Jadziu nie martw się, ja do siebie też rzadko zaglądam
Jagodo to zdjęcie robiłam w ten dzień kiedy Ty pisałaś o ciepełku i odwilży. Do nas przyszła trochę z opóźnieniem,
od 2 dni pada deszcze a wcześniej było biało
Nie znasz jeszcze Farta?
Urodził się 12 września, synek Małej. Miałam go wydać ale jakoś tak wyszło, że został.
Ale gdybyś mocno chciała, w tak dobre ręce jak Twoje mogłabym oddać.
Bynajmniej wiedziałabym gdzie jest -U Cioci Jagi
Anka tylko ta pańcia każe im ciągle łapać krety, zamiast wylegiwać się na moim łóżku
Renatka fajnie ,że pamiętasz o starej forumowej koleżance.
Dla Ciebie nie eden a 2 całusy
Iwonko nie wszystko udało mi się okryć. A poszło na okrywanie 50 metrów tkaniny.
Szkoda ,że nie mam dorodnych iglaków do wycinki
Dzięki Krysiu za słowa otuchy. Z Ciebie to dobra kobieta-zawsze to wiedziałam
Elu fajnie, że jesteś .Z kopczykami gdyby nie trudne stanowisko na którym rosną te moje panienki pewnie bym ruszyła.
Pewnie to przy 50 różach poszło by raz dwa
Dorotka dobrze mówisz
Nawet mi będą tam grać kolorystycznie!
Cześć Sławek, szkoda, że jak wracam z pracy to już ciemno, pewnie takich pięknych zdjęć byłoby więcej
Alu a ty chyba mieszkach w niewielkim dole otoczona lasem?
Wydaje mi si ,że u Ciebie jest ciut cieplej
A kto zgadnie jakiej muzy słucham-jakiego zespołu?Kiedyś śpiewał...Under the Bridge
