Jeszcze raz od początku cz. II
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Chryzantemka śliczna
Zobaczcie sobie hortensje tutaj .........http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 4DQD3v0FAQ
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Heleno chyba na forum to tylko Ty masz tak piękne hortensje...
ja dopiero na forum zobaczyłam jak dużo jest odmian hortensji...człowiek uczy się całe życie...
ja dopiero na forum zobaczyłam jak dużo jest odmian hortensji...człowiek uczy się całe życie...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Witam
Dzisiaj po wizycie w przemiłym gabinecie stomatologicznym, po powrocie przysnęłam na momencik, co by się odstresować.

Nie wiem jak to się stało ale ten momencik jakiś długi się zrobił...
Marysiu - jakoś się zraziłam do chryzantem. Miałam przez dwa lata, nawet ładne, ale ostatniej zimy wymarzły wszystkie za wyjątkiem tej jednej. Sporo tego było. Dziwne, bo te sadzone jesienią były bardzo dobrze zabezpieczone, albo nie ruszyły z wegetacją, albo wymarzły.
Miłko - nie mam doświadczenia w pielęgnacji chryzantem. Swoje z donicy wsadziłam do gruntu. Po pierwszych przymrozkach zamierzam je przyciąć i okryć stroiszem. Te poprzednie też tak robiłam i było dobrze. Zajrzyj do wątku Jatry, ona jest specjalistką w tym zakresie.
Romciu - obejrzałam. Bardzo niska cena. Chyba mocno swoje przepłacałam.
Misiu - hortensje są naprawdę przepiękne. Bardzo długo kwitną, najczęściej zmieniając kolor w trakcie kwitnięcia.
Może przynudzam, ale pokażę, jak szybko hortensje się rozkrzewiają.
Posadzone w sierpniu 2010 roku, w pełnym słońcu.
Te krzewinki na środku to właśnie one
W 2011 roku wyglądały już tak:
A 2012 - to już czyste szaleństwo...
i kilka razem
Aktualnie kolekcja się trochę powiększyła, ale to inna historia.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42406
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko śliczne! Też zaczynam przygodę z hortensjami !
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Marysiu - zakochasz się w nich nieodwołalnie. One nie wymagają jakiejś szczególnej pielęgnacji i w porównaniu do róż, można powiedzieć, że są bezproblemowe.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Jesteś mistrzynią hortensji! Moja Vanille Fraise Renhy - sadzona w tym roku - to dwa smętne badylki ozdobione kilkoma zbyt ciężkimi kwiatami...Mam tylko nadzieję, że w przyszłym roku pójdzie jak burza. Ale kiedy patrzę na Twoją rabatę, to moja wizja rabaty hortensjowej zaczyna nabierać konkretnych kształtów. Myślę o posadzeniu dwóch pięter - wyższe w tle, niższe z przodu. Jestem ciekawa, w jakich odległościach sadziłaś swoje; mam zimę na zaplanowanie ilości i gatunków 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko,piękne te Twoje hortensje, tak naoglądałam się ich w tym roku, że kupiłam trzy sztuki. Zobaczymy, jak sobie będą radzić w sezonie.
Koty piękne, ja mam małego bzika na ich punkcie, właśnie jeden taki pan wlazł mi na kolana i trąca nosem,żeby go poprzytulać.
Koty piękne, ja mam małego bzika na ich punkcie, właśnie jeden taki pan wlazł mi na kolana i trąca nosem,żeby go poprzytulać.
-
Gosia 125
- 50p

- Posty: 71
- Od: 14 mar 2012, o 12:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
urzekła mnie krzewuszka pięknymi kwiatami ale na widok Twoich hortensji zaniemówiłam są cudne
w tym roku tez posadziłam Vanillie,mogłabyś mi napisać kiedy ją przycinasz i na jaką wysokość,
ktoś mi mówił że bukietowych nie trzeba okrywać,czy to prawda?
Pozdrawiam serdecznie
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Po wczorajszej wizycie u stomatologa czuję się tak, jakbym kaktusy zjadła na przekąskę i to z dokładką.
Wiecie, że nie ma nic przyjemniejszego jak usłyszane pochwały.
Jeszcze kilka słów na ich temat.
Trzy pierwsze, czyli Anabelkę, Limonkę i Vanilkę znacie już ze zdjęć. To moje najstarsze hortensje posadzone w sierpniu 2010 roku. Wydawało mi się, że posadziłam je w dużych odstępach, ale już w tym roku było tam tak ciasno, że podjęłam decyzję o ich przesadzeniu. Sytuację pogarszał fakt, że rosły tam również dwie ogrodowe, które w tym roku okazały się sporymi krzaczkami.
Zabrałam z tej rabaty Anabelkę. Nie dość, że delikatna, to właśnie ona była wystawiona na słońce przez cały dzień (osłaniała pozostałe od południa).
Może właśnie dlatego kwitła najwcześniej ale równie pięknie.
Zwiększyłam odległość pomiędzy Limonką a Vanilką do ok. 2,5 m. Niechcący zaczął mi się robić trójkąt z układu hortensji, a że nie lubię trójkątów, dokupiłam jeszcze jedną.
I tak rosną na wierzchołkach czworoboku: Limonka, Vanilka, Phantom i posadzona już teraz Rendia. Środek zostanie pusty (rośnie tam teraz miniaturowy berberys, ale na wiosnę go zabiorę). Mam nadzieję, że ten układ im się spodoba i nie będą sobie wzajemnie przeszkadzały.
Ogrodowe zostały również przesadzone, bo były wciśnięte pod bukietowe. Być może dlatego tak ładnie przetrwały minioną zimę, bo były osłonięte.
I tak powstał drugi rząd hortensji usytuowany wzdłuż ogrodzenia. Rosną tam teraz: Anabelle, Pinky Winky, Levana, Wims Red i Bulk. Te trzy ostatnie to nabytki tegoroczne.
Mam jeszcze jedną, niewiadomego pochodzenia, zidentyfikowaną jako Anabelle, choć ja ciągle mam wątpliwości. Nazywam ją "małą Anabelką".
Łącznie z ogrodowymi mam ich 12. Mam nadzieję, że w przyszłym roku mnie nie zawiodą.
Bukietowe nie wymagają okrywania, ale młodym egzemplarzom, szczególnie tym posadzonym jesienią, warto jest okryć nasadę krzewu (kora, liście).
Przycinam je wiosną, młode nisko 15 - 20 cm, starsze trochę wyżej, ale tez mocno.
Beatko - kociaro
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Ja mam tylko 3 hortensje. Niestety one mnie nie lubią. A raczej mojej zimie. Mają za sucho. Musze dużo więcej podlewać.
Twoje robią piorunujące wrażenie
Twoje robią piorunujące wrażenie
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Heleno
cudowne, cudowne hortensje...ja mam jedną i to tak jak Mariola skróciłam ...
muszę na wiosnę pomyśleć o kupnie nowych...mówisz że są bezproblemowe...
to dla mnie...
muszę na wiosnę pomyśleć o kupnie nowych...mówisz że są bezproblemowe...
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Tak potwierdzam że oprucz ogrodowych które przemarzają to inne są bezproblemowe ziemia ,nawóz i woda i jest super
Całe lato 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Witajcie, trochę zaniedbałam wątek, ale niepodziewani goście wymagają pewnych wyrzeczeń
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Jak miło wrócić na FO.
Gdyby jeszcze pogoda była odrobinę lepsza, to do szczęścia nic by już nie brakowało.
Biegnę zobaczyć co w trawie piszczy.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3


