Mój fijoł 2
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Majka, to już nie rano-w inne dni jestem już w pracy o tej późnej godzinie
Chętnie wstaję, bo mogę grasować po forum-przyjemne przebudzenie 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój fijoł 2
Oj tak przyjemne przebudzenie, to grasowanie na forum. 
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Mój fijoł 2
Gdzie nie zajrzę wszędzie o różach..................

Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
Re: Mój fijoł 2
Ewcia, nie słyszałam dotychczas o renesansowej Isabelle... zajrzałam do HMF i jestem zachwycona jej pokrojem i barwą... cudeńko będziesz miała
gdzie jej szukać wiosną?
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 2
Nadia Renaissance, tez jest niczego sobie - ciut ciemniejsza i bardziej krzaczasta ale bardzo podobna do Isabelle. Ogolnie "renesansowki" sa cacy 
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Mój fijoł 2
Witaj i dziękuję za odwiedziny .Twój ogród jest duży i piękny .
U mnie w pracach ogrodowych pomaga mi córka i wnuczka czasami zięć jak mam wolne .
Pozdrawiam Jadzia
Re: Mój fijoł 2
Znów się tłumaczysz z obecności kilku liści na jesiennych trawnikach

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Majka, zawsze zdążę zobaczyć, co słychać w ulubionych ogrodach
Mirka, królowe rządzą
Ale to żurawki dziś pieliłam
Aga, umówiłam się z Gosią (Deirde), że dostaną w zamian za coś, czego w szkółce nie było.
Jule
Renesansowe bardzo mi się podobają, na pewno zechcę mieć więcej. Jeden z patyczków od Ciebie sczerniał
Jadziu
Bez pomocy synów i męża nie poradziłabym sobie. Dziękuję za miłe słowa.
Siberia, tego były tony
Na zdjęciu jest już po pierwszym grabieniu, zrobiliśmy drugie, a przymierzam się do trzeciego
Dzisiejsze zdjęcia-pogoda dopisywała, więc wzięłam się za pielenie
Kopce czekają, aż wyzdrowieje tania siła robocza. Widać, że krety nie próżnują-podsypię róże

Gdy wychodzę do ogrodu, najczęściej mam towarzystwo. Pod tym świerkiem, po którym skacze kot, posadziłam Semiplenę. Z podporą czekam do wiosny-oby było do czego ją stawiać.

Mirka, królowe rządzą
Aga, umówiłam się z Gosią (Deirde), że dostaną w zamian za coś, czego w szkółce nie było.
Jule
Jadziu
Siberia, tego były tony
Dzisiejsze zdjęcia-pogoda dopisywała, więc wzięłam się za pielenie

Gdy wychodzę do ogrodu, najczęściej mam towarzystwo. Pod tym świerkiem, po którym skacze kot, posadziłam Semiplenę. Z podporą czekam do wiosny-oby było do czego ją stawiać.

Re: Mój fijoł 2
Już bombki?
I to na liściastych?
To obciążniki? Sprytne, sprytne! I to wystarczy, żeby tak poprowadzić drzewka? Bo ich natura chyba do góry im każe rosnąć, to będą próbowały...
To obciążniki? Sprytne, sprytne! I to wystarczy, żeby tak poprowadzić drzewka? Bo ich natura chyba do góry im każe rosnąć, to będą próbowały...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Marta, wcześniej mówiłam, że owocowe to dzieło M-obciąża, przycina, pilnuje i jeszcze pieli. Obciążniki sam zrobił wzbudzając powszechne zdziwienie w całej okolicy
Wcześniej były wiązane sznurkami do gwoździ wbitych w paliki, ale nie sprawdziło się to za dobrze-przeszkadzało w koszeniu. Teraz drzewka tylko dzwonią, gdy syn biega z kosiarką 
Posiałam sobie karczochy-ze względu na cudne liście i kwiaty. Wszystkim znajomym kwitły, mój ma tylko liście. Ale jakie ładne
Jak na roślinę raczej ciepłolubną, nieźle sobie radzi.

Posiałam sobie karczochy-ze względu na cudne liście i kwiaty. Wszystkim znajomym kwitły, mój ma tylko liście. Ale jakie ładne

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł 2
Ewcia az polecialam na dol popatrzec na Twoje i tez jeden jakos tak kiepskawo wyglada - chyba za duzo sie ich nachwalilam
No nic, wydaje mi sie, ze to ogolnie kiepski czas na patyczki. Gdzies czytalam, ze sie w lutym tnie, wklada na plasko do piachu w piwnicy i pozniej na wiosne ciach do gleby.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Mój fijoł 2
Aaaaaaale zamówienie, póki co, szczęka mi opada......że Wy to zamawiacie, a ja tylko czytam.....dalej czytam.....
A te bombki, to ńiezły patent......
A te bombki, to ńiezły patent......
Pozdrawiam
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł 2
Jule, termin faktycznie późny, ale próba nic nie kosztuje, prócz chwili zmartwienia. Uda się-dobrze, nie uda-trudno. W razie czego krzak nadal posiadam, urąbię patyczek raz jeszcze, po pierwszym kwitnieniu
Justyna, Ty czytaj,szukaj, a zamówisz na wiosnę
Mówiłam o Elmshorn-to jeden z dwóch pędów, które wyrosły. Kolor w sam raz na jesień

Justyna, Ty czytaj,szukaj, a zamówisz na wiosnę
Mówiłam o Elmshorn-to jeden z dwóch pędów, które wyrosły. Kolor w sam raz na jesień

- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Mój fijoł 2
To jest taki fajny okres, kiedy tworzymy nasze ogrodnicze raje, bo potem pozostają już tylko poprawki i wszelkie rotacje roślin i rabat ;) Człowiek przejmuje się, że taka odpowiedzialność, trzeba wybrać odpowiedni miejsca pod wszelkie nasadzenia, a po kilku latach czy nawet okazuje się, że nowa koncepcja wchodzi w życie i przesadzanie. Ale nudno byłoby bez tego.ewamaj66 pisze:Ogród w zasadzie dopiero powstaje, wiele pomysłów czeka na realizację. Czeka mnie jeszcze wiele lat grzebania w ziemi
U Ciebie chyba też dzisiaj było ciepło, sądząc po Twoim wpisie. Rano była niesamowita mgła, widzialność chyba tylko na 500 m. Wykorzystałam dzisiejsze ciepło i możliwość udania się na działkę i okopczykowałam wszystkie róże itp
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mój fijoł 2
Ewciu,
ja sobie też pograsowałam po ogródeczkach i co widzę kota na drzewie, a po co on tam włazi?
Pewnie tak lubi
. Ewciu mam e-maila, że różyczki 4 angieleczki już do mnie wysłane
ha.... chyba w niedzielę jeszcze posadzę. Plan na jesień 2011 zrealizowany 
Pewnie tak lubi



