Wszystko o pomidorach cz. 15

[toldi]

wokan zajrzyj tu http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1755

[--julian--]

Miał ktoś pomidora "Alka" Jak z pokrojem krzewu i odpornością na choroby oraz jak plonuje?

[Pizza]

kazko47 stworzył temu pomidorowi całkiem dokładny opis Jeśli to o tego gagatka chodzi.

Odmiana Alka
Odmiana karłowa, samokończąca, o wysokości ok.40-50 cm. Rośliny są charakterystyczne,
rozłożyste w pokroju , o bardzo silnym wzroście. Jest to odmiana bardzo wczesna, daje duży
stabilny plon średniej wielkości owoców. Masa owoców to od 80 do 90 g.,koloru czerwonego,
dobrze wybarwione, owalny kształt, bez piętki. Miąższ ciemnoczerwony, mięsisty, smaczny.
Dobre są na przetwory. Odmiana bardzo wczesna, ok.55-60 dni, jest bardzo odporna na niskie
temperatury. Nawet w niezwykle chłodne lata kwitnie i wiąże owoce. Wykazuje dużą odporność
na choroby, zwłaszcza na zz. Ze względu na swoją odporność na niskie temperatury, może
być uprawiana z siewu bezpośrednio do gruntu. Uprawa bezpalikowa.

Swoją drogą, samą mnie zaciekawił teraz ten pomidor Z siewu prosto do gruntu, no proszę.

[Mirek19]

--julian--

Alka to odmiana wiotkołodygowa, karłowa o zwartym, krzaczastym wyglądzie.

[coron3r]

Witam, to mój debiut w wisiewie pomidorów, już je przepikowalem ale za pewne uznacie że za gęsto (bo po 2) i w za małe doniczki. A co um grozi gdybym zostawił je tak do maja do czasu wysadzenia w grunt?

[kaLo]

Im nic nie grozi ale Tobie ciężkie więzienie za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad biednymi, bezbronnymi roślinami
Daj im większe doniczki i do ziemi pod same liścienie. Jak nie masz to pikuj co kilka centymetrów do skrzynki balkonowej. Będzie tzw. rozsada rwana, o wiele lepsza niż z takich naparstków.

[toldi]

wokan skąd pomysł na doświetlanie światłem 6500K w takiej proporcji do reszty. Czy przynajmniej oszacowałeś natężenie jakie masz na wierzchołkach pomidorów, bo jeżeli stosujesz te listwy bez odbłyśników to kąt świecenia dla diod jest bliski 180* i prawdę mówiąc nie potrafię obliczyć w takich warunkach ile dostają rośliny. Ja swoje doświetlam 6-10 i 16-19 pozostały czas mają światło dzienne. Nie ma sensu doświetlać koło południa jak przez okno wpada w słoneczny dzień ok 15000 lx.

[wokan]

No dobrze.... światło.... ale czy światło nawet nieoptymanie dobrane może spowodować wyhamowanie wzrostu, w przypadku gdy jest tylko wspomagaczem, a gro luxów wpada przez południowe okno balkonu, przy którym pomidory stoją?
A może to jednak podłoże. Ten fioletowy kolor? Za mało fosforu?
Za niska temperatura? Chyba odpada - stoją co prawda na podłodze koło balkonu, ale pow. 20 st. jest zawsze.

Wg producenta kąt świecenia tych świetlówek wynosi 120 st.

[Foxowa]

Ja bym jeszcze pod tą paletkę coś postawiła żeby były wyżej, bo na tym zdjęciu wyglądają jakby chciały wyskoczyć przez okno.
Strasznie długie, ale może dojdziesz z nimi do ładu jak je posadzisz głębiej. W tym roku mam niestety bardzo podobne. A pomidory miały uratować mój honor

[toldi]

wokan pytasz czy nieoptymalne światło może wpłynąć na wzrost. Tak może." Liczne eksperymenty przeprowadzane przez naukowców wykazały że, oświetlanie roślin poszczególnymi barwami przynosi bardzo odmienne rezultaty." W różnych miejscach znalazłem różne dane i dla pomidorów stosunek czerwonego do niebieskiego proponowany jest w przedziale 3:1- 5:1 w zależności od stadium rozwoju roślin. Gdybym był pewny Twojego podłoża, temperatury i nawadniania to bym zaryzykował, że fioletowe zabarwienie Twoich pomidorów to reakcja fotochemiczna na rodzaj oświetlenia w którym moim zdaniem jest za dużo niebieskiego. Będę obserwował swoje sadzonki, doświetlam je ledami w innej proporcji niż Twoje plus podczerwień i UV. Myślę, że za krótko na rynku jest oświetlenie led do roślin o określonej proporcji widma aby pojawiła się wiarygodna literatura oparta na eksperymentach. Pozostaje testować samemu w oparciu o to co wiadomo o fotosyntezie.

[Telimenka]

Już wiem co może być przyczyną,że pomidory zahamowały wzrost i robią się fioletowe. Moim to samo zaczęło doskwierać i wiecie co im dolegało? Za niska temp. w nocy . Jak położyłam wczoraj o godz.8 rano, termometr pomidorom pod nogami na parapecie to się okazało, że tylko 10 st. mimo, że na termometrze na ścianie w pokoju 20st. Po przepikowaniu doniczki postawiłam bezpośrednio na kamiennym parapecie i to im ewidentnie nie służy. Zawsze robiłam izolacje od parapetu (steropian,pudełka tekturowe) i dopiero stawiałam doniczki i tak być powinno (przynajmniej w moich warunkach domowych).Ogień robiłam tylko wieczorem ,na 2-3 godz. i w domu ciepło, a parapety jednak za zimne dla pomidorków. A więc ,jeżeli ziemia i oświetlenie wydaje się Wam OK, a pomidory zaczynają łapać fioletowy kolorek, sprawdźcie dokładnie czy nie są zbyt oziębiane od podstawy.

[Mirek19]

A co um grozi gdybym zostawił je tak do maja do czasu wysadzenia w grunt?

Położą się i już nie wstaną
Takie "eksperymentowanie" mija się z celem

[kaLo]

Odfiltrowałem purpurę emitowaną przez oświetlenie i okazało się, że sadzonki wyglądają całkiem dobrze. Ilość światła pochodząca z listew to ułamek tego co rosliny dostają przez szybę i raczej skupił bym się na podłożu.

[Mirek19]

Janusz ,
Z pikowaniem jeszcze czekasz ?

[wokan]

Dziękuję wszystkim za pochylenie się nad moim przypadkiem.
Jeżeli to światło, to na próbę wyciągnąłem jeden pojemnik i postawiłem na oknie bez doświetlania - będę obserwował.

Jeżeli to podłoże (uniwersalna ziemia z Carrefoura, która stosuję od lat i nigdy nie było z nią problemu) to czy delikatne zasilenie sadzonek np uniwersalnym nawozem do kwiatów zielonych wchodzi w rachubę? Nie przedobrzę?
Pikował i tak będę za tydzień do kubków jak tylko te chłody miną, więc ziemia będzie wymieniona i wystawiam na działkę do inspektu z poliwęglanu komorowego.