Niecierpek (Impatiens walleriana)wysiew,uprawa. Cz.2

[magda1975]

Zostawiam sobie kilka roślinek i z nich pobieram nowe sadzonki.

[Water]

Jeeeest! Na 10 sadzonek jedna wydała pierwszego kwiatuszka rozowawy póki co, pewnie sciemnieje. Super.



mój pierwszy najpierwszy.

[kacona]

A gdzie one zimują?

[magda1975]

Ja swoje trzymam w piwnicy ,mam też chłodniejszy ganek który sie sprawdza świetnie.Daje im wtedy mało wody tak aby tylko przetrwały.

[kacona]

T.z. tak samo jak pelargonii. Dziekuje bardzo za podpowiedzi. I jeszcze jedno pytanie, sadzonki pobieramy na jesień?

[magda1975]

Pobieram na wiosnę ale myślę że można i na jesieni.

[kacona]

To przechowujemy roślinę mateczną. Jeszcze raz ślicznie dziekuje za rady.

[magda1975]

Polecam się na przyszłość.

[Senga]

Mam, mam...
Doczekałam się.
Pierwszy raz w życiu siany niecierpek.

Siew: 8 marca;
Do gruntu: 7 maja;
Pierwszy kwiat: 8 czerwca;

Stanowisko północno-wschodnia ściana domu, słońce do 11.00

I te maleństwa naprawdę rosną.
Kto mi uwierzy, że wyhodowałam niecierpki z ziarenek? Sama nie wierzę.
Dzięki, że dzielicie się doświadczeniami.

[magda1975]

Moje tegoroczne niecierpki które już wychodzą z doniczki.

[kaja_krys]

Dawno nie udzielałam się na forum (ciągły brak czasu). Zobaczyłam w necie ogród niecierpkowy i zauroczył mnie, zobaczcie sami https://www.facebook.com/search/top/?q= ... SEARCH_BOX i chciałabym mieć niecierpki,ale pełne niecierpki waleriana.W sklepach są nasiona, ale nigdzie w opisach nie ma określenia czy kwiaty są pełne. Czy ktoś siał sklepowe niecierpki i czy były one pełne? które z nasion sklepowych mają kwiaty pełne?

[smirka]

Ja wysiewam niecierpki ale pojedyńcze,widziałam oferte nasion pełnych niecierpków ale na zamówienie

[Ninia]

Ja wysiewałam nasiona z Lidla - kwiaty na opakowaniu pojedyncze i takie też były.
Znalazłam tylko takie zdjęcie moich:


A to zdjęcia niecierpków robione dwa dni temu w cieplejszym klimacie (wszystkie kwiaty były pojedyncze):








I jeszcze poszperałam i znalazłam mojego ubiegłorocznego:


Kwitły do jesieni i ładnie się rozrosły, co prawda nie stworzyły u mnie takiego gęstego dywanu, ale też cieszyły oko. W tym roku też je posieję.