O matko i córko - jakie to piękne! Jaki to ma kolor taki brudny róż?ewamaj66 pisze: Geoff Hamilton. Dziś była normalna temperatura i kwiat wygląda jak trzeba.
![]()
Mój fijoł 11
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Mój fijoł 11
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Kasia, witaj na ławeczce pod Flammentanz
Orlikom nie tnę liści, ale wycinam większość przekwitłych pędów kwiatowych. U mnie zarówno serduszka jak i one nie tracą szybko liści. Jeśli już tak się zdarzy-wycinam żółte badyle. Irysom liście nie powinny jeszcze żółknąć, dzieje się tak zwykle jesienią. Może mają u ciebie za sucho? Kiedyś posadziłam tak irysy i bardzo marnie rosły. Teraz mają dostatek wilgoci, bo rosną w bagienku (zresztą naturalnym, mam tak mokro
).
Kasia, ten róż niezupełnie jest brudny (choć na pewno nie majtkowy
). Postaram się upolować rozwinięty kwiat, na razie było to niemożliwe, bo straszliwy upał nie pozwalał się rozwinąć kwiatom.
New Dawn

Biała nn. Za nią Jubilee Celebration.

Bremer Stadtmusikanten.

Eden.

Claire R.

Burgundy Ice.

Dr Jamain.

Catherine Guillot.

Artemis.

Kasia, ten róż niezupełnie jest brudny (choć na pewno nie majtkowy
New Dawn
Biała nn. Za nią Jubilee Celebration.
Bremer Stadtmusikanten.
Eden.
Claire R.
Burgundy Ice.
Dr Jamain.
Catherine Guillot.
Artemis.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Mój fijoł 11
Ewa, koniecznie!
Może udałoby ci się zidentyfikować moją nn?
Może udałoby ci się zidentyfikować moją nn?
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Mój fijoł 11
Dziękuję za instrukcję do irysów
. Czyli mają u mnie za sucho
.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój fijoł 11
U mnie Geoff Hamilton cały czas w oczekiwaniu na kwiaty. Już 2 rok. To jest ta róża, którą przesadziła w czerwcu.
Ale i tak nie miała pączków. Może w końcu się doczekam
Ale i tak nie miała pączków. Może w końcu się doczekam
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój fijoł 11
Ewuś czytam że w końcu i u Ciebie popadało. to dobrze bo ja mam już dość deszczu, niech idzie dalej
A jakiego to powojnika ma New Dawn
cudny zestaw
Za to niezbyt udany zestaw Flammentanz i Mme Julia Correvon i mnie się przydarzył , łączą się w jeden ciąg czerwieni
co prawda rośnie tam Cecile ale ona dawno przekwitła. 
A jakiego to powojnika ma New Dawn
Za to niezbyt udany zestaw Flammentanz i Mme Julia Correvon i mnie się przydarzył , łączą się w jeden ciąg czerwieni
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój fijoł 11
Ewciu wreszcie masz wyczekiwany deszcz - Warmia dostała ale i Mazury też
Padało z przerwami prawie cały dzień więc na spokojnie zaległe sprawy na mieście zrobiłam, trzech lekarzy obleciałam i jeszcze truskawki zmiksowałam do zamrożenia z dodatkiem bananów - - juz się mrozi pierwsza partia.
Padało z przerwami prawie cały dzień więc na spokojnie zaległe sprawy na mieście zrobiłam, trzech lekarzy obleciałam i jeszcze truskawki zmiksowałam do zamrożenia z dodatkiem bananów - - juz się mrozi pierwsza partia.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Kasia, wczoraj padłam, ale zaraz zobaczę, co Ci rośnie
Kasia, to pierwsza myśl, jaka wpadła mi do głowy
Gosia, moja sadzonka kwitła od pierwszego roku. Nie mam pojęcia, czemu Twoja się buntuje
Może po zmianie miejsca zakwitnie.
Majka, jeszcze dziś się cieszę z tego deszczu
Nie wiem, czy jabłoń odżyje, ale trawa powinna-było całkiem rudo. Przy ND siedzi The President, ale myślę, że Mme Julia Correvon też by świetnie wyglądał.
Krysiu, deszcz mnie wciąż cieszy
Nie jest ulewny, choć róże powoli nasiąkają wilgocią-trudno. Po pracy posiedzę przed komputerem 
Kasia, to pierwsza myśl, jaka wpadła mi do głowy
Gosia, moja sadzonka kwitła od pierwszego roku. Nie mam pojęcia, czemu Twoja się buntuje
Majka, jeszcze dziś się cieszę z tego deszczu
Krysiu, deszcz mnie wciąż cieszy
- ewa_rozalka
- 1000p

- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 11
Cześć u mnie też popadało ,ale było już bardzo sucho.Podobają mi się Twoje róże zwłaszcza Guillotka ,
przepiękny ma kwiat
przepiękny ma kwiat
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój fijoł 11
Ewcia Ty się z deszczu cieszysz,a ja już go wyganiam
za dużo,ponuro za oknem,boje się,że złapią mączniaka 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Ewa, tę mam pierwszy sezon
Ma śliczny kwiat, zobaczymy, jak będzie zimować.
Ania, jeszcze się cieszę, bo niewiele go spadło i pada zaledwie od wczoraj. Po niedzieli przestanie mi się to podobać
Jest dosyć ciepło, rano pokazało się nawet slońce.
Ania, jeszcze się cieszę, bo niewiele go spadło i pada zaledwie od wczoraj. Po niedzieli przestanie mi się to podobać
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 11
Gosia, jest na pewno stanowczo chłodniej niż ostatnio
Jednak spacerowałam dziś z gołymi stopami i nie zmarzłam-ciepło.
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój fijoł 11
Cieszę się , że u Ciebie popadało. Będzie jeszcze lepszy spektakl.... czekam na fioletowe
. Mo koszyk zakupów na jesień jest wypełniony tym kolorem.
Ewo, jak często nawozisz lilie. Jak już się pierwszej doczekałam to nie chciałabym zmarnować.
Ewo, jak często nawozisz lilie. Jak już się pierwszej doczekałam to nie chciałabym zmarnować.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój fijoł 11
No nareszcie Ewcia odpocznie od podlewania, jak mi się te ciemne różyczki podobają 


