Elizabetka po śląsku cz. 6.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Jadzinko jest naprawdę piękny i niewymagający polecam jak będziesz miała okazję.
Ewiczko kolkwicja ma rozkazane robić odrosty...niech sobie nie myśli...nadzór musi być. ;:173
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elu ;:196 ;:196
Masz piękne imie jak moja córka, :wit
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Jadzinko dziękuję ;:168 ....serdeczności dla Twojej Halżbiytki. ;:196
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Dziękuje i też pozdrawia bo siedzi obok mnie :wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elusia ;:196 ,ale zrobiyło sie gwarno u Cia i wszyscy sępią :wink: może tyż trza cosik zasempić :wink: ,ale na pewno nie Kolkwicja ;:185
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elu, a dlaczego nie wrzucać obierek? Z tego co wiem moi dziadkowie wrzucali je do kompostu.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elizabetka pisze: Aguskac Lucynko zazdraszczam gliny....to prawdziwe cudeńko, choć gdyby regularnie padało u nas to można by wytrzymać...najgorzej jak cały miesiąc nie padze. Mój kompost też cały wyszedł ale już zaś mam dwa świeże z "nowych dostaw"...
Glina ma to do siebie, że trzyma nawet jak miesiąc nie pada, ale ma też i minusy. Wyobraź sobie u mnie koszenie trawy.... wiecznie mokro, kosiarka grzęźnie i się zatyka, a kosić jest co, oj jest!

Ja też mam już pełen kompostownik, ale to wszystko nieprzerobione, za rok dopiero się nada, choć odwaliłam nieco z góry i może coś tam na spodzie wygrzebię.
Ja się tylko cieszę, że w warzywniku na wierzchu nie mam gliny. Pewnie jest gdzieś głębiej, ale na wierzchu fajna pulchna gleba, świetna do uprawy. 10m dalej tam gdzie posadziłam winorośl jak tylko ziemia podeschnie szpadla wbić nie sposób. Tam bym miała mordęgę a nie warzywnik.
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

aguskac witaj na glinianym szlaku. ;:7 U nas spulchniać ziemię trzeba kilofem.
Żartowałąm. Oczywiście po podlaniu da się wbić łopatkę. Pod warunkiem, że jest ostra. A wywodzę się z piaszczystych Kujaw. To był szok. ;:223
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2078
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

To ja też z glinianego szlaku,ale u mnie jest całe 20cm czarnoziemu.

Kotek rzeczywiście diobelsko pokazuje zęby.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

:wit
Jadziu ;:196
Jadzinko...nawet trzeba sępić...nawet nie wiesz co Cię czeko...lepiej żebys nie wiedziała co Ci szykujemy z Tosią. ;:306
Goś ja nie wrzucam obierek z ziemniaków ...może boję się zarazy ziemniaczanej. Skórek po cytrusach nie powinnam wrzucać a wrzucam i być tu mądro ze mnie :;230

Lucynko glina to super sprawa ale też i mordęga...tak to już jest...z gliną źle a bez niej jeszcze gorzej. :wink:
Aniu to sobie razem kujawiaka zapodamy przy następnym spotkaniu. :lol:
Beatko i pomyśleć, że mieszkasz całkiem niedaleko a już inna ziemia....niektórzy to mają szczęście. :wink:



Dzisiaj małe wspominki:

Baron J.B. Gonella burbonka Guillota prawie bez kolców, kolor bardzo przyjemny niepowtarzalny trudno go oddać odcień różu, rewers się srebrzy. Ładny zgrabny krzaczek, zapachu nie pamiętam ale raczej delikatny. Ma piękne liście. Ta po prawej to Jacques Cartier i męczone pomidory.

Obrazek

Obrazek



Obrazek

A tu ta moja zmora patelnia....posadziłam wzdłuż płotu od lewej dwie sosny (tu nie widać) potem Sally Holmes, pęcherznicę Diabolo (miałam swój odrost), Gruss an Teplitz, jakaś thuja szt.1, Roseraie de I'Hay, rośnie kilkuletni ognik....wiśnia. Nie wiem czy dożyję zanim to urośnie. ;:224
Obrazek


Zasłaniaczka Astrid Lindgren.
Obrazek

I mchóweczka Souvenir de Pierre Vibert....jak na razie nie powtarzała kwitnienia ale rok był iście tropikalny...ale i tak śliczna. ;:173
Obrazek

;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Śliczne Elżuś te różyce. ;:138
A co byś miała nie dożyć, jak zima będzie łagodna, to różyce wiosną pójdą jak burza.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Elusia ;:196 co wy tam zaś z Tosia szykujecie za natarcie na mnie :;230 .Mchóweczka w cudnym kolorku ;:167 Baron również
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Grażko słyszałam, że na początku marca ma być już naprowda wiosna ;:oj ...nawet mi to by pasowało tylko żeby często popadało to będzie super. ;:196

Jadźko ja to wymyśliłam ale niech Tosia powie bo nie mam odwagi. ;:306 :;230
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Kurcze to już całkiem jestem ciekawa ???? abo miej odwaga sie przyznać :;230 bić niy byda
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.

Post »

Eluś fajna ta mchówka nie pochwaliłaś się niom jak jo zamawiała podobne . Chyba póją patyki w rejs po ogrodach ;:112
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”