Jule możesz powiedzieć jak załatwiłaś rośliny kurzakiem?
Ogródek Gosi cz. 8
- magos13
- 500p

- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Azofoska na warzywa odpada
. Muszę skombinować obornik, ale jak i gdzie
?
Jule możesz powiedzieć jak załatwiłaś rośliny kurzakiem?
Jule możesz powiedzieć jak załatwiłaś rośliny kurzakiem?
Pozdrawiam. Gosia
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosiu, daj znać, jakie i kiedy będziesz stosować nawozy, ja też zamierzam w przyszłym sezonie dokarmić rośliny, a nie chcę przedobrzyć albo czegoś zrobić źle. Jak obornik, to tylko granulowany, do innego nie mam dostępu. W kajecie mam zapisane, że azofoska na wzrost roślin, polifoska na kwitnienie, tylko muszę sobie przywieźć z Polski albo poszukać tutaj odpowiedników. Na wiosnę będę miała pierwszą porcję kompostu, kupiłam też mączkę kostną, stosowałaś kiedyś?
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosia, ja w tym roku zastosowałam mączkę kostną, ale pamiętam jak ktoś pisał,ze dopiero po kilku latach widać efekty, podobno długo się rozkłada. 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Wolę upały
A wiatru nie cierpię. Chętnie wyszłabym mimo wszystko do ogrodu, tylko nie zawsze się uda, bo otatnio jakoś szybko ciemno się robi 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Jula, tak pisałaś o tym w tym roku. Moje piaski szybko się wypłukują i muszę częsciej nawozić. Kurzak do tej pory był ok.
Ja w tym roku nie zmieszałam porządnie nawozu z ziemią i popaliłam rosliny. Też nie mogę w przyszłym roku zaniedbać tej czynności. Lenistwo nie popłaca.
Mnie też sezon zleciał. Ale mnie raczej dlatego, że było pełno spotkań forumowych. Praktycznie co 2 weekend był zajęty, nie mówię juz o tubylcach
Gosiu, a ten biohumus? On jest ekologiczny i z tego co wiem bardzo dobry.
Gosiu, każdy niestety musi sam dojśc chyba jak stosować nawozy, bo każdy ma inną glebę. Na glinie i zyżnej ziemi nie trzeba aż tylu nawozów, bo one dłużej siedzą w ziemi. W moim piasku są szybko wypłukiwane.
Gosiu, Igo, kupiłam w tym roku też wiórki. Zamieniłam je nieopatrznie z azofoską. Teraz wiem, że one długo się rozkładają. Może w kolejnych latach dadzą efekt.
Ewo, mamy takie same upodobania
No i chyba czas na wspomnienia
Comte de Chambord


Grussan an AAchen

Jazz



Acropolis

Ja w tym roku nie zmieszałam porządnie nawozu z ziemią i popaliłam rosliny. Też nie mogę w przyszłym roku zaniedbać tej czynności. Lenistwo nie popłaca.
Mnie też sezon zleciał. Ale mnie raczej dlatego, że było pełno spotkań forumowych. Praktycznie co 2 weekend był zajęty, nie mówię juz o tubylcach
Gosiu, a ten biohumus? On jest ekologiczny i z tego co wiem bardzo dobry.
Gosiu, każdy niestety musi sam dojśc chyba jak stosować nawozy, bo każdy ma inną glebę. Na glinie i zyżnej ziemi nie trzeba aż tylu nawozów, bo one dłużej siedzą w ziemi. W moim piasku są szybko wypłukiwane.
Gosiu, Igo, kupiłam w tym roku też wiórki. Zamieniłam je nieopatrznie z azofoską. Teraz wiem, że one długo się rozkładają. Może w kolejnych latach dadzą efekt.
Ewo, mamy takie same upodobania
No i chyba czas na wspomnienia
Comte de Chambord


Grussan an AAchen

Jazz



Acropolis

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Och nie... czas na wspomnienia naszedł? To znaczy, że zimno ogrodowi dokuczyło i p kwiatkach! Ja mam jeszcze pojedyncze kwitnące, w tym krokusy jesienne, ale je ledwo widać spod liści... 
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosiu, jakie wiórki kupiłaś zamiast azofoski?
Ja sypałam hydrocomplex - a trawnik i rabaty, tanio wyszło, a efekt ok.
Różane wspomnienia
Ja sypałam hydrocomplex - a trawnik i rabaty, tanio wyszło, a efekt ok.
Różane wspomnienia
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Ja też stosuję hydrocomplex, nie narzekam.
Piękna Comte, a moja się męczyła cały sezon
Liczę na to, że po przesadzeniu w suche miejsce zacznie normalnie kwitnąć-w tym roku raz dwoma kwiatkami.
Piękna Comte, a moja się męczyła cały sezon
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Comte taka maleńka a takie duże kwiaty dźwiga!
Małgoś, odętka v. odporna na mróz i się nie rozrasta zbyt szybko, to coś czego potrzebuję
Kupiłam sobie już 2 rozchodniki pasiaste - Mediovariegatum i Frosty Morn, zapowiadają się całkiem ładnie.
Małgoś, odętka v. odporna na mróz i się nie rozrasta zbyt szybko, to coś czego potrzebuję
Kupiłam sobie już 2 rozchodniki pasiaste - Mediovariegatum i Frosty Morn, zapowiadają się całkiem ładnie.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Agatko, niestety żeby smutno niebyło i łatwiej można było przetrwać ten ponury czas trzeba jakiś optymistyczny akcent umieścić. U mnie tez pojedyncze kwaity kwitną, ale już nie mam nawet ochoty wychodzic do ogrodu.
Cieszę się, że nadal jest w miare ciepło, ale i tam entuzjazm ogrodowy mi przeszedł. Mam dużo inych zajęc, które odkładałam na te porę roku.
Wisna znowu zostaną zarzucone.
Kasiu, ja zakupiłam w Lildku wiórki rogowe. Tylko one faktycznie bardzo długo będa się rozkładały. Są to rozdrobnione części kopyt, rogów i tym podobne.
Nie stosowałam Hydrocomplexu. Musze sobie poczytać.
Ewa, moja comte kwitła tylko wiosną. Ma na pewno sucho. Także to chyba nie stanowisko, ale jej uroda. Czy masz ją pierwszy rok? U mnie pierwszy rok.
Anetko, Comte chyba jest w sumie duża, tylko moja taka mizerna. Chociaz ja wolę jak wiesz takie małe. Tylko mogłaby kwitnąc do jesieni
Cieszę się, że nadal jest w miare ciepło, ale i tam entuzjazm ogrodowy mi przeszedł. Mam dużo inych zajęc, które odkładałam na te porę roku.
Wisna znowu zostaną zarzucone.
Kasiu, ja zakupiłam w Lildku wiórki rogowe. Tylko one faktycznie bardzo długo będa się rozkładały. Są to rozdrobnione części kopyt, rogów i tym podobne.
Nie stosowałam Hydrocomplexu. Musze sobie poczytać.
Ewa, moja comte kwitła tylko wiosną. Ma na pewno sucho. Także to chyba nie stanowisko, ale jej uroda. Czy masz ją pierwszy rok? U mnie pierwszy rok.
Anetko, Comte chyba jest w sumie duża, tylko moja taka mizerna. Chociaz ja wolę jak wiesz takie małe. Tylko mogłaby kwitnąc do jesieni
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosiu mamy podobną ziemię z tego co piszesz w naszych ogrodach.
U mnie także szczere piaski.
Jednak zaniedbuję nawożenie roślin.
Nawożę tylko róże, klematisy i cebulowe.
Natomiast przy sadzeniu każdej rośliny dajemy dużo kompostu.
Róża Come de Chambord przecudnej urody.
Czy to jakaś historyczna?
U mnie także szczere piaski.
Jednak zaniedbuję nawożenie roślin.
Nawożę tylko róże, klematisy i cebulowe.
Natomiast przy sadzeniu każdej rośliny dajemy dużo kompostu.
Róża Come de Chambord przecudnej urody.
Czy to jakaś historyczna?
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Witaj Małgosiu
Schodki na taras rewelacyjne , urzekły mnie niesamowicie no i te piekne różę
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Moja powtarzałaMargo2 pisze: Ewa, moja comte kwitła tylko wiosną. Ma na pewno sucho. Także to chyba nie stanowisko, ale jej uroda. Czy masz ją pierwszy rok? U mnie pierwszy rok.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosiu, nie słyszałam o takich wiórkach jak piszesz, to dla wapna? Ja w tym roku zastosowałam jeszcze jeden eksperyment. Jak przygotowywałam ziemię pod róże to rozluźniłam ją nieco torfem o odczynie obojętnym i ... włóknami kokosowymi. Czytałam, że róże rosną na tym jak na drożdżach. Kupiłam sporej wielkości kostkę, namoczyłam w wodzie i potem te włókna wymieszałam z ziemią. Użyłam małych ilości, więc nie wiem czy efekt będzie widoczny, ale zaszkodzić nie powinno
Może ktoś ma z tym doświadczenia?
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosiu taras otoczony zielenią i kwiatami oraz prowadzące do niego kamienne schodki tworzą niezwykły klimat, to wspaniałe miejsce na odpoczynek. Wspomnienia letnie z różami są wyjątkowo miłe, tak niedawno podziwialiśmy je na żwyo. 

