Hortensje w moim ogrodzie cz. 2

[slotys]

Wiem Natalko, wiem . Fotki nie są dla nich uciążliwe ale co niektórych śmieszy latanie po ogrodzie i pstrykanie zdjęć roślinom.

[slotys]

Czas obudzić się z zimowego snu... wiosna idzie ,więc powspominajmy zeszły sezon.

[Krychna]

Piękną wiosnę pokazałaś Urocze,delikatne orliki, śliczne rododendrony
Hortensje nie raz podziwiałam u Ciebie jako skrytoczytacz, wspaniałe. Pozdrawiam.

[Jasia22]

Witam masz piękne roślinki bardzo podobają mi się twoje hortensje cudownie wyglądają.Ja z moimi ma problem może kiedyś tez się takich doczekam.Pozdrawiam

[slotys]

Krysiu dobrze ,że zdjęć mamy dużo to tak przynajmniej można nacieszyć oczy kolorami. Pogoda coraz bardziej wiosenna , myślę że wiele ogrodniczek już przebiera nóżkami . Niestety jeszcze trochę trzeba poczekać.
Jasiu na pewno doczekasz się cudownych krzaczorków hortensjowych. A można wiedzieć jaki masz z nimi problem, może coś zaradzimy.

[nifredil]

No jesteś, kochana Hortensje piękne niezaprzeczalnie, ale w moje oko wpadły też lilie, a wiem, że masz ich sporo..tak nawiasem mówiąc wiesz, że otworzyli sezon w Lilypolu

[slotys]

Cześć Sabinko...
Lilii Ci u mnie pod dostatkiem ale bardzo dziękuję za cenną wiadomość...muszę w LILLYPOLU zapolować na lilijkę FLASHPOINT.

[drewutnia]

Dostałam od nich katalog, są też fajne i tanie liliowce oraz iryski
Ale Lilie oczywiście królują

[slotys]

Właśnie przeglądnęłam ich ofertę liliowców ...mam problem z decyzją na które zdecydować się.

[ewunia7]

Rzeczywiście całkiem ciekawą ofertę przedstawili.
Kilka lilii i liliowców podoba mi się
Małgosiu wszystkiego dobrego w Nowym Roku

[anastazja B]

Witam Małgosiu
Ale u Ciebie uczta hortensjowa , często zaglądałam do tego wątku i zawsze byłam pod wrażeniem .Śliczny ten orlik na pierwszym zdjęciu, czy znasz morze jego nazwę?

[nifredil]

Od liliowców wstrzymuje mnie tylko to, że nie bardzo mam gdzie sadzić. Prawda, zmieszczę 3-4 odmiany, ale na tym koniec..totalny brak wolnego miejsca a szkoda, bo faktycznie jest z czego wybierać

[Jasia22]

Witam martwi mnie anabell jak ją kupiłam to w pierwszym roku pięknie zakwitła na zime zrobiłam jej parawan bo u mnie na działce wieje obsypalam ziemia i liśćmi na wiosnę obciełam .I tu zaczyna się problem bardzo póżno zaczeła wychodzić z ziemi i nie było ani jednego kwiatka dostała nawóz do hortensji i wydaje mi sie ze wody miala dość.A ogrodowe tez mi nie kwitna jedna ma bardzo duzo liści ale nic kwiatów a druga też bardzo póżnoo zaczeła się budzić .na pewno coś robię nie tak ale nie wiem co. jeżeli możesz mi coś podpowiedzieć .Dziękuję i pozdrawiam

[slotys]

Ewciu dziękuję...
W lillypolu na pewno wybiorę lilię flashpoint , polowałam na nią w zeszłym sezonie ale nie udało się. Jest piękna ,kiedy zobaczyłam ją u AGNESS po prostu zachorowałam na nią. Natomiast jeżeli chodzi o liliowce to 3 odmiany mnie kuszą - BESTSELLER, DIVAs CHOICE, FINDERS KIPERS. Posadzę je w towarzystwie hortensji bukietowych.


Anastazjo dziękuję , takie pochwały zawsze motywują do kolejnych działań w ogrodzie. Co do orlika , niestety nie mam pojęcia jak nazywa się . A nawet więcej nie wiem skąd wziął się u mnie , nie sadziłam go . Myślę ,że jego nasionko przyszło z inną roślinką.


Sabinko 3-4 odmiany to już coś , może masz jakieś typy i możesz mi coś doradzić bo ja w temacie liliowców jestem zielona...


Jasiu hortensje ogrodowe słyną z tego ,że są kapryśne . Napisz czy i jak okrywasz swoje ogrodowe . Moje muszę przyznać ,że w tym roku słabo okryte - tylko workami bez gałązek świerkowych . Anabelki nie musisz okrywać , kwitnie na tegorocznych pędach. Myślę ,że nie będziesz z nią miała problemu w tym sezonie. Po kupnie kwitła pięknie ,ponieważ w szkółkach rośliny są odpowiednio pędzone. W zeszłym sezonie skupiła się na korzeniach . Taki sam problem miałam z różową anabelką ale myślę ,że w tym sezonie pięknie już zakwitnie. A moje malutkie białe anabelki zjadły po prostu ślimaki ...

[Jasia22]

Dzięki za tak szybką odpowiedz .Cieszę się że z anabellką nic grożnego się nie dzieje,a ogrodowe okryłam tak podsupalam ziemią dałam trochę suchych liscie.Gdy liście hortensją opadły okryłam arowłókniną,a jak byłam na działce (udało mi się przed mrozami )osłoniłam je kartonami bo u mnie bardzo wieje.Proszę powiedz mi kiedy mam zdjąc te okrycia ,zdejmuję też po kolei karton gdy nie zapowiadają duzego mrozu .Tylko jak długo zostawić agrowłókninę.Ja mam działkę 90km od domu i mam z tym problem