rapunzel - zielono mi :)
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagoda cudowny grudnik
ma więcej pączków może? mi się marzy taki właśnie jaśniutki
mam nadzieję, że zdobyte ostatnio w Ikei uraczą mnie kwiatkami
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: rapunzel - zielono mi :)
Piękna ekspozycja,masz rację,że uwieczniłaś.Nie można obojętnie przejść obok takich piękności.Grudniczek i cissus równie piękne
.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
mniodkowa, grudnik z białymi kwiatkami ma kilka pączków z zanadrzu, a ten drugi... ech szkoda gadać, codziennie go oglądam i nic.
aga, dzięki, u mnie kwitnących jak na lekarstwo, więc trzeba cieszyć się z każdego kwiatka.
aga, dzięki, u mnie kwitnących jak na lekarstwo, więc trzeba cieszyć się z każdego kwiatka.
-
Lidka lmw
- 1000p

- Posty: 3429
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
Zgadza się Jagoda każdy kwiatek cieszy !! Zwłaszcza jak się na niego czeka
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: rapunzel - zielono mi :)
Grudniczek wygląda ślicznie z dwoma kwiatuszkami
. Czekam na kolejne
.
Cissus jeszcze malutki, ale widać, że zdrowy i ma chęci do życia
.
Widzę, że się nieźle wykosztowałaś na przybory dla świnki
. Nie wiem, czy miałaś kiedyś takie małe zwierzątko, więc tylko jedna rzecz: jeśli będziesz ją wypuszczać na spacerki po domu, najlepiej zabezpiecz kabelki, bo takie małe zwierzaki często lubią je próbować, a wiadomo, że to może się źle skończyć
.
Cissus jeszcze malutki, ale widać, że zdrowy i ma chęci do życia
Widzę, że się nieźle wykosztowałaś na przybory dla świnki
Re: rapunzel - zielono mi :)
Grudnik w moim ulubionym kolorze !Cisus pięknie współgra z żółtą doniczką!
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Wiktorio miałam królika i wiem, ze gryzonie są niemiłosierne dla kabli.
Wypuszczać się go na razie boję, bo ponoć są bardzo szybkie, a u mnie mnóstwo zakamarków i wizja biegania za świnką pół dnia jakoś niespecjalnie mnie pociąga.
Ja również czekam na kolejne kwiatki na grudniku, choć reszta pączków jest trochę mniejsza.
nowiko, dziękuję
Po pierwszym okresie współpracy z roślinami doniczkowymi stworzyłam swoją czarną listę:
cyklamen
paprotka ( przynajmniej nefrolepsis )
rozwar
begonia zimowa
dzwonek ( wyglądał ładnie przez góra dwa tygodnie )
gardenia? ( no chyba że wreszcie zakwitnie
)
Tym wszystkim kwiatuszkom mówię definitywnie: NIE
Wypuszczać się go na razie boję, bo ponoć są bardzo szybkie, a u mnie mnóstwo zakamarków i wizja biegania za świnką pół dnia jakoś niespecjalnie mnie pociąga.
nowiko, dziękuję
Po pierwszym okresie współpracy z roślinami doniczkowymi stworzyłam swoją czarną listę:
cyklamen
paprotka ( przynajmniej nefrolepsis )
rozwar
begonia zimowa
dzwonek ( wyglądał ładnie przez góra dwa tygodnie )
gardenia? ( no chyba że wreszcie zakwitnie
Tym wszystkim kwiatuszkom mówię definitywnie: NIE
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
haha czarna lista ciekawa sprawa, ale ja swojej tworzyć nie będę, bo jeszcze dojdę do wniosku, że hodowla doniczkowych to nie dla mnie
i tak już mam na tym polu małą depresję
przez te cholerne fiołki i skrętniki
które kochane a mają mnie w ;:64
ale pocieszę Cię
cyklamen i u mnie śmierć poniósł
paprotka się obraża
no i dzwonek też może 2 tyg wytrwał
ale pocieszę Cię
cyklamen i u mnie śmierć poniósł
paprotka się obraża
no i dzwonek też może 2 tyg wytrwał
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: rapunzel - zielono mi :)
To ja wam powiem nowinę- grudnika ukatrupiłam, hahaha
To trzeba mieć talent, co nie
Właśnie go włączam do czarnej listy, wszystkie szczepki gniją, albo zasychają.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Oj po raz kolejny stwierdzam, że warto założyć wątek porażkowy, bo wszędzie wszystko jest takie ładne i śliczne, że aż nudno się robi chwilami.
mniodkowa, ja po swoich doświadczeniach ze skrętnikiem concord blue mam do nich spora rezerwę i jak pisałam wcześniej chyba zastosuję im jakąś choćby siermiężną formę hydroponiki, bo jak mają iść na balkon, gdzie raz ciepło, raz zimno, raz pada, raz nie, to bym chyba oszalała zastanawiając się każdorazowo, czy mam je podlać, czy nie. Poza tym przynajmniej na tydzień wyjeżdżam w wakacje, a wtedy wszystko na łasce, czy może raczej niełasce m.
mmax, nie ma wg mnie takiej rośliny, której nie da się wykończyć
Sama mam na swoim koncie całe mnóstwo.
Dziś byłam u Zeni, gdzie spędziłam ponad dwie godziny na miłej pogawędce przy kawce, a poza tym miałam okazję obejrzeć jej kwiatuszki na żywo i zostałam obdarowana różnościami. Jednak szczegóły będą jutro, bo teraz w sztucznym świetle paskudne zdjęcia wychodzą, więc nie ma to sensu. Praca domowa odrobiona.
mniodkowa, ja po swoich doświadczeniach ze skrętnikiem concord blue mam do nich spora rezerwę i jak pisałam wcześniej chyba zastosuję im jakąś choćby siermiężną formę hydroponiki, bo jak mają iść na balkon, gdzie raz ciepło, raz zimno, raz pada, raz nie, to bym chyba oszalała zastanawiając się każdorazowo, czy mam je podlać, czy nie. Poza tym przynajmniej na tydzień wyjeżdżam w wakacje, a wtedy wszystko na łasce, czy może raczej niełasce m.
mmax, nie ma wg mnie takiej rośliny, której nie da się wykończyć
Dziś byłam u Zeni, gdzie spędziłam ponad dwie godziny na miłej pogawędce przy kawce, a poza tym miałam okazję obejrzeć jej kwiatuszki na żywo i zostałam obdarowana różnościami. Jednak szczegóły będą jutro, bo teraz w sztucznym świetle paskudne zdjęcia wychodzą, więc nie ma to sensu. Praca domowa odrobiona.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: rapunzel - zielono mi :)
To niecierpliwie czekam na nowości
.
Myślę, że z tym concordem Ci nie wyszło, bo po prostu nie zaaklimatyzował się w nowym miejscu. Jak już się przyzwyczai, to rośnie prawie jak chwast
.
Myślę, że z tym concordem Ci nie wyszło, bo po prostu nie zaaklimatyzował się w nowym miejscu. Jak już się przyzwyczai, to rośnie prawie jak chwast
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Mam nadzieję, że w przyszłym roku sobie z nim poradzę. Zresztą rośliny na dworze chyba jakoś lepiej sobie radzą, więc może nie będzie tak źle. 
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagoda ten skrętnik co.. blue to i ja mam... chyba się przyjął, ale żeby od razu rósł jak chwast to może niekoniecznie... ale to chyba okres spoczynku dla niego więc może to temu...
A spotkania z Zenią to zazdroszczę i oczywiście czekam na fotki nowości i u jednej i u drugiej
A spotkania z Zenią to zazdroszczę i oczywiście czekam na fotki nowości i u jednej i u drugiej
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Nowości to tylko u mnie będą
przecież nie będę wozić drzewa do lasu
Zeni za to obiecałam fuksje na działkę, ale podam dopiero wiosną po przezimowaniu
Skrętnik z tego, co czytałam faktycznie przechodzi okres spoczynku, tyle że nie u mnie, a u Anjji.
Darowana zielistka, do której dosadziłam również darowaną szczepkę zielistki kręconej. Inne maleńkie szczepki ukorzenią się, mam nadzieję, w wodzie.

Dostałam też jeden z ukorzenionych pędów bluszczu i póki co dosadziłam go do kompozycji.

Pochwalę się jeszcze eszkiem, który ma się coraz lepiej i ładnie rosną mu nowe pędy, które, jak go kupiłam były znacznie mniejsze.

Na zakończenie jeszcze raz grudnik, bo nie mogę się na niego napatrzyć.

Zeni za to obiecałam fuksje na działkę, ale podam dopiero wiosną po przezimowaniu
Skrętnik z tego, co czytałam faktycznie przechodzi okres spoczynku, tyle że nie u mnie, a u Anjji.
Darowana zielistka, do której dosadziłam również darowaną szczepkę zielistki kręconej. Inne maleńkie szczepki ukorzenią się, mam nadzieję, w wodzie.

Dostałam też jeden z ukorzenionych pędów bluszczu i póki co dosadziłam go do kompozycji.

Pochwalę się jeszcze eszkiem, który ma się coraz lepiej i ładnie rosną mu nowe pędy, które, jak go kupiłam były znacznie mniejsze.

Na zakończenie jeszcze raz grudnik, bo nie mogę się na niego napatrzyć.

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagódko śliczne prezenty dostałaś od Zeni. Niech Ci wszystkie ładnie rosną.
Ten bluszczyk jest cudny. Już u Zeni go podziwiałam. Ale pozostanę przy podziwaniu go u Was, bo u mnie bluszcze są
wpisane na moją czarną listę obok paprotek (a przynajmniej nefrolepisów), kalatei i niestety difenbachii (ale z nimi podobnie, jak ze skrzydłokwiatem chcę spróbowac jeszcze raz)
Ten bluszczyk jest cudny. Już u Zeni go podziwiałam. Ale pozostanę przy podziwaniu go u Was, bo u mnie bluszcze są
wpisane na moją czarną listę obok paprotek (a przynajmniej nefrolepisów), kalatei i niestety difenbachii (ale z nimi podobnie, jak ze skrzydłokwiatem chcę spróbowac jeszcze raz)
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe


