Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Tadku.... chciałeś przyjechać na wykopki krokusików a teraz wykopanie astrów jest Ci straszne????

-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Widzę Elizko, że dorwałaś nasionka astrów fioletowo-białych.
Przypomniałam sobie, że muszę zrobić remanent w swoich nasionkach zebranych,
rozmawiałyśmy o nich, bo miałam jeszcze bordowo-białe.
Ponad 200 odmian mieczyków
, a po ile cebul w odmianie?
Czy masz zamiar ze wszystkich ściągać koszulki?
Nigdy nie zaprawiałam mieczyków, ale ja mam tylko białe, stara odmianę
i przy tym zostanę
. Jak już napiszesz o tym wyciągu z mniszka,
to może namoczę, bo co roku mam kilka do wyrzucenia.
Przy takiej kolekcji, jak ty masz, zapobieganie chorobom jest konieczne.
Przypomniałam sobie, że muszę zrobić remanent w swoich nasionkach zebranych,
rozmawiałyśmy o nich, bo miałam jeszcze bordowo-białe.
Ponad 200 odmian mieczyków
Czy masz zamiar ze wszystkich ściągać koszulki?
Nigdy nie zaprawiałam mieczyków, ale ja mam tylko białe, stara odmianę
i przy tym zostanę
to może namoczę, bo co roku mam kilka do wyrzucenia.
Przy takiej kolekcji, jak ty masz, zapobieganie chorobom jest konieczne.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Nie , nie straszneibizaa pisze:Tadku.... chciałeś przyjechać na wykopki krokusików a teraz wykopanie astrów jest Ci straszne????![]()
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
elsi
takk udało mi się je znaleźć
, ale tylko w jednym sklepie takie były, kupiłam jeszcze mieszankę gdzie na zdjęciu były pokazane takie dwukolorowe, więc może trafią się jeszcze inne
Z mieczykami to mój 3 sezon będzie, także nie mam ich wiele - z każdej odmiany tak do 4 cebulek, jak miałam więcej to sprzedałam...
Mam zamiar ze wszystkich ściągać koszulki z tego względu, że przy moczeniu przez te koszulki roztwór nie ma jak się dobrze dostać do gołej cebulki
A tego mniszka daje się łyżkę stołową na pół litra wody
Ja w pierwszym roku też niczym nie moczyłam, ale od zeszłego roku stwierdziłam że ryzykować nie będę
Tadku nooo do końca maja to jeszcze kupa czasu, więc zdecydowanie do tego czasu zdążysz porządnie swoje kosteczki wprowadzić w ruch i dobrze dotlenić główkę by lepiej się myślało

Z mieczykami to mój 3 sezon będzie, także nie mam ich wiele - z każdej odmiany tak do 4 cebulek, jak miałam więcej to sprzedałam...
Mam zamiar ze wszystkich ściągać koszulki z tego względu, że przy moczeniu przez te koszulki roztwór nie ma jak się dobrze dostać do gołej cebulki
A tego mniszka daje się łyżkę stołową na pół litra wody
Ja w pierwszym roku też niczym nie moczyłam, ale od zeszłego roku stwierdziłam że ryzykować nie będę
Tadku nooo do końca maja to jeszcze kupa czasu, więc zdecydowanie do tego czasu zdążysz porządnie swoje kosteczki wprowadzić w ruch i dobrze dotlenić główkę by lepiej się myślało
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Eliza, czy Ty też już dreptasz w miejscu w oczekiwaniu na cebulowe?
Ja już nie moge się doczekać tulipanków
A u Ciebie tyle odmian
Będzie co podziwiać 
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
robaczek_Poznan Witam Cie serdecznie
Czy dreptam? ja już nogami przebieram i wyczekuję tej wiosny u siebie, ciekawa jestem kiedy zakwitnie pierwszy krokusik...
Ja się już wszystkiego doczekać nie mogę, ale pocieszam się tym że jak zaczną kwitnienie krokusów to już baaardzo szybko poleci, do narcyzów, potem tulipanów, lilii, dalii, mieczyków itd...
Czy dreptam? ja już nogami przebieram i wyczekuję tej wiosny u siebie, ciekawa jestem kiedy zakwitnie pierwszy krokusik...
Ja się już wszystkiego doczekać nie mogę, ale pocieszam się tym że jak zaczną kwitnienie krokusów to już baaardzo szybko poleci, do narcyzów, potem tulipanów, lilii, dalii, mieczyków itd...
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
No Elizka, piękne zakupy, to teraz hurtownię sadzonek otwierasz?
Ale jak to będzie pięknie wyglądać jak ten łan kwiatów zakwitnie...
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Widzę Elizo że u ciebie zapowiada się sianie na masową skalę.
. Ja nie mam na to warunków ani do tego ręki. Także z niecierpliwością wiosny wypatruję a dziś zamiast wiosennego pięknego słoneczka...biała zima.
. Po odwiedzeniu działeczki coś jestem negatywnie nastawiona, będzie wiele strat. Ale to nic, mam już plana w razie czego
wykopię, wywalę...dosadzę i będzie ok.
- goferek
- 500p

- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizka Ty to faktycznie mogłabyś jakiś mały handel prowadzić. Skoro i tak wszystko hurtowo siejesz i sadzisz, to kilka cebulek czy na sionek w ta czy w tamtą
Musisz zrobić w ogrodzie taki mini kiosk i sprzedawać nadwyżki gdy Cię odwiedzimy
Musisz zrobić w ogrodzie taki mini kiosk i sprzedawać nadwyżki gdy Cię odwiedzimy
- edi13
- 1000p

- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Słuchaj pozazdrościła Ci mieczyków i wczoraj kupiłam 50szt - paczuszka mix kolorów za jedyne 4,9 euro, wylądują u teściowej ale się ucieszy 
- marion215
- 200p

- Posty: 285
- Od: 1 sie 2010, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sosnowca
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Eliza to ty ogrodnik przez duże "O" jesteś 
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
justyna_gl tiaaaa otwieram... ale chyba dla złodziejaszków kwiatków
ja mam nadzieję że w ogóle będą miały okazję zakwitnąć, bo teściowa tak kiepsko mi podlewa obecne 8 palet a gdzie tam dodatkowo jeszcze 20
jak jej powiedziałam ile jeszcze mam zamiar posadzić to... to nie powiem co powiedziała
Zeniu Powiem Ci że bardzo spodobały mi sie astry w zeszłym roku, które siałam - fakt miałam ich nadmiar już w zeszłym roku, rozdawałam sadzonki choć 10 palet wtedy wysiałam, ale niewiele miejsca miałam na nie przeznaczone a w tym roku posadze je w innych jeszcze miejscach, więc potrzebuję ich więcej
Ale jaką to rękę trzeba mieć do siania... w zeszłym roku po 2 nasionka wrzucałam do jednego oczka, przykryłam ziemią i potem już sobie same radziły
nic trudnego
U mnie na szczeście śnieg już nie sypie, jakieś takie od czasu do czasu małe białe przefrunie, ale to trzeba się dobrze przyjrzeć aby zauważyć
Straty i ja mam... właściwie to na razie w krokusach
zobaczymy ile z tego mi zakwitnie..., ale nie ma to jak pozytywne nastawienie
goferek wiesz... jakieś cebulowe na pewno będę sprzedawać, ale to na bierząco z ogródka aby mi się za bardzo nie namnożyło bo wywalać by mi było szkoda, ale raczej nic poza tym... aa no w sumie narcyzy, o nich zapomniałam ale te to na kwiat cięty spróbuję się pobawić, zobaczymy czy coś się uda w każdym razie na wielki zarobek nie liczę tylko na frajdę z zabawy tym
Gdzie tam pozwolę na to by goście jeszcze płacili - oszalałaś chyba kobitko
edi13 heheh naprawde???? a jednak idzie się zarazić
i baaaardzo dobrze, tylko czemu to teściowa będzie się cieszyć a nie Ty???
marion215 hej, miło mi Cie gościć
Jaki tam ze mnie ogrodnik... ja to dopiero raczkująca, jak by nie było to dopiero mój drugi prawdziwy sezon, bo w trzecim(a właściwie pierwszym, miałam TYLKO i wyłącznie mieczyki), także wszystkiego się uczę jeszcze i błędy popełniam
Zeniu Powiem Ci że bardzo spodobały mi sie astry w zeszłym roku, które siałam - fakt miałam ich nadmiar już w zeszłym roku, rozdawałam sadzonki choć 10 palet wtedy wysiałam, ale niewiele miejsca miałam na nie przeznaczone a w tym roku posadze je w innych jeszcze miejscach, więc potrzebuję ich więcej
Ale jaką to rękę trzeba mieć do siania... w zeszłym roku po 2 nasionka wrzucałam do jednego oczka, przykryłam ziemią i potem już sobie same radziły
U mnie na szczeście śnieg już nie sypie, jakieś takie od czasu do czasu małe białe przefrunie, ale to trzeba się dobrze przyjrzeć aby zauważyć
Straty i ja mam... właściwie to na razie w krokusach
goferek wiesz... jakieś cebulowe na pewno będę sprzedawać, ale to na bierząco z ogródka aby mi się za bardzo nie namnożyło bo wywalać by mi było szkoda, ale raczej nic poza tym... aa no w sumie narcyzy, o nich zapomniałam ale te to na kwiat cięty spróbuję się pobawić, zobaczymy czy coś się uda w każdym razie na wielki zarobek nie liczę tylko na frajdę z zabawy tym
Gdzie tam pozwolę na to by goście jeszcze płacili - oszalałaś chyba kobitko
edi13 heheh naprawde???? a jednak idzie się zarazić
marion215 hej, miło mi Cie gościć
Jaki tam ze mnie ogrodnik... ja to dopiero raczkująca, jak by nie było to dopiero mój drugi prawdziwy sezon, bo w trzecim(a właściwie pierwszym, miałam TYLKO i wyłącznie mieczyki), także wszystkiego się uczę jeszcze i błędy popełniam
- marion215
- 200p

- Posty: 285
- Od: 1 sie 2010, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sosnowca
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizo czyli jesteśmy na tym samym etapie 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
Elizo ja tak czytam, czytam i podziwiam
. Tyle cebulowych, a tu jeszcze następne nasionka do wysiania. Toż to rajski ogród u Ciebie będzie, jak wszystko zakwitnie. Mam nadzieję, że chociaż na zdjęciach będzie mi dane to obejrzeć. Już się cieszę
.
-
ibizaa
- 1000p

- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Ogród tesciowej, który wziełam pod swoje skrzydla
marion215 ale ile Ty pracy włożyłaś w swój ogród... ja to nie miałam tyle do roboty, wystarczyło tylko rabatki wykopać a u Ciebie... pełne przemeblowanie
slila1 ojj nasionka to mały pikuś przy cebulowych
, więc pracy przy nich praktycznie nie ma a potem się bardzo szybko je jesienią wyrywa
Sama nie mogę się doczekać już tego sezonu, wiele przybyło więc już przebieram nogami
Aaa to zawsze można odwiedzić... i będzie dane zobaczyć na własne ślipka

slila1 ojj nasionka to mały pikuś przy cebulowych
Aaa to zawsze można odwiedzić... i będzie dane zobaczyć na własne ślipka

