Martuś no właśnie jak popatrzyłam na nie to sobie przypomniałam o Tobie! mam jeszcze kilka skupisk lilii, ale wszystkie są w podobnym stanie. Jak wszystko dobrze się ułoży (pogoda) to będzie feeria barw
.....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Justynko ja suszę powiązane w małe pęczki albo na ganku albo w altance (coś na kształt domku ogrodnika) wieszam w miejscu przewiewnym i a dala od słońca. Chociaż suszarkę do grzybó mam
To niech praca upłynie szybko i w miłej atmosferze
Martuś no właśnie jak popatrzyłam na nie to sobie przypomniałam o Tobie! mam jeszcze kilka skupisk lilii, ale wszystkie są w podobnym stanie. Jak wszystko dobrze się ułoży (pogoda) to będzie feeria barw
Martuś no właśnie jak popatrzyłam na nie to sobie przypomniałam o Tobie! mam jeszcze kilka skupisk lilii, ale wszystkie są w podobnym stanie. Jak wszystko dobrze się ułoży (pogoda) to będzie feeria barw
- Margolcia_K
- 200p

- Posty: 206
- Od: 27 kwie 2014, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie, nad Wartą w lesie
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Marysiu, a próbowałaś mrozić zioła do gotowania?
Ja mrożę koperek, natkę i liście selera (korzeniowego), od czasu do czasu szczypior, ale on nie jest najlepszy - używam do tego "pudełeczek" z jajek niespodzianka. Napycham posiekane, ale nie za drobno, suche! do obu części, zamykam. Na pudełeczku niezmywalnym pisakiem piszę nazwę i datę i do zamrażarki. A potem tylko wyciągam, otwieram i chlup do gara. Taki pojemniczek to jakby jedna porcja. A jak mam braki w pudełeczkach to mrożę w słoiczkach po przecierze pomidorowym - też niewielkie porcje.
Mrożę też grube łodygi pietruchy, kopru i selera powiązane w pęczki. Potem jak znalazł do gotowania rosołu. Związany pęczek wrzucam do gara, a potem bezproblemowo wyciągam.
Dobry patent na zagospodarowanie nadmiaru własnych ziółek. Kiedyś suszyłam, ale suszone tracą aromat, a mrożone są jak świeże!
Ja mrożę koperek, natkę i liście selera (korzeniowego), od czasu do czasu szczypior, ale on nie jest najlepszy - używam do tego "pudełeczek" z jajek niespodzianka. Napycham posiekane, ale nie za drobno, suche! do obu części, zamykam. Na pudełeczku niezmywalnym pisakiem piszę nazwę i datę i do zamrażarki. A potem tylko wyciągam, otwieram i chlup do gara. Taki pojemniczek to jakby jedna porcja. A jak mam braki w pudełeczkach to mrożę w słoiczkach po przecierze pomidorowym - też niewielkie porcje.
Mrożę też grube łodygi pietruchy, kopru i selera powiązane w pęczki. Potem jak znalazł do gotowania rosołu. Związany pęczek wrzucam do gara, a potem bezproblemowo wyciągam.
Dobry patent na zagospodarowanie nadmiaru własnych ziółek. Kiedyś suszyłam, ale suszone tracą aromat, a mrożone są jak świeże!
Wiejski dom Margolci - na stare lata zaczynam od podstaw!
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
Wynajmowane ogrody Margolci
Pozdrawiam - Margolcia
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Margolciu, masz rację, mrożone sa lepsze, maja zapach, no i kolor tez maja świeży, bo suszone to takie szare niestety.
Bea
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Marysiu, a masz może wśród swoich mięt taką z szarozielonymi listkami? Przypałętała mi się z jakąś dostaną sadzonką. Hołubię ją, bo jest wyjątkowo piękna, a nie mogę nigdzie znaleźć info co to za mięta.
Joasia
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Witaj Marysiu,wróciłam dzisiaj z Krakowa z wystawy kwiatów ,spotkałam się z Alą biedronką i Iwonką Trillum ,super dziewczyny,cieszę się bardzo,że ich poznałam nakupiłyśmy różnych rarytasków,przynajmniej ja ,bo bardzo odstaję z wiosennymi,ale dziewczynki też nakupiły rarytasków i lilaka Meyera szczepionego na pniu sobie zamówiłam ,jutro mają przywieść ,bo jadą przez moją miejscowość do Bielska,dziewczyny też przywiozły kwiatów i teraz to dopiero mam pracy ,żeby wszystko zasadzić ,od Ciebie ,od Milenki od Ali i Iwonki i dużo kupionych,
,widzisz mnie jak będę wywijać z sadzeniem 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Margolciu mrożę wszystkie zioła i cebulkę siedmiolatkę pokrojoną i szczypiorek też, bardzo dużo używamy mrożonej bazylii, tylko że ja mrożę w pudełkach po margarynie mojego M (tej niby zdrowej) oczywiście z opisem na wieczku. Szczypiorek daję do jajecznicy czy serka i mnie smakuje
A suszę też niektóre zioła i jak pisałam robię taką mieloną swoją mieszankę
Bea zamrożony kawałek lata!
Joasiu a zrób zdjęcie swojej mięty i wstaw u mnie, bo chętnie zobaczę ....niestety ja Ci jej nie nazwę bo większość moich to nn
Martuś ale się rozszalałaś..... no ale teraz już posadź to wszystko, chyba trzeba będzie nową rabatę zrobić. No i fajnie, że poznałaś tyle forumek, to są świetne spotkania
Ja dzisiaj wsadziłam część roślin od Ciebie, ale jeszcze mi zastały chyba trzy doniczki....oczywiście róża, bo chcę jej znaleźć dobre miejsce
A poza tym posiałam fasolki w polu, porobiłam grządki ! wsadziłam selery i .....a ogórki posiałam z koprem
wsiewałam jednoroczne, bo nasion mam duuużżooo!
A to wydarty kawałek trawnikowi a właściwie nieużytkowi

rabata jeszcze będzie poszerzona i czymś obrzeżona.
Zakwitły mi orlik sieweczka, biały bodziszek, barwinek var. i moja ulubiona firletka poszarpana




Moja Krasawica ma tylko jedną kiść....chodzę i wywąchuję ten zapach

Źle za mną ,,,na wschód słońca nie mogę wstawić, do zachodu nie wytrzymuję ze zmęczenia....chyba się ,.,,,,

Bea zamrożony kawałek lata!
Joasiu a zrób zdjęcie swojej mięty i wstaw u mnie, bo chętnie zobaczę ....niestety ja Ci jej nie nazwę bo większość moich to nn
Martuś ale się rozszalałaś..... no ale teraz już posadź to wszystko, chyba trzeba będzie nową rabatę zrobić. No i fajnie, że poznałaś tyle forumek, to są świetne spotkania
Ja dzisiaj wsadziłam część roślin od Ciebie, ale jeszcze mi zastały chyba trzy doniczki....oczywiście róża, bo chcę jej znaleźć dobre miejsce
A poza tym posiałam fasolki w polu, porobiłam grządki ! wsadziłam selery i .....a ogórki posiałam z koprem
A to wydarty kawałek trawnikowi a właściwie nieużytkowi

rabata jeszcze będzie poszerzona i czymś obrzeżona.
Zakwitły mi orlik sieweczka, biały bodziszek, barwinek var. i moja ulubiona firletka poszarpana




Moja Krasawica ma tylko jedną kiść....chodzę i wywąchuję ten zapach

Źle za mną ,,,na wschód słońca nie mogę wstawić, do zachodu nie wytrzymuję ze zmęczenia....chyba się ,.,,,,

-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Marysiu, tyz piknie
Nie forsuj się. 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Marysiu, mówisz, że mrozisz wszystkie zioła i szczypiorek. My na razie zjadamy na bieżąco i nie ma co zamrozić, ale dobrze wiedzieć.
Bez Krasavica piękny. Ostatnio cioci kupiłam. Mam maleńki trzy od sąsiadki, ale bordowe
.
Też dziś posadziłam selery, pory, kapustę późną i czerwoną. Właśnie przypomniałaś mi o fasolce, a nie mam już miejsca. eM mówi, że jak trzeba to jeszcze skopie kawałek. Teraz przygotowuje mi miejsce pod pomidory.
Bez Krasavica piękny. Ostatnio cioci kupiłam. Mam maleńki trzy od sąsiadki, ale bordowe
Też dziś posadziłam selery, pory, kapustę późną i czerwoną. Właśnie przypomniałaś mi o fasolce, a nie mam już miejsca. eM mówi, że jak trzeba to jeszcze skopie kawałek. Teraz przygotowuje mi miejsce pod pomidory.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Małgosiu ja się nie forsuje , tylko się starzeję i coraz mnie mogę
Asiu niech skopie, bo fasolka musi być ....ją też mrożę (po blanszowaniu koniecznie!). A reszta się rozrośnie i będzie i na zjedzenie i do zamrażalnika).
Jutro sadzę kapusty
a miejsca też mi zabraknie bo zostają jeszcze dynie 
Asiu niech skopie, bo fasolka musi być ....ją też mrożę (po blanszowaniu koniecznie!). A reszta się rozrośnie i będzie i na zjedzenie i do zamrażalnika).
Jutro sadzę kapusty
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
No właśnie, a gdzie dynie, cukinie
.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Asiu obowiązkowo muszą się zmieścić 
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
No, ja też dumam gdzie cukinie w tym roku upchnąć.
Oj, żeby mi się z tym myśleniem do jesieni nie zeszło. Jutro chciałam je siać, ale nic nie wydumałam. Dyni w tym roku nie sieję, bo jej nikt nie lubi.
A w doniczkach można?
A w doniczkach można?
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Marysiu, mnie też udało się kupić Krasawicę i Biały jakiś tam van ........... dalej nie pamiętam, oraz białą magnolię.
Na razie w doniczkach.
Co zamierzasz sadzić na nowej rabacie? Ja już zrezygnowałam z tworzenia nowych bo mam trudności z zagospodarowaniem i utrzymaniem w dobrej kulturze dotychczasowych.
Na razie w doniczkach.
Co zamierzasz sadzić na nowej rabacie? Ja już zrezygnowałam z tworzenia nowych bo mam trudności z zagospodarowaniem i utrzymaniem w dobrej kulturze dotychczasowych.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
Anitko może jakbyś ugotowała czy upiekła coś dobrego z dyni to polubiliby? u mnie bez zup dyniowych nie ma sezonu a ostatnio króluję muffiny dyniowe ....boskie
Zosiu Ja kupiłam trzy bzy: Krasawicę, taki ciemnofioletowy i Primose i ten trzeci taki wypieszczony mi nagle usechł latem zeszłego roku. Nawet go jeszcze nie usunęłam w nadziei, że może jednak, ale nic z tego suchulec
Ostatnio dostałam kilka nowych roślin i tak je posadziłam, a na obrzeżach posadziłam dalie i jeszcze z przodu mam zamiar posadzić mieczyki....no gdzieś muszę
Mam jeszcze masę posianych m.in dalie z nasion, ale zobaczę jak przechowały się karpy, jeżeli dobrze to na następny rok daruję sobie wysiewanie. Oj Zosiu coraz więcej sadzę i sieję trzeba to zmienić (co sezon to powtarzam
).
Zosiu Ja kupiłam trzy bzy: Krasawicę, taki ciemnofioletowy i Primose i ten trzeci taki wypieszczony mi nagle usechł latem zeszłego roku. Nawet go jeszcze nie usunęłam w nadziei, że może jednak, ale nic z tego suchulec
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: .....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18
A j mnie dziś udało się upolować kwitnącą Krasavicę (a zatem 100% identyfikacja odmiany), mniej więcej 120 -130 cm za całe 15 zł 



