Ogród różany nad stawem II
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Lucynko może to zwiot różany,poczytaj o tym.
Ewa,Daysy M.Hilling trzyma pąki z kolorem już parę dni i czeka chyba na ciepełko.W ubiegłym roku zakwitła dzień przed Newadą 13 maja .Ale Newada jak w zegarku w ubiegłym roku pierwszy kwiatek 14 maja i w tym roku również.To się nazywa punktualność.
Ewa,Daysy M.Hilling trzyma pąki z kolorem już parę dni i czeka chyba na ciepełko.W ubiegłym roku zakwitła dzień przed Newadą 13 maja .Ale Newada jak w zegarku w ubiegłym roku pierwszy kwiatek 14 maja i w tym roku również.To się nazywa punktualność.
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Ogród różany nad stawem II
Alicjo, nie jest to zwiot ani bruzdownica. Ona żeruje w młodych miękkich pędach, a mój robal preferuje pędy zdrewniałe. Wciska się pod korę i okrąża pęd kilka razy. Po zdrapaniu kory w miejscu zgrubienia pęd wygląda jakby ktoś nałożył na niego sprężynę.
Pozdrawiam Lucyna
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Lucynko przyznam że z takim szkodnikiem jeszcze się nie spotkałam ,może jakieś zdjęcie.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2689
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród różany nad stawem II
Jestem i ja,
Podziwiam pierwsze kwiaty Canary Bird i z niecierpliwością czekam na kolejne odmiany.Jak widzę, długo nie powinnam czekać ,bo następne już w boksach startowych .Dobrze,że podpisałaś wieczorną Newadę- za nic bym nie odgadła ,że to ona.
Podziwiam pierwsze kwiaty Canary Bird i z niecierpliwością czekam na kolejne odmiany.Jak widzę, długo nie powinnam czekać ,bo następne już w boksach startowych .Dobrze,że podpisałaś wieczorną Newadę- za nic bym nie odgadła ,że to ona.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Danusiu Newada ma już 7 kwiatków a M.Hilling jeszcze czeka.Kwiatki na różach są już wyrzucane do góry więc niedługo zacznie się kwitnienie.Mary Rose też pokazała kolor w pąkach.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród różany nad stawem II
oglądam z zachwytem pierwsze kwiaty
Ładnie rozrosły się róże na rabacie malinowej... jesteś Alu zadowolona z doboru odmian na niej?
Może jesteś zorientowana jak długo Mospilan jest aktywny po oprysku i czy można ponownie go użyć?
Ładnie rozrosły się róże na rabacie malinowej... jesteś Alu zadowolona z doboru odmian na niej?
Może jesteś zorientowana jak długo Mospilan jest aktywny po oprysku i czy można ponownie go użyć?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Majka z malinowej bardzo jestem zadowolona.Wszystkie odmiany na razie się sprawdzają,teraz to będzie dla niektórych czwarty sezon a dla dwóch odmian trzeci.Najbardziej jednak lubię Scepter d' Isle i The Shepherdes ze względu na budowę krzewu.Ale taka róża która mnie ciągle zachwyca /jeśli chodzi o budowę krzewu/ to Botticelli uważam że nie mam lepszej w ogrodzie.Mospinal działa ok. 14 dni i można powtórzyć oprysk po 10 dniach.Środkiem o podobnym działaniu jest Candifor ,chyba nawet trochę dłużej działa.
Kanary Bird
Munstead Wood
Kanary Bird
Munstead Wood
-
- 200p
- Posty: 263
- Od: 4 sty 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polski biegun ciepła
Re: Ogród różany nad stawem II
Niestety nie mam żadnych zdjęć mojego szkodnika, a właściwie śladów jego działalności.
Ps. Twoje Kanarki robią wrażenie .
Ps. Twoje Kanarki robią wrażenie .
Pozdrawiam Lucyna
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogród różany nad stawem II
Super wygląda Twoja Canary Bird, cała obsypana kwiatem, a ten mój Harrison's Yellow taki leniwiec, trzyma cały czas zamknięte pąki
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2689
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród różany nad stawem II
Twoja Munstead Wood już całkiem sporo kolorku pokazała ,moja niestety leniuchuje.A tak przy okazji chciałam zapytać ,czy Twoje Stadt Roomy mają już pączki kwiatowe? Coś niepokojącego zauważyłam na niektórych różach.W ubiegłym roku ,taka Merlin np zakwitła mi jako jedna z pierwszych,w tym -tylko kilka pączkówi do tego malutkich jeszcze. Pryskałam ją mospilanem od mszyc poza tym nic innego niż zwykle nie stosowałam,widzę ,że niektóre liście są zdeformowane ale nowe przyrosty zdrowe.Quenn of Sweden też wtedy pryskałam ale ona liście ma zdrowe ,pączków kwiatowych też jak na lekarstwo.Rozumiem taką Flammentantz ona późno była rozpinana na pergoli do tego wyłamało się trochę pączków to i teraz kwiatowych mało,ale pozostałe? Tylko Sympathie nie zawiodła ,no może jeszcze Abrahamki nieźle zapączkowały.Niby łagodną zimę mieliśmy a wcale (przynajmniej u mnie) nie przełoży się to na obfitość kwitnienia
Cieszę się ,że przekonałaś mnie do Botticelli Są jeszcze malutkie,bo wiosenne ale "idą" nieźle
Cieszę się ,że przekonałaś mnie do Botticelli Są jeszcze malutkie,bo wiosenne ale "idą" nieźle
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Lucynko ,Daysy Canary dopiero dzisiaj rozwinęła kwiatki w całej krasie.No i M. Hilling pokazała jeden kwiatek.
Danusiu patrzyłam i Stadt Roomy w ostatnich dniach wypuściły dopiero pędy na których będą wiązać kwiaty.Ona zawsze jest trochę późniejsza.
Zima była ciepła,ale wiosna chłodna ,jak do tej pory to nocy ciepłej jeszcze nie było.Wszystko rośnie bo nie ma innego wyjścia.Rośliny dobrze rosną jak nocna temp.jest 12-14 stopni.Więc nie ma się co dziwić że mamy takie efekty.Może drugie kwitnienie będzie bardziej obfite.Niedługo czerwiec, a w sierpniu już mogą być przymrozki to w końcu ile tego lata mamy
Mój ogród jest w bardziej zacisznym miejscu i rano zawsze nad stawem unosi się mgła ,być może to tworzy jakiś mikroklimat.U Ciebie jest pewnie bardziej wietrznie a to jeszcze bardziej obniża temp.Poza tym takie duże wahania temp.sprzyjają rozwojowi chorób grzybowych.Znalazłam na Crocus Rose całą gałązkę z mączniakiem prawdziwym,szybko ją wycięłam i wszystkie róże opryskałam Domarkiem.Tylko patrzę czy gdzieś jeszcze nie siedzi to choróbsko.Dwa razy dziennie przeszukuję wszystkie róże i tłukę robale.Teraz pokazał się naliściak srebrnik.W ubiegłym roku było znacznie więcej ,ale może to dopiero początek.Ale jak pomyślę że jeszcze przed nami ogrodnica niszczylistka to odechciewa się wszystkiego.
Poczekamy na kwitnienie,może nie będzie tak źle.
Danusiu patrzyłam i Stadt Roomy w ostatnich dniach wypuściły dopiero pędy na których będą wiązać kwiaty.Ona zawsze jest trochę późniejsza.
Zima była ciepła,ale wiosna chłodna ,jak do tej pory to nocy ciepłej jeszcze nie było.Wszystko rośnie bo nie ma innego wyjścia.Rośliny dobrze rosną jak nocna temp.jest 12-14 stopni.Więc nie ma się co dziwić że mamy takie efekty.Może drugie kwitnienie będzie bardziej obfite.Niedługo czerwiec, a w sierpniu już mogą być przymrozki to w końcu ile tego lata mamy
Mój ogród jest w bardziej zacisznym miejscu i rano zawsze nad stawem unosi się mgła ,być może to tworzy jakiś mikroklimat.U Ciebie jest pewnie bardziej wietrznie a to jeszcze bardziej obniża temp.Poza tym takie duże wahania temp.sprzyjają rozwojowi chorób grzybowych.Znalazłam na Crocus Rose całą gałązkę z mączniakiem prawdziwym,szybko ją wycięłam i wszystkie róże opryskałam Domarkiem.Tylko patrzę czy gdzieś jeszcze nie siedzi to choróbsko.Dwa razy dziennie przeszukuję wszystkie róże i tłukę robale.Teraz pokazał się naliściak srebrnik.W ubiegłym roku było znacznie więcej ,ale może to dopiero początek.Ale jak pomyślę że jeszcze przed nami ogrodnica niszczylistka to odechciewa się wszystkiego.
Poczekamy na kwitnienie,może nie będzie tak źle.
-
- 500p
- Posty: 813
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Ogród różany nad stawem II
Alu, widziałaś u Austina nowości 2015-2016 ?
Bardzo podoba mi się Desdemona i The Ancient Mariner.
Po dwóch latach bez uniesień na widok jego nowości, nareszcie znowu zadrżało mi serce.
Bardzo podoba mi się Desdemona i The Ancient Mariner.
Po dwóch latach bez uniesień na widok jego nowości, nareszcie znowu zadrżało mi serce.
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13236
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród różany nad stawem II
Alu, dziękuję Scepter d' Isle bardzo mi się podoba.