Hacjenda Anego

[kozino]

Ależ bym spróbowała zupy rybnej. Nie mam odwagi ugotować a nigdy u nikogo też nie natrafiłam. No nic kiedyś może ...
Śliczne masz ptaszyny

[any57]

Ależ bym spróbowała zupy rybnej. Nie mam odwagi ugotować

jak już wspomniałem - mnie zawsze kusiła, lecz .... żona nie kazała
w końcu się odważyłem i ... teraz mi powiedziała, że .... muszę częściej gotować, a nie 2-3 razy w roku

zmroziło, zaśnieżyło - zaczęły bażanty przychodzić pod karmnik a i koty ściągają czując mięsko....
wytropiłem po śladach

[Tosia1]

Hej!Ależ Ci zazdroszczę widoku ptaków na działce. Dobrze, że przed chorobą wsypałam swoim ponad 5 kg słonecznika. Myślę, że jeszcze mają. Przeczytałam o barwinku. Mam ze trzy kępki, ale z tym ścinaniem nie wiedziałam. Teraz tak zrobię. Ścinałam też, ale nie tak radykalnie.Mam jeszcze stan podgorącz. 37,3 st. Jak tak będzie, to w poniedz. idę do lekarza.

[JAKUCH]

Tosia nie żartuj z ta choroba tylko sie kuruj .Zupa rybna jest pyszna z grzankami robionymi na maśle tylko trzeba do niej dać mnóstwo jarzyny

[Ewiczka52]

ANY Ptaszki piękne ,szkoda że nie zrobiłeś większych fotek. Lubię sobie dać na pulpit takie niespodzianki Zupa rybna super ale i rosól z żóltymi ziemniakami - pychota

[bwoj54]

Andrzeju!
...barwinek pospolity taki jak u mnie. Też go tnę bezlitośnie... odwzajemnia się o dziwo! ..."burzą" kwiatów.
Piękne ptaszki gościsz w swojej "stołówce". W moim ogrodzie też jest wiele...

[any57]

Na ogrodzie byłem - i się zmęczyłem,
pod nogami ślsko - było lodowisko,
nóżkami jak gejsza drobiłem - a i tak poślizgi robiłem.

Nie wiem jak w nocy, ale od rana do teraz pada deszcz, a ziemia mocno zmrożona (dziś też -2-3) na drogach szklanka, a ogród .... cały oszklony.
Po udeptanym nie można się przemieszczać - chyba, że na łyżwach - można przejśc tylko bokim po śniegu. Nogi bolą bo co chwilę załamują się te tafle lodu i ... wiadomo jak to jest - niby kawałek drogi a nogi zmęczone,
a skrobanie szyb w aucie - akurat dzisiaj przyszło mi uruchomić tę maszynę, nawet odmrażacze nie dawały rady zmiękczyć tej tafli lodu....

[bwoj54]

Andrzeju...jesteś niesamowity w tych rymowankach.....
...to "przebieranie nózkami"...tak mnie rozśmieszyło , że o mały włos ...a "udławiłabym się '....jablkiem.
Warunki na drogach macie "przerażające". Codziennie wyjeżdżam...ale na szczęście samochód w garażu ...więc szyb skrobać nie muszę, a i drogi w miarę czyste. Na razie nic nie pada...oby juz tak pozostalo.

[Ewa_tuli]

Czy to takie lodowisko u Ciebie, czy tylko wrażenie (zdjęcie tak pokazuje)?

[any57]

Czy to takie lodowisko u Ciebie, czy tylko wrażenie

tak wyglądało wczoraj całe miasto - cały dzień padał deszcz i zamieniał się w taflę lodu,
najgorzej na chodnikach, bo na brzegach osiedla wszyscy brnęłi poboczem, łamiąc tafle lodu i zapadając się w śniegu - ale przynajmniej nie wywijali orła
Bogusiu jeszcze takiego skrobania szyb w aucie nie miałem - centymetrowa tafla lodu nałożona na całe auto - odmrażacz wywietrzał zanim wgryzł się w lód - zostało mozolne skrobanie po kawałeczku .... koszmar

[asma]

piękne zjawisko

[any57]

Witam Asię - pięknie wygląda taka zima, ale .... utrudnia strasznie - to juz przeszłość, bo śnieg przysypał.

Wczoraj w śnieżycy i do tego już po ciemku (strasznie nie lubię jazdy nocą) przejechałem 300 km. Zaobserwowałem ciekawe zjawisko - zatrzymałem się na stacji benzynowej i .... dużo samochodów stoi z otwartą maską - kierowcy leją płyn do spryskiwaczy, inni idą z butlami ze sklepu, a jeszcze inni stoją w kolejce po płyn taka była zadyma, że wycieraczki chodziły cały czas ze spryskiwaniem.

Ale to już historia .... teraz dzień dzisiejszy, dzień jak codzień - nowa porcja słonecznika dla małych przyjaciół i .... podglądanie

tradycyjnie - mazurki (od dłuższego czasu nie widziałem wróbla), bogatki, dzwońce, a nawet kos zawitał




bogatka


dzwoniec

dzisiaj najciekawszym ptakiem był ..... grubodziób - widziałem go po raz pierwszy


grubodziób

[sweety]

Ależ Ci się pięknie udało uchwycić ptaki Grubodziobów u mnie w ogóle nie widuje. Myślałam, że ich w okolicy po prostu nie ma. A tu taka niespodzianka... Najczęściej bywają oczywiście wróble, sikorki, rudziki, kosy, kwiczoły i sójki. Raz widziałam także szara pliszkę.

[bratek158]

Witaj dzwoniec ,grubodziób tych ptaszkow w moich okolicach nie widuje

[skorpion811-51]

Any znalazłam podpowiedź co do barwinka też go mam sporo ale coś słabo kwitnie
będą musiała go przycinać może to coś da.Piękne bezkrwawe łowy robisz masz
duże towarzystwo ptaków u mnie tylko sikorki i wróble czasami dzięcioł
przyleci na słoninkę