Sojusz starego z nowym
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Sojusz starego z nowym
Zuzanno-mój floks różowo-zielonkawy to Mistique Green czyli inny.Z deszczem gęstym pozdrawiam.
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Aniu ja tam swoje nawet chwalę 
Marysiu ten mój to Aster lateriflorus, pędy i częściowo liście ma w sezonie ciemno purpurowe i kolor nieco rzuca się na kwiatki, dając lekko różowawe zabarwienie. Trochę się martwię, bo wyczytałam, że mączniaka łapie. Za to mnie zazdrość trzyma, co spojrzę na Twój wątek
Zeniu inne forumki donoszą, ze i u nich pączki już są porządne, obejrzyj swojego
EwkoEs tak, obejrzałam sobie podobne odmiany. Widać teraz nowy trynd we floksach. U nas wariacka pogoda: rano deszcz a potem czarne chmury na zmianę z błękitnym niebem
Marysiu ten mój to Aster lateriflorus, pędy i częściowo liście ma w sezonie ciemno purpurowe i kolor nieco rzuca się na kwiatki, dając lekko różowawe zabarwienie. Trochę się martwię, bo wyczytałam, że mączniaka łapie. Za to mnie zazdrość trzyma, co spojrzę na Twój wątek
Zeniu inne forumki donoszą, ze i u nich pączki już są porządne, obejrzyj swojego
EwkoEs tak, obejrzałam sobie podobne odmiany. Widać teraz nowy trynd we floksach. U nas wariacka pogoda: rano deszcz a potem czarne chmury na zmianę z błękitnym niebem
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym
Czego mi serduszko zazdrościsz?zuzanna2418 pisze: Marysiu ten mój to Aster lateriflorus, pędy i częściowo liście ma w sezonie ciemno purpurowe i kolor nieco rzuca się na kwiatki, dając lekko różowawe zabarwienie. Trochę się martwię, bo wyczytałam, że mączniaka łapie. Za to mnie zazdrość trzyma, co spojrzę na Twój wątek![]()
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Marysiu to taka zazdrość niezawistna tylko z sympatią skierowana. 
Wczoraj mieliśmy małe święto w domu, zatem rano było tak:

Rano uroczystość nie miała szans się rozwinąć, ponieważ W. do roboty a ja do mojej Alma Mater

Wróciłam dopiero ok. 19.00, ale nie żałuję, ponieważ tematyka sporej części wykładów odbiegała nieco od mainstreamu zagadnień moich studiów podyplomowych: 3 prezentacje dotyczyły szkodników żywności a słowa profesora poparte były bogato ilustrowanymi przypadkami, co można znaleźć w jedzeniu przyniesionym ze sklepu. Powiem tylko, że apetyt na drugie śniadanie sklęsł we mnie znacznie, zatem chyba w ramach kuracji odchudzającej będę sobie oglądała te obrazki od czasu do czasu
Na koniec wykładowca zaanonsował, że teraz oto przedstawi najobrzydliwszą prezentację, jaką kiedykolwiek przygotował. Na ekranie pojawił się pierwszy slajd z tytułem "Owady i ich larwy w otworach naturalnych ciała człowieka" No i rzeczywiście...
Ze smaczków werbalnych zacytuję jeden (z innego wykładu): "Proszę państwa, wirus ukochał sobie ciężarne maciory"
Wieczorem wykwintna kolacja zaserwowana przez W. i składająca się z własnoręcznie i po raz pierwszy w życiu przyrządzonych bitków wołowych z kaszą gryczaną, popita świetnym włoskim winem (czerwonym wytrawnym, bo innego nie piję) dopełniła miły dzionek.
Dziś zrobiłam sobie wagary, ale nie w celu bezmyślnego lenistwa (jaka szkoda!) ale, aby ogarnąć dom, zrobić pranie i przygotować się psychicznie na kolejny wyjazd.
Rano wykonałam kilka fotek skalniaka, który podobno już jest prawie na ukończeniu.

Kilka zbliżeń, tego, co ma być ozdoba tej konstrukcji
[/URL]


Wczoraj mieliśmy małe święto w domu, zatem rano było tak:

Rano uroczystość nie miała szans się rozwinąć, ponieważ W. do roboty a ja do mojej Alma Mater

Wróciłam dopiero ok. 19.00, ale nie żałuję, ponieważ tematyka sporej części wykładów odbiegała nieco od mainstreamu zagadnień moich studiów podyplomowych: 3 prezentacje dotyczyły szkodników żywności a słowa profesora poparte były bogato ilustrowanymi przypadkami, co można znaleźć w jedzeniu przyniesionym ze sklepu. Powiem tylko, że apetyt na drugie śniadanie sklęsł we mnie znacznie, zatem chyba w ramach kuracji odchudzającej będę sobie oglądała te obrazki od czasu do czasu
Ze smaczków werbalnych zacytuję jeden (z innego wykładu): "Proszę państwa, wirus ukochał sobie ciężarne maciory"
Wieczorem wykwintna kolacja zaserwowana przez W. i składająca się z własnoręcznie i po raz pierwszy w życiu przyrządzonych bitków wołowych z kaszą gryczaną, popita świetnym włoskim winem (czerwonym wytrawnym, bo innego nie piję) dopełniła miły dzionek.
Dziś zrobiłam sobie wagary, ale nie w celu bezmyślnego lenistwa (jaka szkoda!) ale, aby ogarnąć dom, zrobić pranie i przygotować się psychicznie na kolejny wyjazd.
Rano wykonałam kilka fotek skalniaka, który podobno już jest prawie na ukończeniu.

Kilka zbliżeń, tego, co ma być ozdoba tej konstrukcji
[/URL]


Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Jeszcze kilka takich tam:
Róże łapią ostatnie promyki słońca


Astry w różnych barwach , no, raptem trzech

Oraz inne ozdobniki






Róże łapią ostatnie promyki słońca


Astry w różnych barwach , no, raptem trzech

Oraz inne ozdobniki






Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4959
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Sojusz starego z nowym
Zuzanno
narobiłam zaległości: naoglądałam się piękności. Bogaty jest Twój ogród. Spodobał mi się szczególnie różowy żylistek 
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Wpadłam zrobić kontrolę postępu działań skalniakowych
..a tu wiankowe!!!
Wszystko posadzone i pozamiatane
Grudniki ładne, ze mną jakoś nie chcą współpracować choć miałam je wiele lat temu. Rozstaliśmy się ozięble bez orzekania o winie z powodu ich uporczywego rzucania pąkami o parapet

Wszystko posadzone i pozamiatane
Grudniki ładne, ze mną jakoś nie chcą współpracować choć miałam je wiele lat temu. Rozstaliśmy się ozięble bez orzekania o winie z powodu ich uporczywego rzucania pąkami o parapet
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Sojusz starego z nowym
Zuzka domyślam się że jakaś rocznica
wszystkiego dobrego kochana
a takiej kolacyjki zazdroszczę, mój eM niestety nie gotujący
bardzo nad tym ubolewam, bo sama nie lubię pichcić a muszę. Pozdrawiam 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Sojusz starego z nowym
Zuziu najlepszego !
cudne róże - powinnam zazdraszczać
Czasem pewnie lepiej za dużo nie wiedzieć, dlatego chirurdzy chleją
A na skalniaku jakie cudne goryczki i kokoryczka. W przyszłym roku będzie co podziwiać
Czasem pewnie lepiej za dużo nie wiedzieć, dlatego chirurdzy chleją
A na skalniaku jakie cudne goryczki i kokoryczka. W przyszłym roku będzie co podziwiać
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sojusz starego z nowym
Skalniaczek super..
. Goryczki, kokoryczki i tyle odmian dąbrówek.
. Będzie pięknie. 
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Bufo-bufo Cieszę się, że miło spędziłaś czas
Żylistek jest bardzo dekoracyjny a przy tym nie wymagający. Ten zrobił mi niespodziankę, bo najwyraźniej sadzonka różowego zaplątała się w biały i gdy zakwitły, wyszły dwa kolory 
Judytko Jeszcze nie tak wszystko... dół czyli podnóże rozgrzebane ale i tak postęp jest. Powiem Ci, ze jak W. przyniósł te opączkowane grudniki ze sklepu, to byłam przekonana, że wszystko zaraz będzie na podłodze. Ale jakoś nie, trzyma się, może teraz takie terminatorskie odmiany robią.
Aniu ano rocznica, kolejna moja osiemnastka
Dziękuję Ci za życzenia.
Pichcenie W. ma swoje dobre strony ale ma i ciemne - d... rośnie 
Marysiu Bardzo dziękuję !
Taaak, są rzeczy, których lepiej nie upowszechniać
A na skalniaku to właśnie w większości te ostatnie zakupy na alle
Zeniu czekam do wiosny teraz, żeby to towarzystwo się zadomowiło i ułożyło pomiędzy kamuchami
Asiu dziękuję, na żywo lepiej, na zdjęciach jakoś taki chaos wychodzi na plan pierwszy.
Judytko Jeszcze nie tak wszystko... dół czyli podnóże rozgrzebane ale i tak postęp jest. Powiem Ci, ze jak W. przyniósł te opączkowane grudniki ze sklepu, to byłam przekonana, że wszystko zaraz będzie na podłodze. Ale jakoś nie, trzyma się, może teraz takie terminatorskie odmiany robią.
Aniu ano rocznica, kolejna moja osiemnastka
Marysiu Bardzo dziękuję !
Zeniu czekam do wiosny teraz, żeby to towarzystwo się zadomowiło i ułożyło pomiędzy kamuchami
Asiu dziękuję, na żywo lepiej, na zdjęciach jakoś taki chaos wychodzi na plan pierwszy.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Sojusz starego z nowym
Zuziu wszystkiego naj to po pierwsze
A po drugie po tych robaczanych rzeczach nie mam ochoty na śniadanie...dieta cud..dziękuję
A po drugie po tych robaczanych rzeczach nie mam ochoty na śniadanie...dieta cud..dziękuję
- zuzanna2418
- 1000p

- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Sojusz starego z nowym
Agnieszko, Asiu Pięknie dziękuję za życzenia 
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję
Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie


