Lobelia Cz. 1

[maja79]

Danutka już siej co roku tak robię...czym wczesniej posiejesz Lobelię tym szybciej zobaczysz pierwsze kwiatuszki

[basiabar]

Ja dzisiaj posiałam przylądkową białą i niebieską,zamierzam użyć ich do kompozycji z werbeną zwisającą.Kusi mnie również różowa zwisająca,jeśli spotkam pewnie kupię.

[maja79]

Basiu,ja właśnie posiałam i rózową przylądkową,i fioletową zwisającą ...jak co roku zrobię z nich kompozycję...w zeszłym roku mieszałam z Surfinkami w tym roku mam coś innego na myśli

[basiabar]

Czy różowa jest trudniejsza?W tamtym roku z całego opakowania nasion wzeszły 3szt.a później i tak padły.

[maja79]

Basiu nie jest trudniejsza po prostu zależy wszystko od nasion ja w tym roku zrobiłam drugie podejście,bo też mi nie wzeszła

[Niesia]

Witam Wszystkich lobelio-lubnych i niesmialo dolaczam do Waszego grona - w tym roku moje pierwsze doswiadczenia z lobelia. Wlasie otworzylam pierwsza paczuszke z nasionami i... jestem przerazona, toz to istny pyl!!! Jak to siac?! Czy macie jakies sprytne sposoby i czy siejecie tak normalnie, prosto z paczuszki? będę bardzo wdzieczna za porady

(Przepraszam - chwilowo brak polskich znakow)

Bogusiu ja siałam lobelkę w taki oto sposób....brałam kilka nasionek w paluszki i z jakiejś dwudziestocentymetrowej wysokości puszczałam je do pojemniczka z ziemią ...w ten oto sposób upadały mi w różne miejsca....nie widziałam gdzie te nasionka upadały ze względu na ich mikroskopijną wielkość ale teraz po wschodach widzę, że sposób okazał się nie taki zły ..... myślę że dość rzadko mi wyszło....i tak miało właśnie być (patrz moje fotki powyżej) pozdrawiam

[sylwana85]

Moja rośnie pięknie, ale tylko miałam jedną odmianę zeszłorocznych nasion. Czekam niecierpliwie na listonosza z kolejnymi kolorami nasion, oj opóniona jestem z wysiewem lobelii 2 tygodnie, niedługo czeka mnie pikowanie. Zastanawiam się czy nie wysiewać po kilka na paletach a potem w większe pojemniczki z bryłą powsadzać, choć wtedy to już pikowanie nie będzie ;) kolejny raz obejrzałam wczoraj wątek od początku, hahah uwielbiam lobelie ;)

[danutka1]

kurcze to podlewanie jest tragiczne, część mi się położyła (pewno już nie wstanie ;/ ) a czerwona posiana nie wschodzi od 04.02.2013 r. chciałam dokupić białą ale jej nigdzie niema

[Annes 77]

Danutka na początku lepiej zraszać ziemię delikatnie:)

Pozdrawiam

[danutka1]

właśnie delikatnie zraszałam albo lałam po brzegu i tak po kilku godzinach patrze poprzewracaly mi sie niektóre, pewno sie juz nie podniosą?

[amster]

to je wystarczy delikatnie podnieść na przykład wykałaczką.

[danutka1]

jak tylko wrócę z pracy to zaraz będę je reanimować wykałaczką
dzięki za porady

[jagna971]

W tym roku lobelię podlewam do podstawki, tak jest o wiele bezpieczniej. W zeszłym podlewałam od góry i tak jak Danutce kładły mi się niestety .

[maja79]

Ja tez podlewam Lobelie od spodu to sprawdzony sposób

[sylwana85]

Najlepiej opryskiwać bardzo rozproszonym ale z daleka opryskiwaczem, np. Po płynie do mycia szyb, większą lobelkę podlewam delikatnie po ścianie doniczki.