Moja domowa piekarnia - AnaKa
- 
				kajpej
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1178
 - Od: 24 lis 2009, o 14:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Witam,
ja od roku piekę chleb na zakwasie
robię tylko z żytniej mąki
mój przepis
80 dkg mąki żytniej 720
80 dkg mąki żytniej 2000
1,5 litra wody
1 łyżka soli
10 łyżek zakwasu
i do tego garść nasion słonecznika, siemienia lnianego
robię to tak
ok 1 litrze wody rozpuszczam 10 łyżek zakwasu i dodaje 80 dkg mąki 720
rozczyn rośnie przez całą noc
na drugi dzień dodaje reszte wody plus sól i 80 dkg mąki żytniej 2000
mieszam i czekam 4 godziny
po 4 godzinach odgazowywuje mieszając i dodając nasiona ,wkładam do forem i jeszcze czekam 4 godziny i do piekarnika i już
pozdrawiam Elżbieta
			
			
									
						
										
						ja od roku piekę chleb na zakwasie
robię tylko z żytniej mąki
mój przepis
80 dkg mąki żytniej 720
80 dkg mąki żytniej 2000
1,5 litra wody
1 łyżka soli
10 łyżek zakwasu
i do tego garść nasion słonecznika, siemienia lnianego
robię to tak
ok 1 litrze wody rozpuszczam 10 łyżek zakwasu i dodaje 80 dkg mąki 720
rozczyn rośnie przez całą noc
na drugi dzień dodaje reszte wody plus sól i 80 dkg mąki żytniej 2000
mieszam i czekam 4 godziny
po 4 godzinach odgazowywuje mieszając i dodając nasiona ,wkładam do forem i jeszcze czekam 4 godziny i do piekarnika i już
pozdrawiam Elżbieta
- Elizabetka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 8473
 - Od: 4 lip 2006, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Aniu gratuluję prezentu Mikołajkowego. 
 
W moim wątku czytałam o Twoich kluskach z makiem ..Aniu możesz napisać co i jak.
Zaciekawiło mnie.
Na święta raczej nie podam ale może na sylwestra albo na Trzech Króli.
Dzięki.
  
			
			
									
						
										
						W moim wątku czytałam o Twoich kluskach z makiem ..Aniu możesz napisać co i jak.
Zaciekawiło mnie.
Na święta raczej nie podam ale może na sylwestra albo na Trzech Króli.
Dzięki.
- 
				Anaka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3892
 - Od: 21 maja 2009, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Kajpej, dziękuję za wizytę w moim wątku.Widać,że dobrze się czujesz wśród domowych chlebków. Może wypróbujesz też inny przepis i nie tylko żytni będzie Ci smakował 
 
Elżbietko, bardzo proszę - Przepis na wigilijne kluski z makiem
Pół kilo maku zalewam wrącym mlekiem i odstawiam na noc pod przykryciem. Na drugi dzień odcedzam na gazie. Mak kręcę przez maszynkę dwa razy.
Do sporego garnka o nieprzywierającym dnie daję pół litra dobrego miodu,dużo łuskanych orzechów,rodzynek,migdały,figi,ekstrakt migdałowy i waniliowy - na wypróbowanie,żeby nie było za bardzo ,sperfumowane'.Podgrzewam wolno.Dodaję mak.Wszystko razem podgrzewam 15 minut na wolniutkim ogniu.
Gotuję szerokie kluski ,długie -własnej roboty,i jeszcze ciepłe mieszam z ćwiartką masła.Dodaję do masy makowo-bakaliowej i mieszam,żeby równomiernie pokryły się masą. Gotowe i przepyszne
			
			
									
						
							Elżbietko, bardzo proszę - Przepis na wigilijne kluski z makiem
Pół kilo maku zalewam wrącym mlekiem i odstawiam na noc pod przykryciem. Na drugi dzień odcedzam na gazie. Mak kręcę przez maszynkę dwa razy.
Do sporego garnka o nieprzywierającym dnie daję pół litra dobrego miodu,dużo łuskanych orzechów,rodzynek,migdały,figi,ekstrakt migdałowy i waniliowy - na wypróbowanie,żeby nie było za bardzo ,sperfumowane'.Podgrzewam wolno.Dodaję mak.Wszystko razem podgrzewam 15 minut na wolniutkim ogniu.
Gotuję szerokie kluski ,długie -własnej roboty,i jeszcze ciepłe mieszam z ćwiartką masła.Dodaję do masy makowo-bakaliowej i mieszam,żeby równomiernie pokryły się masą. Gotowe i przepyszne
Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- 
				kajpej
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1178
 - Od: 24 lis 2009, o 14:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Dziękuję bardzo ,spróbuję wykonać 
czuję że będzie to pychota
pozdrawiam Elżbieta
			
			
									
						
										
						czuję że będzie to pychota
pozdrawiam Elżbieta
- Elizabetka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 8473
 - Od: 4 lip 2006, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Aniu dzięki za przepis 
 ....a w jakiej maszynce mielisz mak.
I jeszcze pytanie o te Twoje kluski....czy to inaczej ciasto makaronowe?
Bo ja zawsze kojarzę nazwę kluski z naszymi typowymi kluskami śląskimi
 .
Cieplutko pozdrawiam
			
			
									
						
										
						I jeszcze pytanie o te Twoje kluski....czy to inaczej ciasto makaronowe?
Bo ja zawsze kojarzę nazwę kluski z naszymi typowymi kluskami śląskimi
Cieplutko pozdrawiam
- 
				Anaka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3892
 - Od: 21 maja 2009, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Elu, w maszynce na korbkę... 
 
Tak, mam na myśli makaron.Ale by się działo, gdybyś do tego dodała kluski śląskie
			
			
									
						
							Tak, mam na myśli makaron.Ale by się działo, gdybyś do tego dodała kluski śląskie
Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- Dorota-C
 - 500p

 - Posty: 613
 - Od: 25 wrz 2007, o 21:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: małopolska
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Ja też zawsze robię kluski z makiem na wigilię 
			
			
									
						
										
						- 
				Anaka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3892
 - Od: 21 maja 2009, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Witaj Dorota 
 
Czy robisz je podobnie jak ja, czy też nieco inaczej
 
Zresztą każdy ma własny przepis i proporcje, modyfikowane przez lata i dostosowane do własnych smaków
			
			
									
						
							Czy robisz je podobnie jak ja, czy też nieco inaczej
Zresztą każdy ma własny przepis i proporcje, modyfikowane przez lata i dostosowane do własnych smaków
Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- 
				Anaka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3892
 - Od: 21 maja 2009, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
To mój pierwszy własny chleb.Przepis autorski,komponowany na podstawie wielu różnych wypieków 
 
 
Na ten bochenek poświęciłam dwa dni. Ale warto było, bo chleb ma piękną, brązową,chrupiącą skórkę, pachnie obłędnie.W środku jest puszysty,delikatny i lekko wilgotny
 
Spieszę zapisać proporcje, bo mi gdzieś umkną z głowy.
Biga:
1 łyżka zakwasu
30 ml chłodnej wody ,60 g mąki pszennej chlebowej
Zakwas połączyłam z wodą i mąką. Zagniotłam ciasto i zostawiłam na cały dzień do wyrastania.
Wieczorem w misce wymieszałam;
200 g zakwasu pszennego
100g Thang Zhong
1 łyżeczkę drożdży instant
400 g mąki pszennej chlebowej typ 720
łyżkę melasy,łyżkę brązowego cukru, półtorej łyżeczki soli.
Wyjęłam ciasto na stolnicę, połączyłam z bigą i wyrabiałam 20 minut. Było miękkie, elastyczne i pięknie się formowało. Miskę wysmarowałam oliwą, włożyłam kule z ciasta,przykryłam folią spożywczą i wstawiłam na górę lodówki na całą noc.
Rano wyjęłam ciasto na stolnice i znowu wyrabiałam 10 minut.Uformowałam bochenek, posmarowałam go oliwą i zrobiłam małe nacięcia.Położyłam na papier do pieczenia wysmarowany oliwą. Wyrastał 5 godzin.
Piekłam najpierw 10 minut w temperaturze 220 stopni, potem 40 minut w temperaturze 200 stopni.
I oto jest
 
 
			
			
									
						
							
Na ten bochenek poświęciłam dwa dni. Ale warto było, bo chleb ma piękną, brązową,chrupiącą skórkę, pachnie obłędnie.W środku jest puszysty,delikatny i lekko wilgotny
Spieszę zapisać proporcje, bo mi gdzieś umkną z głowy.
Biga:
1 łyżka zakwasu
30 ml chłodnej wody ,60 g mąki pszennej chlebowej
Zakwas połączyłam z wodą i mąką. Zagniotłam ciasto i zostawiłam na cały dzień do wyrastania.
Wieczorem w misce wymieszałam;
200 g zakwasu pszennego
100g Thang Zhong
1 łyżeczkę drożdży instant
400 g mąki pszennej chlebowej typ 720
łyżkę melasy,łyżkę brązowego cukru, półtorej łyżeczki soli.
Wyjęłam ciasto na stolnicę, połączyłam z bigą i wyrabiałam 20 minut. Było miękkie, elastyczne i pięknie się formowało. Miskę wysmarowałam oliwą, włożyłam kule z ciasta,przykryłam folią spożywczą i wstawiłam na górę lodówki na całą noc.
Rano wyjęłam ciasto na stolnice i znowu wyrabiałam 10 minut.Uformowałam bochenek, posmarowałam go oliwą i zrobiłam małe nacięcia.Położyłam na papier do pieczenia wysmarowany oliwą. Wyrastał 5 godzin.
Piekłam najpierw 10 minut w temperaturze 220 stopni, potem 40 minut w temperaturze 200 stopni.
I oto jest

Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- Elizabetka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 8473
 - Od: 4 lip 2006, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Aniu dzięki za info o kluskach=makaron 
 
Ten przepis na chleb powinnaś opatentować Aniu.
Rewelacja....jestem pełna podziwu.
Gratuluję
  
  
 .
			
			
									
						
										
						Ten przepis na chleb powinnaś opatentować Aniu.
Rewelacja....jestem pełna podziwu.
Gratuluję
- FIGA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6999
 - Od: 16 cze 2007, o 10:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Ja już nie nadążam za Anią  
 
Jeszcze jednego przepisu nie wypróbowałam, a tu nowy
 
Wygląda super apetycznie
			
			
									
						
										
						Jeszcze jednego przepisu nie wypróbowałam, a tu nowy
Wygląda super apetycznie
- 
				Anaka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3892
 - Od: 21 maja 2009, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Elżbietko,Kasiu, bardzo dziękuję 
 
Szkoda,że nie mogę Was poczęstować.Chlebem należy się dzielić, bo jest symbolem wszystkiego co dobre.
 
We Francji i Włoszech piekarz to bardzo szanowana osoba. Jest takie stare francuskie powiedzenie: ,Jeżeli na swojej drodze spotkasz piekarza, zdejmij kapelusz - to człowiek godny szacunku"
			
			
									
						
							Szkoda,że nie mogę Was poczęstować.Chlebem należy się dzielić, bo jest symbolem wszystkiego co dobre.
We Francji i Włoszech piekarz to bardzo szanowana osoba. Jest takie stare francuskie powiedzenie: ,Jeżeli na swojej drodze spotkasz piekarza, zdejmij kapelusz - to człowiek godny szacunku"
Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- Dorota-C
 - 500p

 - Posty: 613
 - Od: 25 wrz 2007, o 21:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: małopolska
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Ja mak też zalewam mlekiem i od razu gotuję ok 10 minut. Odcedzam i 2 razy mielę w maszynce. Potem tylko miód (z pasieki mojego tatyAnaka pisze:Witaj Dorota![]()
Czy robisz je podobnie jak ja, czy też nieco inaczej![]()
Zresztą każdy ma własny przepis i proporcje, modyfikowane przez lata i dostosowane do własnych smaków
Dzieci się śmieją że to dżdżownice w piasku
- 
				Anaka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3892
 - Od: 21 maja 2009, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Dorota, jak pisałam - każdy ma swój sposób i składniki. Ale ostatecznie chodzi o to samo. Makaron musi być szeroki. Niektórzy dają łazanki,ale mi to nie odpowiada. Łazanki to do grzybowej, ale nie do maku 
 
Zazdroszczę własnego miodu
			
			
									
						
							Zazdroszczę własnego miodu
Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki
- 
				Anaka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3892
 - Od: 21 maja 2009, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Moja domowa piekarnia - AnaKa
Jestem uzależniona od Baileys'a, niestety 
 
Żeby nie rujnować domowego budżetu ciągłym zaglądaniem do alkoholowych sklepów, mam przepis na domowy Baileys
 
pół litra brandy
2 puszki słodzonego mleka skondensowanego
5 łyżek kawy rozpuszczalnej
łyżeczka ekstraktu waniliowego / nie mylić z olejkiem do ciast!/
300 ml śmietany 30 %
Kawę rozpuścić w 5 łyżkach wrzątku.Połączyć wszystkie składniki, wymieszać. Rozlać do butelek.Trzymać w lodówce. Podawać schłodzony z kostkami lodu.Delektować się przy okazji i bez
 
 
			
			
									
						
							Żeby nie rujnować domowego budżetu ciągłym zaglądaniem do alkoholowych sklepów, mam przepis na domowy Baileys
pół litra brandy
2 puszki słodzonego mleka skondensowanego
5 łyżek kawy rozpuszczalnej
łyżeczka ekstraktu waniliowego / nie mylić z olejkiem do ciast!/
300 ml śmietany 30 %
Kawę rozpuścić w 5 łyżkach wrzątku.Połączyć wszystkie składniki, wymieszać. Rozlać do butelek.Trzymać w lodówce. Podawać schłodzony z kostkami lodu.Delektować się przy okazji i bez

Zapraszam
Moje wątki
			
						Moje wątki

 
		
