Iza, na początku chciałem Ci napisać, że zauważyłem u Ciebie roślinkę, która jak się okazało jest ziołem. Chodzi mianowicie o podbial pospolity (wiem, że tak się nazywa z Twojego wątku

). Ja zauważyłem go na skraju lasu i od razu mi się spodobał i pomyślałem sobie, że parę sztuk mógłbym wsadzić w leśnym zakątku. Takie rośliny nadały by mu bardziej naturalny charakter. Jednak, sądziłem że, mimo ładnej prezentacji, ta roślina to jednak jakieś "zielsko", więc zrezygnowałem z planów sprowadzenia go do ogrodu, myśląc, że jak go sporowadzę, to zakończy się to kompromitacją. Widząc go u Ciebie, widzę jak bardzo się myliłem

i teraz bez żadnych obaw i ja go sprowadzę do siebie
Dowiedziałem się też, że nagietki to zioło, nigdy bym nie przypuszczał

, wielkie dzięki za tak edukacyjny charakter Twego wątku
A teraz doszedłem do...właśnie do czego

Iza cóż Ty tworzysz

, rewoluja na całego i to już od dłuższego czasu. Jejku jakie zmiany a ile jeszcze planów. Iza, zszokowałaś mnie faktem, że to sama robisz, takie przeprowadzki, to ja bym musiał się wiele natrudzić a Ty to okiełznałaś. Strong Woman z Ciebie.
Już widzę efekty tej rewolucji, zapowiada się rewelacyjnie, ale ile jeszcze pracy przed Tobą. Gdybym mieszkał w Twojej okolicy chętnie bym Ci pomógł, bo ja też lubie takie rewolucję i dół na oczko bym wykopał, bo wprawę mam
Cóż nie mogę pomóc, to chociaż popatrzę, jak się świetnie bawisz w tym rewolucyjnym amoku.
Świetny pomysł z tym oczkiem i zawsze (przynajmniej u mnie) jest to główne miejsce gdzie podążąją goście. Oj będę czekał na efekt końcowy, bo podpatrywanie cudzych oczek bardzo lubię a swoje też będę przerabiał, ale nie wcześniej niż za rok.
Iza życzę, aby prace bezproblemowo podążały w wyznaczonym przez Ciebie kierunku, aby siły nie malały i abyś jak najszybciej się z tym uporała, bo się nie mogę doczekać końcowych efektów
