Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witaj Marysiu..wspaniale że u ciebie pogodnie.
. Ja tak wyposzczona od działeczki...
, dziś znów się nie dało. Od rana zimno i szaro buro...teraz słonko ale za póżno aby jechać.
. Może jutro..
. Pozdrawiam. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Basiu trafnie to ujęłaś
Zeniu nie mam już słoneczka, mam chmury i nawet pokropiło, ale na prace ogrodowe dobra pogoda. Niestety mnie coś noga niepokoi i nie pójdę do ogrodu
Zażywam, smaruję i czekam na poprawę
Niestety kochana działeczki będziesz miała coraz mniej
Znowu pokonałam problem ze zdjęciami i wstawię co nieco z wczoraj i dzisiaj
Michałek średniej wysokości o ślicznym kolorze





Lubię tą szałwię, bo nawet przymrozki jej nie straszne

a tu bardzo ciekawy wczorajszy zachód słońca


a ten (Casanova) taki śliczny że tylko mu buzi dać

tej strach się bać

kolejna chryzantema zakwitnie!


moje ukochane dzwoneczki

szarotka powtarza kwitnienie

Miłego sobotniego wieczoru
Zeniu nie mam już słoneczka, mam chmury i nawet pokropiło, ale na prace ogrodowe dobra pogoda. Niestety mnie coś noga niepokoi i nie pójdę do ogrodu
Znowu pokonałam problem ze zdjęciami i wstawię co nieco z wczoraj i dzisiaj
Michałek średniej wysokości o ślicznym kolorze





Lubię tą szałwię, bo nawet przymrozki jej nie straszne

a tu bardzo ciekawy wczorajszy zachód słońca


a ten (Casanova) taki śliczny że tylko mu buzi dać

tej strach się bać

kolejna chryzantema zakwitnie!


moje ukochane dzwoneczki

szarotka powtarza kwitnienie

Miłego sobotniego wieczoru
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6486
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu ta dalia "gwiazdkowa" jest śliczna http://images81.fotosik.pl/31/6c9f93695ad61ef3.jpg
A co mam zrobić na zimę z szałwią omszoną? Ściąć kwiatostany czy zostawić?
Miłej niedzieli
A co mam zrobić na zimę z szałwią omszoną? Ściąć kwiatostany czy zostawić?
Miłej niedzieli
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu, czy dla szarotki przygotowujesz jakieś specjalne podłoże?
Pytam, bo ja też mam glinę, a wiosną wysiałam szarotkę, która mi pięknie powschodziła i dałam jej miejscówkę na skalniaku, ale tylko piaskiem trochę podsypałam. Zastanawiam się, jak z jej odpornością. Okryć? Wapnować?
Ciepełka Ci życzę i niech Cię nóżka już nie boli.
Pytam, bo ja też mam glinę, a wiosną wysiałam szarotkę, która mi pięknie powschodziła i dałam jej miejscówkę na skalniaku, ale tylko piaskiem trochę podsypałam. Zastanawiam się, jak z jej odpornością. Okryć? Wapnować?
Ciepełka Ci życzę i niech Cię nóżka już nie boli.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witam w jesienną niedzielę!
Słońce świeci, ale temperatura i wilgotność taka jakaś październikowa
Bea to są moje ulubione dalie i ja je nazywam pajączki, niestety nasiona się wyradzają, bo miałam nieraz prawdziwe okazy z długimi płatkami. Rosną w grupie i nie tylko się krzyżują, ale jeszcze trudno zebrać nasiona od tych właściwych
Szałwię zalecają po kwitnieniu ściąć, jeszcze w sierpniu, ale jak się chce dopuścić do wysiania albo zebrać nasiona to zostawić pewnie można.
Dziękuję i ja również życzę Ci pięknej niedzieli
Lucynko mam dwa nasadzenia szarotkowe. Po wielu nieudanych próbach jej wprowadzania do ogrodu, właśnie wysianą z nasion wsadziłam w takie środowisko jak w górach ziemia wymieszana z piaskiem, ale i z większymi kamykami. Trzy lata rośnie i kwitnie. Co roku na zimę stawiam na miejscu gdzie jest rozeta liściowa takie pudełko po kiwi, bo przeczytałam, ze szarotka nie wymarza tylko wygniwa. Nie wapnuję
Drugie nasadzenie mam na ostatnio stworzonym skalniaku i tam mam głazy, a w przerwach ziemia z kompostem i piaskiem. Na trzy wsadzone rośliny i przycięte po kwitnieniu dwie teraz powtarzają kwitnienie
Dziękuję z ciepełkiem gorzej, bo nawet okno na noc zamknęłam
ale za obydwa życzenia dziękuję
i miłej niedzieli dla Ciebie
Dzisiejszy poranny spacer przez ogród



przed wschodem było ładniej

Miłej niedzieli odwiedzającym
Słońce świeci, ale temperatura i wilgotność taka jakaś październikowa
Bea to są moje ulubione dalie i ja je nazywam pajączki, niestety nasiona się wyradzają, bo miałam nieraz prawdziwe okazy z długimi płatkami. Rosną w grupie i nie tylko się krzyżują, ale jeszcze trudno zebrać nasiona od tych właściwych
Szałwię zalecają po kwitnieniu ściąć, jeszcze w sierpniu, ale jak się chce dopuścić do wysiania albo zebrać nasiona to zostawić pewnie można.
Dziękuję i ja również życzę Ci pięknej niedzieli
Lucynko mam dwa nasadzenia szarotkowe. Po wielu nieudanych próbach jej wprowadzania do ogrodu, właśnie wysianą z nasion wsadziłam w takie środowisko jak w górach ziemia wymieszana z piaskiem, ale i z większymi kamykami. Trzy lata rośnie i kwitnie. Co roku na zimę stawiam na miejscu gdzie jest rozeta liściowa takie pudełko po kiwi, bo przeczytałam, ze szarotka nie wymarza tylko wygniwa. Nie wapnuję
Dziękuję z ciepełkiem gorzej, bo nawet okno na noc zamknęłam
Dzisiejszy poranny spacer przez ogród



przed wschodem było ładniej

Miłej niedzieli odwiedzającym
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10592
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Piękne poranne zdjęcia
. Teraz rano już są mgły, rosa utrzymuje się dłużej i jakoś wilgotno.
Pozdrawiam - Justyna
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu Dziękuję za wczesnojesienny poranny spacer. 
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Cudowny wschód! 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
O tak są i poranne mgły ale dzisiaj jedynie taka pajęczynka mgieł

Misiu dzisiaj stwierdziłam, że ja jestem już uzależniona od tych spacerów, a najbardziej jestem zła jak po dość długim staniu w polu wschód jest mniej ciekawy od przedwschodu
Justynko a jeszcze jak zarośla są geste i wysokie to do południa potrafi być mokro
są i mgły dla Ciebie
Lusiu bardzo proszę
Ty mi dłuższe spacery, a ja Tobie krótsze 
Basiu oj nie chciało się temu słonku dzisiaj wyjść


Misiu dzisiaj stwierdziłam, że ja jestem już uzależniona od tych spacerów, a najbardziej jestem zła jak po dość długim staniu w polu wschód jest mniej ciekawy od przedwschodu
Justynko a jeszcze jak zarośla są geste i wysokie to do południa potrafi być mokro
Lusiu bardzo proszę
Basiu oj nie chciało się temu słonku dzisiaj wyjść
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu, piękny poranny spacer.
Casanowie obowiązkowo buzi, czaruś jeden, szarotki zazdraszczam, kilka razy już ją wprowadzałam do ogródka, sadzonki miałam z naszego ogrodowego i ze Sz. bo to przeprośny kwiatek mojego syna.
Z nasion nie próbowałam rozmnożyć, może wtedy zatrzymają się na dłużej?
Coś tej mojej ziemii brakuje, nie rośnie u mnie dyptam, astry, gomphrena.
W tym roku z kilkunastu sadzonek gomphreny, została tylko jedna, czerwona, astry wszystkie padły, mimo, że prowadziłam je według instrukcji Witusia, chyba szkoda miejsca na parapetach, by kolejny raz próbować.
Pozdrawiam
w ten słoneczny, świąteczny dzień
Irena
Casanowie obowiązkowo buzi, czaruś jeden, szarotki zazdraszczam, kilka razy już ją wprowadzałam do ogródka, sadzonki miałam z naszego ogrodowego i ze Sz. bo to przeprośny kwiatek mojego syna.
Z nasion nie próbowałam rozmnożyć, może wtedy zatrzymają się na dłużej?
Coś tej mojej ziemii brakuje, nie rośnie u mnie dyptam, astry, gomphrena.
W tym roku z kilkunastu sadzonek gomphreny, została tylko jedna, czerwona, astry wszystkie padły, mimo, że prowadziłam je według instrukcji Witusia, chyba szkoda miejsca na parapetach, by kolejny raz próbować.
Pozdrawiam
Irena
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witaj Marysiu. Fajnie, że problem z kartą rozwiązał się
. U mnie rozchodniki nie rozkładają się wcale a wcale a kępy coraz większe. Muszę sprawić sobie ich więcej . Jaki cudny kolorek ma ten Twój aster
. Zachód i wschód słońca rewelacyjny
. Koloru jeszcze jest sporo i oby tak było jak najdłużej. Pozdrawiam i spokojnej niedzieli życzę
.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6486
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Przedwschody - ach - jak coś ująć konkretnie jednym słowem, to ująć
Szałwię ścięłam, jak nakazano - dziękuję.
Ja też mam taka dalię, że każdy prawie kwiatek ma inny, łobuzy są z nich więc - jak wiać.
Szałwię ścięłam, jak nakazano - dziękuję.
Ja też mam taka dalię, że każdy prawie kwiatek ma inny, łobuzy są z nich więc - jak wiać.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Twoja szałwia trójbarwna jeszcze piękna
Ja swoją już usunęłam, ale mam milion siewek. One chyba nie przetrwają zimy? Wolałabym kilka na wiosnę, ale tylko kilka. Nie w takiej ilości jaka mi się wysiała 
Twoje wschody, przedwschody i snujące się mgły, jak zwykle powodują szybsze bicie
Kocham takie widoki
Marysiu, zaglądałaś na pw? Wysłałam Ci przepis, ale nie wiem czy dostałaś
Twoje wschody, przedwschody i snujące się mgły, jak zwykle powodują szybsze bicie
Marysiu, zaglądałaś na pw? Wysłałam Ci przepis, ale nie wiem czy dostałaś
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Nie wiem, jak u Ciebie, ale u mnie cały dzień grzało słoneczko i było cieplutko.
Sądząc po zdjęciu sprzed wschodu, to nieciekawie się zapowiadało, co nie znaczy, że później nie wyszło słonko...
Moje mgły wiszą wyłącznie nad Wisłą i nawet ładnie się tam prezentują.
Dzięki za info w sprawie szarotki.
Zapowiadają kilka ciepłych dni, to zapewne i do Ciebie to ciepełko dotrze, czego najserdeczniej Ci życzę.

