witaj
Sweety
Milin rośnie u mnie bez żadnego okrywania ale nieraz na kwiat trzeba czekać kilka lat ,
najlepiej kupić sadzonkę z kwiatami , teraz takie są w sprzedaży.
W ogrodzie zajmuje miejsce nie zbyt słoneczne ,wiosną należy go przyciąć i to wszystko,
nie sprawia kłopotów, na razie bo prawdopodobnie bardzo się "rozłazi".
Twoja sadzonka może była uszkodzona , ta roślina jest raczej odporna,
próbuj jeszcze raz -powodzenia
Dyskrecja
jest mi bardzo miło gościć miłośniczkę róż.
Róże, to moja "choroba" mam ich dobrze ponad setkę i często spaceruję w wątku różanym
ciągle czegoś się uczę i za to wielkie dzięki
Róża NN może być Venrosy jest bardzo podobna .Ania DS nie mogła nic powiedzieć, bo róża była jeszcze w pąku
ja jeszcze stawiałam na Parole ,mam ją od zeszłego roku ,jest piękna lekko w biskupi kolor ,jak mogłam wziąć bez nazwy

jak myślisz?
pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam wpadaj
