Beatko oglądam Twoje róże i jestem pełna podziwu dla ich dorodności ,nawet w takich warunkach deszczowej aury
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Moja Sympatia zachowuje się identycznie do Twojej,pędy osiągają olbrzymie rozmiary,i lubi przemarzać,co wiąże się z ich cięciem ,co skutkuje kolejnymi wielkimi pędami...itd.Ale ma piękne kwiaty...także nie pozbywam się jej
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Rose de Resht też u mnie wciąż kwitnie a i zapach ma prawdziwych starych róż,The Fairy nigdy mi tak pięknie nie zakwitła,może dlatego ,że w półcieniu i w ścisku.
Swany paroletnia u mnie rosła do tej pory jako róża pnąca ,miała wtedy kwiaty innego pokroju,tej zimy zmarzła i musiałam ją ostro przyciąć i zmieniła się w różę okrywową...
Alberich zakupiłam w tym roku,ale jeszcze nie pokazała się z takiej strony jak u Ciebie...
Będę dalej zaglądać ,jeśli pozwolisz...tym bardziej ,że jesteśmy prawie sąsiadkami...
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Twoje rosarium jest wzorcowe...
![vic :uszy](./images/smiles/uszy.gif)