Zakątek Annes 77

[ewamaj66]

Podziel nasiona na pół Długo czekałam, zanim w gruncie się coś ze złocienia pokazało. W ogóle pomyślałam, że z niego nic nie będzie, bo nie zdąży zakwitnąć. No zakwitł, ale nie wiem, czy nasiona były dojrzałe. Stąd propozycja, żeby część wysiać w domu

[sweety]

Piąkna ta Golden Baron Nie mam róży w takim kolorze i chyba ... musze mieć Może napisze coś więcej o jej wielkości, kwitnieniu itp.
Pozostałe zreszta także śliczne

[majka411]

Ania,
zazdroszczę kupionych nasionek Muszę pomyszkować po necie po nazwie firmy, która
paczkuje te nasionka.
Róże zawsze wywołują u mnie tęsknotę za słońcem i kolorami. Tak mi się kwiaty róż kojarzą.
Zaganiane jesteśmy, ale po Świętach damy czadu .....

[Keetee]

Aneczka na Wiliama Szekspira 2000 tez się skusiłam...ciekawa jestem tych naszych nowych róz ....jak przezimuja i jak beda rosły
Juz nasionka kupiłas.....lobelia tez mnie czeka złocienie maruna juz mam 2 rodzaje ,posiałam za rada forumki wprost do gruntu

[Annes 77]

Agus no pospieszyłam się,ale jak zobaczyłam te nasionka to musiałam je kupić...
White Meilland ma pięknie ułożone płatki:)

Ewuś tak pomyślałam,że część na próbę wysieję w domu,a reszta pójdzie do gruntu

Aniu Golden Baron przyjechała z niemieckiej szkółki,tak na próbę ją kupiłam i nie zawiodłam się
Pokrój ma prosty,kwiaty sztywno trzymają się na pędzie,wciąż tworzy nowe przyrosty,podobno dorasta do 90 cm,ale u mnie tyle nie osiągnęła,bo jest ze mną od jesieni 2011.Kwiaty najpierw są pomarańczowe,a później przebarwiają się na lekki róż.
Zdrowa,ciekawa odmiana:)

Maju jest strona Top Decor,popatrz sobie:)Może coś ciekawego ustrzelisz,ja kupowałam w Castoramie.
To prawda przed światami trzeba włączyć trzeci bieg tyle przygotowań.
Ja na szczęście z rodzinką do rodziców się wybieramy także mam lekko

Kasiu no ciekawe jak będą różyczki rosły,jak ja lubię ten czas oczekiwania,każdy mijający dzień zbliża nas do wiosenki
Lobelię sadzisz do gruntu?

[Keetee]

Aneczka lobelie wysiewam w domu...co prawda ubiegłoroczne wysiewy zlikwidowały mi koty ale ta roslinka sie swietnie udaje, potem popikowac ,mozna całymi kepkami i zaczyn arosnaćjak torpeda . Zawsze ja wsadzałam w pojemniki i donice ...ale ona super rosnie w gruncie Zobaczymy jak mi sie udadza siewy, jeszcze bodziszka chciałam posiać

[ewamaj66]

Na parapetach może być mało miejsca, ale w małą doniczkę trochę złocieni można posiać... Lobelia w gruncie nieźle się wysiewa. Spodziewam się, że dróżka znów będzie miała niebieską obwódkę

[Margo2]

Ja w tym roku zostawiłam do wiosny lobelię. XZobaczymy czy mi się wysieje, bo przy jesiennym sprzątaniu nie miałam siewek. A w domu wcale mi się nie udawała. Może posieję bezpośrednio do gruntu?

[ewamaj66]

Jesienią nie ma nawet zapowiedzi ewentualnego samosiewu, dopiero wiosną można dostrzec bardzo małe siewki lobelii.
Zaczęłam po uwadze Gosi zastanawiać się nad siewem do gruntu. Nasiona po przemrożeniu w gruncie nieźle wschodzą. Dorosłe lobelie nie padają przy obniżeniu temperatury do zera. Jednak nasiona dość długo wschodzą, około 3-4 tygodnie w cieple. Moje siewki gruntowe kwitły od początku lipca, natomiast wysiewane w domu zaczynają od maja-to chyba główna zaleta

[edi13]

Aniu ja w zeszłym roku pierwszy raz siałam lobelie i byłam tak steptyczna to całej tej akcji , wyrośnie to wyrośnie ale powiem Ci , że wyrosła piękna miałam tyle swoich kępek w ogrodzie a jak oko cieszyły aż do października . Na wiosnę również sadzę ale dwa razy więcej

[Annes 77]

Dorotko super,że stawiasz na lobelię,ja niedawno odkryłam jaka to fajna roślinka,takie to mikre,a jak zacznie kwitnąć to nie przestaje:)
Moje pierwsze próby siania lobelii spełzły na niczym,wyrzuciłam do kosza i się obraziłam.Wtedy kupiłam nasionka lobelii stroiczki...podobno ona ma mniejsze ziarenka...po tej informacji znów spróbowałam,ale już tej zwykłej I odniosłam sukces....
Bodziszka powiadasz bedziesz siać?
Ja chcę wysiać żeniszka,lobelię,złocienia,czarnuszkę...parapetów na bank mi zabraknie

Ewuś taką dróżkę jak Ty masz ...może i ja się doczekam,jak na razie u mnie bratki ją wytyczały
Moje parapety są całe zawalone w lutym,ale jaka radość jak z czarnej ziemi coś wyjdzie

Gosiu ja wolę lobelię w domu wysiać,w gruncie mało co mi wschodzi
Pozostaje kupić gotowe,ale gdzieś wyczytałam,że wtedy gorzej kwitnie i podgniwa

Edytko ja również nie wierzyłam,że mi się uda,ale udało się i jak pierwszy pączek ukazał się moim oczom to mu makro fotek napstrykałam jakby nie wiem co się wydarzyło
Jedna torebka Ci starczyła?

Dziewczyny kasia robaczek stosuje lobelie w pasku...chętnie spróbowałabym takiego sposobu

Dziś pokażę Edenkę





Ostróżki zawladnęły kołem...

[Margo2]

Aniu, u mnie znowu nie wychodzi domowe sianie. Kasia stosuje tez torfowe krążki, przy których nie trzeba się męczyć z pikowaniem, bo u mnie to jest największy problem. Wzejść zejdzie, ale potem przy pikowaniu, nie wiem dlaczego zaczyna wszystko marnieć.

Ewuś, wiem, że sianie do gruntu powodje późniejsze kwitnienie, ale jakoś wolę to niż nic.

Edenka ma jednak chyba najpiękniejszy kwiat.

[edi13]

Edenka cudna , szkoda , że jej nie było jak zamawiałam różyczki Aniu oczywiście kupiłam trzy torebki bo to takie maleństwa , jak przyszło do siania wysiałam jedną zwykłą do 10 kuwetek a jedną zwisającą do małej doniczki a wzeszły normalnie szczotą

Później pojedyncze małe kuwetki do gruntu i się rozszalały

[robaczek_Poznan]

Ania, White Meiland zachwycająca! Taki misterny układ platków i te pofalowane brzegi
Rabata bylinowa mieszana z różami super. Ja tez muszę wyczaić zeniszek, kolorek ma cudny!
Smagliczkę wysiałam raz i juz sama sie sieje od tego czasu Lobelia na ciepłym parapecie wschodzi ładnie i choć kwitnie nieco pózniej od tej kupnej to bardziej obficie
I ta nieoceniona radość z własnej uprawy
Pozdrawiam

[ewamaj66]

Tylko przypadkiem czarnuszki nie siej w domu W ogóle sianie jest świetne i zawsze poprawia mi samopoczucie. Nawet kiedy coś nie wyjdzie, mogę zwalić winę na koty Świetnie się sprawdzają jako psotniki