Storczykowa Chatka

[sama]

Lucynko kciuki za przesadzonego są Pod Twoim czujnym okiem i promykach z pewnością będzie dzielnie rósł

[Petra]

Lucynko na Twoją prośbę wstawiam zdjęcie Twojej Catlleya Copper Queen, niedawno odebrałam ją z poczty, jak na tak długą podróż bo aż z Tajlandii szła wygląda bardzo dobrze, ma dwie dopiero wyrastające psb

[Storczykowa]

Dusiu, szkoda , że mama nie podziela Twojej pasji, ale tatę chyba masz po swojej stronie ?

Julitko

Dendrobium niespodzianka ma coraz większe pączki, mam nadzieję, że zobaczę w końcu jego kwiaty .

T. lubi oglądać storczyki, ale też nie jest zachwycony, że ciągle chcę coś kupować i że mam tak długą listę marzeń, ale mimo wszystko mi kupuje, nawet do Krakowa mnie zabrał w zeszłym roku. Często też ogląda kwitnienia, korzonki i pędziki, szczególnie lubi Phal. pink panther, tego, co tworzy tyle keiki i bez przerwy kwitnie.

[lucynaf]

Moniko ,za trzymanie kciuków i wiarę we mnie .

Iwonko dziękuję Ci bardzo . Ja naprawdę nie lubię wykorzystywać dobrych ludzi, a Ciebie wykorzystuję strasznie, to wszystko przez storczykowego bzika
Jest piękna i tak jak Ci pisałam,boję się czy dam z nią radę, ale przy Waszej pomocy może mi się uda .

Dusiu, tata na pewno jest Twoim sprzymierzeńcem, trochę Cię stopuje, ale w naszej pasji jest to wskazane .

[lucynaf]

Jestem już po spotkaniu z Petrą i bogatsza o dwie cattleye .
Teraz gorąca prośba do tych , którzy mają ten piękny gatunek i zechcą się podzielić swoimi doświadczeniami związanymi z ich pielęgnacją. Bardzo proszę napiszcie mi jakieś swoje spostrzeżenia , wszystkie rady mile widziane . ''Książkową'' wiedzę, zaczęłam czytać, ale co innego czasami wychodzi w praktyce .

[Venus9]

Lucynko ja swoje cattleye traktuje trochę po macoszemu ale jakoś dają radę
Podczas kwitnienia podlewam częściej tzn nie dopuszczam do przesuszenia podłoża chyba, że zapomnę wychodzi to około 7 dni ale namaczam kilka godzin ostatnio było to chyba około 10 godzin.
Po przekwitnieniu przez 3 tygodnie nie podlewam ani kropla wody musi odpocząć
Wiosną i jesienią podlewam po przeschnięciu podłoża.
Latem częściej w zależności od przesychania podłoża jeśli jest bardzo gorąco to prócz podlewania staram się rano i wieczorem zamgławiać.Od połowy maja do końca września wystawiam je na balkon.
Zimą podlewam co 3 tygodnie
Odżywki daję tak jak innym storczykom jedynie od września do grudnia raz w miesiącu opryskuję bloosom-booster
Wszystkie cattleye stoją na południowym oknie przez cały rok nie licząc wakacji
Ja piszę oczywiście o roślinach dorosłych
Jeśli mi się coś przypomni to napiszę mam nadzieję, że inni również podzielą się swoimi doświadczeniami

[lucynaf]

Julitko , południowe okno, ale cieniowane ?


Oczywiście czekam też na rady innych

[Venus9]

Lucynko ja je cieniuję jak jest bardzo ciepło a one jeszcze nie stoją na dworze mam wtedy otwarte okno i czasami opuszczam żaluzję ale nie robię tego zawsze

[Kasia01]

Lucynko, gratuluję nowych cattleyi!! One są takie piękne... Oby Ci kwitły jak najczęściej

[sama]

Lucynko no proszę
Pokażesz nam te cattleye?

[lucynaf]

Julitko, Kasiu, Moniko




Mała cattleya jest na stronie 55 ;)



Przedstawiam Wam moją drugą dzisiejszą zdobycz











To mój chory phalaenopsis, odpadł mu wcześniejszy listek ale już rośnie nowy




A tak musiałam go skaleczyć żeby pozbyć się zgnilizny, która mam nadzieje już się nie pojawi. Ładnie rosną mu korzonki i przedłuża pędzik ;)

[darek p]

Widzę że kolekcja powiększa się o nowe gatunki.Piękna czerwień.

[sama]

Piękna

[dorotakol]

Cattleya, która dzisiaj zdobyłaś jest w moim ulubionym kolorze - UWIELBIAM GO

[lucynaf]

Darku , powiększa się i już wiem jedno o sobie w związku z tym ,,nigdy nie mów nigdy''.

Moniko

Dorotko , zdobyłam dzięki Petrze , cieszę się ,że jest w Twoim guście