Moje skarby

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Post »

Wg mnie dendrobia p mają coś z falenopsisów :)
Mam 3, w tym dwie kupione jako przekwitnięte z przeceny. I te mi przyrosły - jedna ma jedną dużą pseudobulwę, a druga dwie małe (ale stare też były takie niskie) i mają już ładne pączki. A Emma Wite, kupiona jako kwitnąca, nad którą się rozczulam, bo zależy mi na niej, ma dwa przyrosty, ale pędów ani widu ani słychu.

Sylki, spokojnie dasz radę z tymi dendrobium !
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
Mamba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1378
Od: 25 cze 2008, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Wanda pisze:Hura! Hura! Hura! Będę miała cudo pod tytułem Ascda Bangkhuntien Gold x Ascda Ken Kone. Przyjdzie po 5 września. Pomarańczowe cudo, podobne do prześlicznie kwitnącej Ascocendy Mamby, która mnie niesamowicie zachwyciła. Aż mnie roznosi z radości! Synuś jest nieoceniony!
Gratuluję zakupu i życzę częstych kwitnień ;:63
x-k-a
200p
200p
Posty: 383
Od: 11 wrz 2008, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Wanda pisze:Koralinko, to jest Syningia lub inaczej Gloksynia. Mam ją od kilku lat. Po kwitnieniu stopniowo zamiera, a po okresie spoczynku znów odrasta i pięknie kwitnie czerwonymi kielichami. One bywają w różnych kolorach.
Kwiaty ma niesamowitego kształtu, a do tego ten kolor. Nie widziałam jej wcześniej.
Gratuluję Ascocendy, ten pomarańcz faktycznie jest cudny.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

A to moje Muchołówki amerykańskie, które stoją razem z kwitnącymi storczykami na parapecie południowo zachodnim.. Lubią mieć ciągle mokro i podłoże im paruje, więc ustawiłam je miedzy storczykami. Obrazek
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

cudne muchołówki. też miałam parę razy, ale za każdym razem szybko usychały. a dajesz swoim muchy?
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Nic im nie daje, one same sobie łapią. Tylko wlewam im codziennie na podstawki sporo wody destylowanej. Same sobie wciągają ile trzeba. Karmienie ich jest nie wskazane, bo szybko wtedy im pułapki marnieją.
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Encyclia przecuuudna!!!!
Serdecznie gratuluje ascocendy - są wspaniałe, a dodatkowo kwitną o wiele częściej niż wandy.
Moja ascocenda zaczęła puszczać pęd w maju, a już wczoraj zauważyłam następny pęd.
Życzę żeby jak najczęściej cieszyła Cię kwiatami - ja też uwielbiam pomarańczowe ;:13 ;:13 ;:13

Pokażesz nam ją jak przyjdzie ;:8
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Dzięki Doroto za miłe życzenia. Mam nadzieję, że sobie z nią poradzę. Przeczytałam właśnie cały wątek o młodych Vandach. Ascocenda przyjdzie zapewne dopiero w połowie przyszłego tygodnia, więc przez ten czas doszkolę się na temat jej upodobań.
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Mam nadzieję, że nie jestem specjalnie namolna z moimi radami, ale mam niewielkie doświadczenie z młodą wandą keiki od tej

Obrazek

a dziecko po pół roku od oddzielenia wyglądało tak:
Obrazek

kapałam ją co trzeci dzień 2-3 godziny w przegotowanej deszczówce i co 4-5 namaczanie dodawałam pół zalecanej dawki nawozowej i efekt jak widać :D

Teraz poszła do zaprzyjaźnionej duszyczki i też ma się dobrze :D
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Doroto, śliczna ta twoja Vandeczka. Dzięki serdeczne za rady, każda mi się przyda. Deszczówkę mogę łapać, tylko boję się, że w pobliżu Warszawy może być zanieczyszczona. Czasem po deszczu, szczególnie niewielkim widać placki na liściach roślin.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Wanda pisze:Nic im nie daje, one same sobie łapią. Tylko wlewam im codziennie na podstawki sporo wody destylowanej. Same sobie wciągają ile trzeba. Karmienie ich jest nie wskazane, bo szybko wtedy im pułapki marnieją.
aha. ja moje karmiłam, bo przecież one nie potrafią gonić muchy, więc jak ją złapią.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
grazka2211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2820
Od: 14 paź 2008, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA

Post »

Storczykowa pisze:
Wanda pisze:Nic im nie daje, one same sobie łapią. Tylko wlewam im codziennie na podstawki sporo wody destylowanej. Same sobie wciągają ile trzeba. Karmienie ich jest nie wskazane, bo szybko wtedy im pułapki marnieją.
aha. ja moje karmiłam, bo przecież one nie potrafią gonić muchy, więc jak ją złapią.
Dusiu rosiczki mają taki dar że owady same do nich przylatują.Po prostu je wabią swoim "zapachem"i urodą.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

grazka2211 pisze:
Storczykowa pisze:
Wanda pisze:Nic im nie daje, one same sobie łapią. Tylko wlewam im codziennie na podstawki sporo wody destylowanej. Same sobie wciągają ile trzeba. Karmienie ich jest nie wskazane, bo szybko wtedy im pułapki marnieją.
aha. ja moje karmiłam, bo przecież one nie potrafią gonić muchy, więc jak ją złapią.
Dusiu rosiczki mają taki dar że owady same do nich przylatują.Po prostu je wabią swoim "zapachem"i urodą.
do moich muchy nigdy nie przylatywały same, może dlatego, że w moim pokoju bardzo rzadko są jakieś. jak ileś lat temu miałam dzbanecznika i muchołówki, to łapałam im muchy.
Awatar użytkownika
Wanda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1703
Od: 29 mar 2008, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek

Post »

Dusia, Dzbanecznik, to moje marzenie, ale on uwielbia bardzo dużą wilgotność, podobnie, jak inna moja miłość - Taccka. Niestety, wiem z własnego doświadczenia, że nie jestem w stanie zapewnić im odpowiedniej wilgotności powietrza w domu. Prędzej skuszę sie na Medinillę.
Co do Muchołówek amerykańskich, to u mnie much niewiele, ale mieszkam przy lesie i zawsze jakieś robactwo się trafi, jak nie osy, to komarnice, czy komary. Stojąc między storczykami wyłapują mi też te paskudne ziemiórki.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Wanda pisze:Dusia, Dzbanecznik, to moje marzenie, ale on uwielbia bardzo dużą wilgotność, podobnie, jak inna moja miłość - Taccka. Niestety, wiem z własnego doświadczenia, że nie jestem w stanie zapewnić im odpowiedniej wilgotności powietrza w domu. Prędzej skuszę sie na Medinillę.
Co do Muchołówek amerykańskich, to u mnie much niewiele, ale mieszkam przy lesie i zawsze jakieś robactwo się trafi, jak nie osy, to komarnice, czy komary. Stojąc między storczykami wyłapują mi też te paskudne ziemiórki.
ja nie mam dużej wilgotności i dzbanecznik nie pożył u mnie długo. miałam go jakieś 5 lat temu. a muchołapki są bardzo ciekawe.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”