heliofitka pisze:..Czy masz jeszcze jakieś marzenia ?
Hm..
Iwonko.. pierwszym to jest pięknie wyeksponować to, co już mam
Kolejne.. to utrzymać je w doskonałej formie

A następne? można by pokusić się o stwierdzenie, że zdobyłam już chyba wszystkie kwiaty, o których sobie marzyłam, ale.. no właśnie
ale bywamy na tym Fo, a ono w znaczący sposób wpływa na nasze marzenia. Przyznam też, że z wielu się już wyleczyłam, bo.. albo przetrenowałam rośliny w domu, albo z "opatrzenia" się tutaj na nie dałam sobie spokój.
A chciejstwa jednak czasem się pojawiają

ot, chociażby moje najświeższe sprzed kilku godzin
Agusiu, dziś podrzucę hojki, w kolejności błysnę Aichrysonem
Renatko, zgodzę się z tym co napisałaś.. no bo przecież gdyby tak wszystkie na raz zakwitły.. to gdzie ja bym je wyeksponowała? Dobrze, że mam zielone zaplecze
