Moniko (treissi), nie do końca z tym transferem jest tak jak piszesz. To nie od Ciebie zależy czy przekroczysz limit czy nie, ale od popularności wątku i częstości oglądania zdjęć
zanna pisze:......nie chodzi o ilość[/b][/i] wgrywanych do fotosika zdjęć i ich rozmiar, ale o ruch generowany przez te zdjęcia poza fotosikiem] - niezależny od nas.
Umieszczasz za pomocą fotosika na forum jedno zdjęcie np. 100 KB, a na forum ogląda (czyli otwiera, czyli linkuje) to zdjęcie dziennie 100 osób - i masz już ruch generowany 100 osób x 100 kb = 10.000 kb x np. 10 dni - 100.000 kb, czyli 1 MB itp....
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
Koki, ja tam nie wymagam zbyt wiele od moich roślinek. Nie muszą szybko rosnąć. Ważne aby nie marniały ...
Moniko (Ziel-ona), ja kupując aspidistrę, byłam przekonana, że to samo rośnie, bezobsługowo - że tak powiem. Naczytałam się o żelaznych kłączach/liściach a tu okazuje się, że trzeba do niej mieć ale żelazne nerwy
Ino, u mnie tak właśnie jest z roślinkami. Te z definicji łatwe w uprawie czyli np szeflery, paprocie, skrzydłokwiaty, trzykrotki ......... U mnie padają jak muchy i uwierz mi, na pewno nie z prze głaskania.
Kasiu Figo, mi stefka trochę szkoda wyrzucać. Trochę lat już go mam.... Nie lubię jednak trzymać kikutów w doniczkach, więc jeśli wiosna, przesadzenie a potem nawożenie nie pomoże, to chyba coś innego go zastąpi
Bożenko, te stefki to takie łysielce właśnie .... byle co im nie spasuje i klapa ...
Z tetrastigmą zupełnie nie wiem jak postępować. Zaaplikuję jej normalnie jakiś hormon wzrostu chyba ... :P
Judyś, co konkretnego miałaś na myśli ? Skąd ta złość i smutek ...