Moja nowa wymarzona działka cz.10

[Maska]

Iwonko już pospacerowałaś ja się wyspałam, a to co widzę za oknem nie wygląda zachęcająco więc nie wiem czy dzisiaj spędzę w ogrodzie więcej czasu niż to konieczne. Na regaliku coś rośnie ale ciągle muszę likwidować puste pojemniczki. Kobee są trzy na kilkanaście wysianych nasion. Te co próbowały kiełkować po pierwszych trzech powoli usychały i Nie wiem czy to choroba czy marnej jakości nasiona. Dobrego dnia Iwonko

[iwona0042]

Witaj Marysiu, a u nas się rozpogodziło, pięknie słonko świeci i wiatru prawie zero, no coś pięknego i dobrze, bo zaraz do miasta jedziemy.
Wiecie co, dzwoniłam po szpitalach, bo muszę rezonans głowy zrobić, terminy straszne, mam na koniec czerwca dopiero
A co do wysiewów, to dostałam bardzo stare nasionka pomidorów, papryki i ogórków, z takich starych odmian, ciocia trzymała je u siebie, są z czasów kiedy to ona jeszcze miała swoją działeczkę i mogła ją uprawiać, a było to kilka ładnych lat temu, są starannie zapakowane w woreczki papierowe, nie wyschnięte, spróbuję zdolności ich kiełkowania, ciekawe czy coś wzejdzie

[Dorota71]

Iwonko, ja też w zeszłym tygodniu szukałam gdzie by tu się na rezonans głowy zapisać i znalazłam przychodnię, w której zapisali mnie już na 16 marca. Więc przyjeżdżaj do nas.

[iwona0042]

No żeby to takie łatwe było Dorotko, no nic poczekam, teraz w poniedziałek mam rezonans kręgosłupa szyjnego, to przerwa będzie do następnego

[plocczanka]

Melduję, Iwonko, że moje kleome nie tylko wzeszły wszystkie wysiane, to jeszcze sobie ładnie ze wzrostem poczynają.
A ponieważ mocno się powyciągały, to - nie bacząc na zalecenia kalendarza - przepikowałam je, wsadzając głęboko i teraz bardzo ładnie stoją na baczność.
A ponieważ stoją tak już od kilku dni, to stwierdziłam, że mam jeszcze kilka takich malutkich, ale powyciąganych siewek, więc dokooptowałam im jeszcze petunie, ketmie południowe i heliotropy, których ostatecznie naliczyłam 9 sztuk. Teraz tylko się boję, by nie zmarniały, zwłaszcza heliotropy, bo pojemnik, w którym były posiane już opróżniłam.
Miłego wieczoru, Iwonko.

[Maska]

Iwonko u mnie za oknem biało!
Nasiona pomidorów powinny wykiełkować bo one mają długą przydatności, ale ciekawa jest jak papryka i ogórki bo o tych inaczej się mówi. Te stare odmiany może inaczej miały? Nie wiem dlaczego na niektóre urządzenia jest taki długi okres oczekiwań. Na pewno jest to drogie urządzenie, ale może zamiast kupować te tańsze i mniej używane lepiej kupić droższe a niezbędne. Mimo wszystko podzwoniłabym po szpitalach poza Szczecinem.

[Tacca]

Iwonko, wysiewaj. Powinny wykiełkować, a jak nie to trudno, ale próbować trzeba może się okazać że masz bardzo dobre odmiany.

[iwona0042]

Witajcie kochani
Właśnie wysiałam Danusiu, czekam teraz niecierpliwie
Marysiu te nasiona to prawdopodobnie jakiś dobrych odmian, ale ciocia nie umiała ich nazwać, ale uprawiała te bo były plenne, odporne i smaczne, no zobaczymy, eksperyment rozpoczęty, widziałam Twoją zimę
Lucynko więc będę podziwiała je u Ciebie, no chyba, że jeszcze się skuszę i kupię i wysieję to cleome uparte , miałam nic nie kupować, no oprócz warzyw
Po blokadzie, dziś rączka boli, ruszać nią nie mogę, choroba ciasna, ciągle coś

[Maska]

Jakbym swoje okno i zasiewy widziała Też mam różne pojemniki i takie talerzyki z wacikami tylko jak sobie czasem mocnej chlusnę to mi się ziarenka przemieszczają i już oznakowania są o d....rozbić. Jak się okaże, że pomidorki są ze starych odmian to będę chętna na parę nasion ale to na przyszły rok, bo w tym już nie ma miejsca nawet na spisie

[iwona0042]

Marysiu, aby się udało, to będę dzielić, bo mam ich trochę, ale też jest właśnie i papryka i ogórki, też z tych starych odmian

-- 11 lut 2016, o 11:00 --

Marysiu, aby się udało, to będę dzielić, bo mam ich trochę, ale też jest właśnie i papryka i ogórki, też z tych starych odmian

[Maska]

Iwonko to trzymam kciuki

[Dorota71]

Iwonko, ale tego już nasiałaś. Ja się wstrzymuję jeszcze. Boję sę, że mi za bardzo się roślinki wyciągną. W zeszłym roku tak się stało. Teraz więc wolę poczekać.

[plocczanka]

Kochana! Tobie się coś jeszcze na parapetach pomieści?!
U mnie jeden parapet zajęty i tylko w połowie. Z pozostałymi wysiewami czekam do 16 lutego, a potem jeszcze do marca.
W ubiegłym roku za dużo siałam zbyt wcześnie. Nie chcę powtarzać błędu, który polegał na tym, że zbyt długo zalegało mi wszystko na balkonie.
Napodlewałam się w dwóch minicieplarniach i nagimnastykowałam się przy tym... W tym roku już tak nie chcę.
Zdrówka życzę, niech Cię już nic nie boli.

[sweetdaisy]

Iwonko, zapytam u Ciebie, bo jeszcze mi się nie udało od nikogo uzyskać odpowiedzi: czy takie nasionka które wypuściły korzonek na tym mokrym waciku można włożyć do ziemi i wyrosną?
Czy to tylko próby kiełkowania, a nasiona trzeba do ziemi wkładać "całe" ?

[iwona0042]

Zuziu takie skiełkowane jak najbardziej można sadzić do ziemi, mi jeśli się uda, to posadzę te pomidorki, paprykę i sałatę, nie wiem co z ogórkami zrobię, najpierw niech wzejdą
Lucynko, mam jeden parapet ale spory na szczęście, jak roślinki podrosną, to pójdą w doniczkach do chłodnego magazynku, tam opóźnię trochę ich wzrost, a miejsce będzie na nowe wysiewy
Dorotko, jak mi się wyciągają rośliny to je przesadzam do nowej ziemi i wsadzam głęboko, i tak powtarzam, trochę zachodu, ale dzięki temu dają radę
Marysiu trzymaj
Pokażę Wam starą działkę i to jak ją załatwiły, przeryły dziki, mam tam jeszcze kilka roślin do przesadzenia, ale takie jak prymulko są zniszczone przez dziki zupełnie
Ktoś mnie kiedyś o obrazki pytał, ja je wykopywałam na nową działkę, ale Jeszcze musiały zostać korzonki i wychodzą mi nowe listki, jak ktoś chce to pisać proszę, nie dużo tego ale jest



Tu wychodzą mi cebulowe, są w doniczkach, więc doniczki wykopię i zabiorę







A tu rokitnik, w tym roku nie zbierałam, nie mogłam pozbierać się z sobą, zresztą wiecie, więc został dla ptaków, ale widać im nie smakował



A tu rosła trawa wszędzie, ładna trawka, bo zawsze ładnie przycięta, a teraz









Tu było pole prymulek



No i kwitnie mi Wawrzynek