Tak myślę. Ja też teraz posuwam się krok dalej i będę sadzić kilka sztuk w samym słońcu i blisko drogi. Czyli daleko od stawu. Nie będą miały skąd pociągnąć wody pod nieobecność ich opiekunki . No ale jak będę widziała że im to nie w nos to zastosuję butle 5l. No trudno. Muszę spróbować. Ja Lagunie chyba przypisałam Isago albo Andromedę. Nie pamiętam. Wymyśliłam sobie że pergola wjazdowa będzie obsadzona towarzystwem Laguny, Great Western i jasnych powojników. Z ciemnych chodzi mi po głowie jeszcze Burma Star... no ale jeszcze na razie tylko siedzi w koszyku. Ale on to już by na siatkę poszedł. Bo pergole mam wszystkie obstawione.
, aż się zdjęć doczekać nie mogę
. Nie masz pojęcia jak by mi pasowały..... 
Dlaczego u nas nie ma takich fajnych miejsc, gdzie mogłabym kupić takie cuda 
. Co z nimi zrobisz?
Niestety zima była jaka była. Obawiam się więc, że to szczawik wygra -nie ja! 
a szczawik fajny jest, ja go lubię i co roku obsadzam nim alejkę prowadzącą na taras. Nie wyrzucaj, wsadź po kilka cebulek w jeden dołek na brzegu rabaty lub na skalniaku 
Są śliczne!
Oby taki jak u ciebie 
Nie pamiętam kiedy coś kupiłam w takiej kwocie 
