A ja tam sobie żałować nie będę, po to człowiek haruje żeby nawet takich przyjemności sobie odmawiać? Inna sprawa, że na starość wszystko jak do studni.

Więc sobie nie żałuję.
Na dowód, jeszcze cieplutkie:
Oponki serowe
1/2 kg maki
1/2 kg twarogu
1/2 szkl cukru
3 jajka
cukier waniliowy
2 łyżeczki sody
2 łyżki spirytusu lub octu
2 łyżki gęstej śmietany
Z podanych składników zagnieść ciasto, rozwałkować naokoło 1/2 cm placek. Wykrawać szklanką kółka i kieliszkiem (ja robiłam nakrętką od butelki) dziurki na środku.
W rondlu rozgrzać olej lub smalec (smaczniejszy) Smażyć z obu stron. Odsączyć na ręczniku papierowym, posypać cukrem pudrem lub polukrować.
Są rewelacyjnie puszyste.
Zdjęcie przed cukrem i po.
Z tej ilości wychodzi około 33 szt.