Kochani przyznam się bez bicia, kurki pierwsze idą na sos reszta na handel bo nie lubię grzybów

.

kocham zbierać aż delirki dostaje żeby iść do lasu i sporo sobie zarąbie

czasami po 3 h a jak i sezon dobry to po 4 kg na raz i codziennie tak.
Ewuś wiele roślin w poprzednim roku nie kwitło a wiele doszło więc jest więcej kwiatuszków i kolorów.
Więcej grzybów nie pokazuje bo kwiaty nie są komentowane.

a kto chce to zapraszam zabiorę na takie miejsce gdzie pełno kurek rośnie.

mam swoje miejsca od lat.
kolejna sesja wieczorkiem.
