
Ogródek Gosi 17
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi 17
No widzisz, człowiek ciągle się uczy, ja myślałam, że ta tojeść jest wieloletnia, posiałam, w tamtym roku, ale nie zakwitła, widać za późno to zrobiłam, więc myslałam, że w tym zakwitnie, a jednak znowu nasionka potrzeba, no to kupię i spróbuję jeszcze raz, dziękuję i pozdrawiam 

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu miło popatrzeć na piękne widoczki, które już za niedługo pojawią się naprawdę.
Planuję wysiać werbenę patagońska a wiem, że u Ciebie rośnie i rozsiewa się bezproblemowo. Szukałam informacji na temat wysiewu tej werbeny ale nie chce mi się wierzyć żeby trzeba było ją stratyfikować. Pod koniec lutego posieję w domu na parapecie.
Oj, żeby tych parapetów tylko mi wystarczyło.
A co u Ciebie...jak z planami
Planuję wysiać werbenę patagońska a wiem, że u Ciebie rośnie i rozsiewa się bezproblemowo. Szukałam informacji na temat wysiewu tej werbeny ale nie chce mi się wierzyć żeby trzeba było ją stratyfikować. Pod koniec lutego posieję w domu na parapecie.
Oj, żeby tych parapetów tylko mi wystarczyło.

A co u Ciebie...jak z planami

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogródek Gosi 17
Swoim powojnikom też wtykam nadmanganian w nóżki, a dodatkowo ziemię wzbogaconą potasem. Ponieważ moje chłopaki są bananożercami, to taką ziemię robimy sobie sami
Już latem zwróciłam uwagę na tojeść 'Beaujolais' i teraz znowu przykuła moją uwagę. Nic dziwnego, bo rzeczywiście jest wyjątkowa. Teraz poczytałam sobie o niej i wszędzie piszą, że jest byliną
Nawet nie wspominaj, że płocczanek jest mało. W mojej okolicy nie ma nikogo, a przynajmniej jeszcze nikogo takiego nie znalazłam
Jak się spotykam z forumkami, to pod Krakowem, za co jestem im bardzo wdzięczna 

Już latem zwróciłam uwagę na tojeść 'Beaujolais' i teraz znowu przykuła moją uwagę. Nic dziwnego, bo rzeczywiście jest wyjątkowa. Teraz poczytałam sobie o niej i wszędzie piszą, że jest byliną

Nawet nie wspominaj, że płocczanek jest mało. W mojej okolicy nie ma nikogo, a przynajmniej jeszcze nikogo takiego nie znalazłam


- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Małgosiu
. Piękny masz ten bez czarny
. Mój był przesadzany ale o dziwo to przeżył i w tamtym roku pięknie podrósł. Tego roku powinien być widoczny
. Czy Twoje tuje to Brabanty ?? Z tego co słyszałam one rosną najszybciej ale konieczne jest cięcie żeby były gęste. Ja mam Szmaragdy ale tak zastanawiam się czy nie warto jedną stronę działki obsadzić Brabantami właśnie, tylko je ciąć
. Szmaragdów na razie nie tnę bo nie ma takiej potrzeby. Hm co do drzew to na pewno posadzę jeszcze świerki serbskie , cyprysik nutkajski "Jubilee". Marzą mi się brzozy chociaż, ze trzy ale wiem, że to śmieciuchy. Podobno odmiana Doorenbos jest mniejsza i też nie sieje się jak te zwykłe . No z tym to jeszcze się zastanowię
. Podobają mi się też buki w formach płaczących. Chciałabym też wiśnię Kanzan albo jakąś inną ozdobną. Śliwa dziecięca też jest piękna
. Magnolię też muszę mieć najlepiej z tych mniejszych
. Z krzewów to lepiej nie pytaj bo z tego działu ciężko mi wybrać. Na bank będą tawuły takie niskie tworzące np obwódki . No to się rozpisałam
. Oj nie wiem czy nie będę potrzebowała jeszcze z 10 arów żeby wszystkie chciejstwa zmieścić
. Wszystko wyjdzie jak to się mówi w praniu. Pozdrawiam
.










- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25217
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Dawno mnie nie było, ale się pochorowałam. Jakiś wirus u nas panuje i wszyscy po kolei chorujemy.
Juz mi przechodzi.
Maryniu, wiesz, że uwielbiam o tej porze roku oglądać zdjęcia z sezonu.
Iwonko, nie mam pojęcia jak ona zachowuje się po wysiewie, Nigdy nie robiłam tego. Może ona jest dwuletnia, ale w naszych warunkach niestety nie przetrwa. Chyba, że w szklarni. Sama nie wiem
Ja kupiłam gotowe roslinki
Elu, jednak chyba ją trzeba stratyfikować, Nigdy nie siałam roslin w domu. Kupiłam kiedyś gotowe sadzonki i od tej pory mam już ją u siebie. Możę wyślę Ci wiosną parę sadzonek na wszelki wypadek?
Iwonko, ale u Ciebie bardzo dobrze czują się hortensje. Czyli ziemia musi być bardziej kwaśna. Nie mam pojęcia jak one działają dokładnie.
Ostatnio nawet Monty Don powiedział, że to bardzo krótkowieczna roślina. Możeliwe, że w Anglii zachowuje sie jak nasza naparstnica, ale u nas nie wytrzymuje zim. Zresztą zobaczymy, bo mam ją pierwszy raz, może się uda, ale wcześniej czytałam opinie dziewczyn i pisały, że nie wyszla po zimie.
Nie musisz jechać aż do Krakowa. Możesz do Płocka
Znam parę osób z Twoich rejonów, ale na innych forach.
Ewelinko, tak, mam Brabanty. One są może mało efektowne, ale rosną niesamowicie szybko. Szmaragdy są o wiele ładniejsze. Tylko je też musisz ciąć, ale tylko na wysokość. Inaczej będziesz miała 6 metrowe potwory tak jak moje.
Jeśli dobrze pamiętam, to masz bardzo duży kawał ziemi, a rośliny, które wymieniłaś nie rosną zbyt duże. Spokojnie zmieścisz. Brzozy w grupie wyglądają fantastycznie. Zrobiłam bym nawet taki większy kącik z brzozami, trawami i jeżówkami.
Dawno mnie nie było, więc znowu kilka zdjęc
















Juz mi przechodzi.
Maryniu, wiesz, że uwielbiam o tej porze roku oglądać zdjęcia z sezonu.

Iwonko, nie mam pojęcia jak ona zachowuje się po wysiewie, Nigdy nie robiłam tego. Może ona jest dwuletnia, ale w naszych warunkach niestety nie przetrwa. Chyba, że w szklarni. Sama nie wiem
Ja kupiłam gotowe roslinki
Elu, jednak chyba ją trzeba stratyfikować, Nigdy nie siałam roslin w domu. Kupiłam kiedyś gotowe sadzonki i od tej pory mam już ją u siebie. Możę wyślę Ci wiosną parę sadzonek na wszelki wypadek?
Iwonko, ale u Ciebie bardzo dobrze czują się hortensje. Czyli ziemia musi być bardziej kwaśna. Nie mam pojęcia jak one działają dokładnie.
Ostatnio nawet Monty Don powiedział, że to bardzo krótkowieczna roślina. Możeliwe, że w Anglii zachowuje sie jak nasza naparstnica, ale u nas nie wytrzymuje zim. Zresztą zobaczymy, bo mam ją pierwszy raz, może się uda, ale wcześniej czytałam opinie dziewczyn i pisały, że nie wyszla po zimie.
Nie musisz jechać aż do Krakowa. Możesz do Płocka

Znam parę osób z Twoich rejonów, ale na innych forach.
Ewelinko, tak, mam Brabanty. One są może mało efektowne, ale rosną niesamowicie szybko. Szmaragdy są o wiele ładniejsze. Tylko je też musisz ciąć, ale tylko na wysokość. Inaczej będziesz miała 6 metrowe potwory tak jak moje.
Jeśli dobrze pamiętam, to masz bardzo duży kawał ziemi, a rośliny, które wymieniłaś nie rosną zbyt duże. Spokojnie zmieścisz. Brzozy w grupie wyglądają fantastycznie. Zrobiłam bym nawet taki większy kącik z brzozami, trawami i jeżówkami.
Dawno mnie nie było, więc znowu kilka zdjęc
















-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17



Niedawno robiłaś tę śliczną kamienną ścieżkę, a ona już tak fantastycznie wkomponowana wśród rozmaitych roślinek, że sprawia wrażenie, jakby tam od początku istniała.

Pogoda nas ostatnio rozpieszcza do tego stopnia, że chciałoby się już rozpocząć sezon na rabatach, a tu nic z tego.


Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25217
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Lucynko, ja nadal nic nie zrobiłam z parapetami. Dla mnie sianie nie jest jakoś pociągające
Ale w marcu muszę koniecznie wysiac pomidory.
U mnie też jeszcze pełno śniegu na trawniku
A dzisiaj na dworze było raczej nieprzyjemnie, wiatr był jakiś ostry. Nie chciało sie nawet wychynąć nosa z domu.
Ale patrzyłam na długoterminową i chyba już zimy nie będzie.
Przynajmniej do kwietnia

Ale w marcu muszę koniecznie wysiac pomidory.
U mnie też jeszcze pełno śniegu na trawniku
A dzisiaj na dworze było raczej nieprzyjemnie, wiatr był jakiś ostry. Nie chciało sie nawet wychynąć nosa z domu.
Ale patrzyłam na długoterminową i chyba już zimy nie będzie.
Przynajmniej do kwietnia

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu witaj:)
Wszyscy czekamy na wiosnę
Oby już zima sobie poszła.Ja już kilka prymul mam na balkonie i od razu i weselej:)
Sianie pomidorów w marcu koniecznie
Kupiłam coctailowe do donic w Lidlu.
Pozdrawiam
Wszyscy czekamy na wiosnę

Sianie pomidorów w marcu koniecznie

Pozdrawiam

- Rodusik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1141
- Od: 21 sty 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek Gosi 17
Gosia odkryłam u Ciebie kociołek . Mam taki sam. Pozdrawiam
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Ogród Rodusika
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi 17
Piękne kwitnienia, ale mnie zastanowiła róża z pąkiem róży w środku, no to im się udało 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25217
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Aniu, ja kupuję pomidory i wybieram nasionka tych, które mi smakują. Nie powinnam siać za dużo
W zeszłym roku posadziałam za dużo krzaczków i zdominowały cały warzywnik.
Musze się nauczyć zarządzać tymi skrzyniami
Mariolko, kociołek fajna rzecz
Iwonko, tak się udało Jack Cartier. Ona ma w ogóle problem z pokazaniem kwiató, raczej je chowa
W zeszłym roku posadziałam za dużo krzaczków i zdominowały cały warzywnik.
Musze się nauczyć zarządzać tymi skrzyniami
Mariolko, kociołek fajna rzecz

Iwonko, tak się udało Jack Cartier. Ona ma w ogóle problem z pokazaniem kwiató, raczej je chowa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi 17
Gosia, a próbowałaś paprykę siać tak jak pomidory, z tych nasionek które zbierasz z pomidorków kupionych do jedzenia? Bo właśnie pycha paprykę kupiliśmy, wyjęłam nasionka ale boję się czy coś z nich będzie. Czy taka żywność nie jest jakoś konserwowana. Na pewno spróbuję wysiać ale się nie napalam.
Za dale
Ale mi dziś niespodziankę zrobiłaś 
Za dale


- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi 17
Witaj Małgosiu
. Wiesz, jakoś nigdy nie miałam parcia na Brabanty bo myślałam, że skoro trzeba je ciąć to pewnie dłużej trzeba czekać na efekt. Chyba dopiero Ty otworzyłaś mi oczy i poczytałam wnikliwiej. Brabanty mają w ogóle inny pokrój niż Szmaragdy i szybciej robią zieloną zasłonę
. Jakoś nigdy wcześniej tak o tym nie myślałam
. Faktycznie to cięcie może być kłopotliwe w późniejszym okresie ale efekty są dużo szybsze niż z tym moim Szmaragdem. Co z tego, że dół się złączy za rok dwa, jak góra i tak będzie miała luki
. Z kolei zbyt gęste sadzenie by przyśpieszyć zieloną ścianę nie sprzyja roślinom w późniejszym czasie i bądź tu człowieku mądry. Oj coś czuję, że trzeba będzie zainwestować w Brabanta z tej strony co chcielibyśmy najszybciej się osłonić
. Skoro Ty dajesz radę ciąć to może i ja będę umiała ? Wspomnienia z ubiegłego roku bardzo kolorowe i już nie mogę doczekać się takich widoków na żywo
. Iryski zjawiskowe
. Pozdrawiam
.








- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25217
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Jolu, nie ma sprawy
No pewnie, że powinnaś spróbować z papryką, tylko raczej trzeba szybciej niż z pomidorami, bo dłużej wschodzi.
Ewelinko, Brabanty mają niezbyt fajny pokrój i kolor na jesieni. Widziałam żywopłot cięty bardzo króciutko. ładnie to wyglądało, ale mi nigdy nie udało się osiągnąc takiego efektu
Zawsze coś wyłazi. Możę jak już raz by się taki równiutki zrobiło, to potem byłoby łatwiej, ale ja jakoś nie umiem go okiełznać.
Może to też moja wina, bo za bardzo pozwoliłam mu urosnąć i przez to środek ma lichy?
Ja nie narzekam na jego rozczochranie, ale nie wiem jak z osobami, które lubią porządek
Ale musze przyznać, że rośnie bardzo szybko.
Dzisiaj pisałam Joli, że nie wiem czy w weekend wyjdę ciąc tuje, bo jestem po chorobie, ale jak patrzę na prognozy, to nie wiem, czy jednak się nie złamię.
Najgorsze, że mam jeszcze trochę innej pracy, którą muszę zrobić w sobotę rano.
Ale za to w niedzielę na bank wyszłabym robić porządki na rabatach.
Już nie mogę się doczekać

















No pewnie, że powinnaś spróbować z papryką, tylko raczej trzeba szybciej niż z pomidorami, bo dłużej wschodzi.
Ewelinko, Brabanty mają niezbyt fajny pokrój i kolor na jesieni. Widziałam żywopłot cięty bardzo króciutko. ładnie to wyglądało, ale mi nigdy nie udało się osiągnąc takiego efektu
Zawsze coś wyłazi. Możę jak już raz by się taki równiutki zrobiło, to potem byłoby łatwiej, ale ja jakoś nie umiem go okiełznać.
Może to też moja wina, bo za bardzo pozwoliłam mu urosnąć i przez to środek ma lichy?
Ja nie narzekam na jego rozczochranie, ale nie wiem jak z osobami, które lubią porządek
Ale musze przyznać, że rośnie bardzo szybko.
Dzisiaj pisałam Joli, że nie wiem czy w weekend wyjdę ciąc tuje, bo jestem po chorobie, ale jak patrzę na prognozy, to nie wiem, czy jednak się nie złamię.
Najgorsze, że mam jeszcze trochę innej pracy, którą muszę zrobić w sobotę rano.
Ale za to w niedzielę na bank wyszłabym robić porządki na rabatach.

Już nie mogę się doczekać
















- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu
Znowu pokazałaś kolejną porcję pięknych widoków i kwiatowych portrecików !
Zrobiłaś ich niezły zapas na zimę, by cieszyć teraz nasze serca i oczy, tęskniące za takimi kolorami
Kochana, nie przesadzaj z tą pracą w niedzielę, szczególnie po chorobie. Lepiej wyleczyć do końca - Kasia nabawiła się właśnie zapalenia płuc. Może odpuść jeszcze trochę, bo też często chorujesz.
Ściskamy, życząc zdrówka

Znowu pokazałaś kolejną porcję pięknych widoków i kwiatowych portrecików !
Zrobiłaś ich niezły zapas na zimę, by cieszyć teraz nasze serca i oczy, tęskniące za takimi kolorami

Kochana, nie przesadzaj z tą pracą w niedzielę, szczególnie po chorobie. Lepiej wyleczyć do końca - Kasia nabawiła się właśnie zapalenia płuc. Może odpuść jeszcze trochę, bo też często chorujesz.
Ściskamy, życząc zdrówka

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4