjęcia swoich roślinek i od razu świat będzie bardziej kolorowy a Pigwusia da sobie radę, może za bardzo się przejmujesz, daj jej troszkę czasu.

[kociara]

aga111 - postaram się bardzo skrótowo je przedstawić.
elcia1974 - dziękuję, Skarbie, i z wzajemnością.
jola1313 - moją też. Serdecznie zapraszam kiedy tylko masz chęć.
justus27 - będę się chwalić, a co?!
trzynastka - jeszcze moment, jeszcze chwilka....
nyskadu-

daj jej troszkę czasu

. Ona już, niestety, nie ma wiele czasu

Aby trochę zmienić nastrój nie będę się rozpisywać, tylko pokażę co mi się udało sfotografować. Jeszcze przed
świętami postanowiłam sobie, że to będzie pierwsza część, a w okolicach nowego roku będzie druga i w tym tygodniu
trzecia, tym samym ostatnia. Niestety, nie udało się zmieścić w czasie - tak bywa.
Zdjęcia przy sztucznym świetle ale widoczne jest tzw "sedno" więc zapraszam, tym bardziej, że nie wiem sama kiedy
te kolejne sesje uda się doprowadzić do finału.











































Z czterech listków zostało tyle:



Moja ulubienica, jedna z wielu zresztą:



I coś pięknego choć niehojowego zupełnie:











Ten landrynkowy róż jest wg mnie cudowny:











Ta jest dorosła ale pracowicie zawijana aby nie zwisała za bardzo:









Jest podejrzenie, że to kolejna stoneana:



















Sierota straszna ale może wreszcie niebawem ruszy?



Z 6-ciu listeczków takie mi urosło:



















Miałam kiedyś piękną, dorodną, kolorową roślinkę. W pewnym momencie zorientowałam się, że już jej prawie nie ma. Mam nadzieję, że odżyje jednak. Zostało mi tyle:



I to byłoby tyle na dziś. Więcej przygotowanych zdjęć na razie nie mam. Jeśli uda mi się coś zdziałać to się pochwalę.

[skorpion811-51]

Krysiu ale poszalałaś tyle piękności życzę im pięknego wzrostu i kwiatów
ale przy twojej pielęgnacji nie maja wyjścia

[hen_s]

Ale dałaś po oczach!
Twoje hoje ślicznie i tak ich dużo... Tzn. nie od dziś wiedziałem, że masz dużą kolekcję tych roślin ale teraz... A piszesz że to zaledwie część...

Doskonale utrzymane, rosną. Że nie jak przysłowiowa piana? Normalne, to w końcu dom a nie szklarnia tropikalna. Dla mnie Twoja kolekcja bardzo ładna.

[szarotka66]

Krysiu, ale kolekcja. Nie mogę się doczekać zdjęć za kilka miesięcy, to będzie widok.

[Nolinka]

Po prostu szczęka mi opadła na taką ilość pięknych hoi Wiosną ruszą z kopyta i będziesz miała w domu prawdziwą dżunglę

[heliofitka]

Krysiu jestem w szoku Przecież ty już jesteś potentatem hojowym
Myślałam, że masz 5, góra 6 roślin (standard na forum to hoja carnosa i multiflora), a ty zgromadziłaś tyle ciekawych odmian.
A z tego, co mi wiadomo, to masz jeszcze sporo innych roślin

[elcia1974]

Krysiu jaką Ty masz cudowną kolekcję Hoi Niektóre widziałam chyba pierwszy raz na oczy, a i niektóre nazwy takie, że
tylko język można sobie połamac. Arystokratki jak nic.
Mój Filodendron variegata też coś zaczyna kaprysic. Chyba muszę go przesadzic mimo zimy, bo to może coś
dziac się w korzeniach.

[kociara]

Stasiu - dziękuję Kochana. Z wynikami pielęgnacji to różnie bywa. Człowiek stara się i stara a czasami nic z tefgo nie wychodzi.
Henryku - dużo to prawda, ale z urodą to gdzie im do Twoich (a właściwie do hoi Pani Małżonki)? Mam nadzieję, że kiedyś będą wielkie.
miniulek - połączenie wznowione, podziękowanie przesyłam.
szarotka66 - no, nie wiem. Niektóre staczami się okazały ale przy tylu serdecznościach może sobie wezmą do serca, a właściwie w korzenie.
Nolinka - nie strasz mnie bo już teraz nie mogę do okna się dostać!!
Iwonko - innych ubyło sporo. Poszły pod inne opiekuńcze skrzydła, zostawiłam tylko kilka a i tak z trudem się mieścimy.
Elu - ja też czasami sobie język wykręcam do niemożliwości. Filuś korzonki ma piękne za to czuprynka - jak widać. Ale zbiera się, chociaż opornie.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny, a szczególnie tym, którzy nie szczędzili pochwał. To wielce na duchu podnosi.

[jola1313]

Ja też muszę pochwalić Twoje hoje
Piękne.Niektóre pierwszy raz widzę.Jak Ty hodujesz swoje graciliski,że takie bujne???Ja mam jedną z 2 listkami i siedzi od jesieni i nic
I 2 Obowata .Piękne,dorodne
Finlaysonii zmarszczyła listek.Nie ma za sucho?