Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.1
Warzywniak masz wypieszczony.Ja mam sporą wiedzę w zakresie uprawy warzyw,bo u mamy zawsze były uprawiane,ale serca nie mam do tego.Jednego roku posadzilam rząd pomidorowe w pierścieniach pod wystającym nieco okapem domu od strony południowej i trzeba przyznać ,że do dzisiaj wszyscy wspominaja to zdarzenie/nie wiem czy dlatego,że byly ,czy dlatego że były sliczne/,ale to mnie nie kręci
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
Beatko odcinek z "Mają w ogrodzie" powinien być jeszcze dzisiaj o 22.00 a ogród był prezentowany z Dobrzycy k/Koszalina, pokazywane były róże, ich uprawa i pielęgnacja oraz inne ciekawostki.
Giguś bierzemy patyki ubiegłoroczne dość grube i odcinamy czubek, zostawiałam patyk około 25 cm, wkładałam do słoiczka z wodą i ustawiałam na parapecie, najpierw puszcza listki a potem korzonki. Widzę, że Agusia ma spore doświadczenie z uprawą hortensji i pięknie podpowiedziała. Jest nas dwie, które ci dobrze radzą.
Martuniu takie marzenie jest do zrealizowania, gdy są szczere chęci i ciekawe pomysły to żadne trudności nie będą przeszkodą, za miłe słowa dziękuję.
Ewuniu podoba mi się twoje podejście do życia, jesteś przebojowa. Z pomidorami dobrze zrobiłaś, z góry nie padało, korzenie w cylindrach miały ciepło i choroby grzybowe nie rozwijały się, super trafnie posadziłaś te pomidory. Mój warzywniaczek jest malutki i traktuję go jak rabatkę kwiatową. Dzięki za odwiedziny.
Giguś bierzemy patyki ubiegłoroczne dość grube i odcinamy czubek, zostawiałam patyk około 25 cm, wkładałam do słoiczka z wodą i ustawiałam na parapecie, najpierw puszcza listki a potem korzonki. Widzę, że Agusia ma spore doświadczenie z uprawą hortensji i pięknie podpowiedziała. Jest nas dwie, które ci dobrze radzą.
Martuniu takie marzenie jest do zrealizowania, gdy są szczere chęci i ciekawe pomysły to żadne trudności nie będą przeszkodą, za miłe słowa dziękuję.
Ewuniu podoba mi się twoje podejście do życia, jesteś przebojowa. Z pomidorami dobrze zrobiłaś, z góry nie padało, korzenie w cylindrach miały ciepło i choroby grzybowe nie rozwijały się, super trafnie posadziłaś te pomidory. Mój warzywniaczek jest malutki i traktuję go jak rabatkę kwiatową. Dzięki za odwiedziny.
Giguniu, gdy twoje gałązki puszczą korzonki to wsadź je do doniczek i dalej postaw w jasnym miejscu. Do gruntu wysadzaj gdy miną wiosenne przymrozki, przed wysadzeniem musisz je zahartować, tzn. przez kilka dni wystawiać na dzień na dwór. Nie wiem czy intersuje cię winogron, w ten sam sposób się postępuje, chyba, że już masz posadzone.
Giguniu zrobiłaś ze mnie "ogrodnika" a mnie do prawdziwych ogrodników to ho, ho i jeszcze trochę, no ale postaram się odpowiedzieć. Kwiaty bulwiaste zostawiłabym tak jak są, tylko wynieś do chłodnego miejsca, też kupiłam i tak zrobiłam. Gdy tylko ziemia rozmięknie po mrozach to wsadzę do gruntu tak jak zalecają, później nawet gdy jeszcze przymrozi to nic im nie będzie. Nie sadź tylko canny, sadzi się ją pod koniec kwietnia tak jak dalie bulwiaste albo mieczyki. Z doniczkami daj sobie spokój, szkoda roboty. Widzę, że kupiłaś paletkę do wysiewów, radziłabym ci już teraz wysiać tunbergię i kobeę (miałam te kwiaty), gdyż należy sadzić wyrośnięte sadzonki, bo z siewu do gruntu mogą nie zdążyć zakwitnąć. O innych kwiatach nie wiele mogę powiedzieć bo ich nie miałam oprócz krwawnika, jest piękny, rośnie duży krzak i nadaje się na suche bukiety. Jeżeli jeszcze coś cię interesuje to pytaj.
Andrzeju czy już cię "odetkało", to zapraszam na dalszy ciąg. Dziękuję za miłe słowa.
Miłego dnia.
Andrzeju czy już cię "odetkało", to zapraszam na dalszy ciąg. Dziękuję za miłe słowa.
Miłego dnia.
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Irenko chętnie bym wypożyczyła Twoją umiejętność hodowania rododendronów.Próbowałam dwa razy przygody z nimi i nic z tego nie wyszło.Na pewno coś robiłam nie tak -ani nie chciały rosnąć a tym bardziej zakwitnąć.W tym roku spróbuję ostatni raz i będę się posiłkować Twoimi wskazówkami,może się uda.
Życzę milutkiej niedzieli
Życzę milutkiej niedzieli
Moniu miło mi, że powtórnie mnie odwiedziłaś, dziękuję. Przeczytać takie pochlebne słowa to przyjemność, myślę, że podczas twoich podróży widziałaś wiele pięknych kwiatów.
Hanuś dziękuję za odwiedziny, ale ty mnie podbudowujesz, nie tak znowu dobrze znam się na uprawie. Staram się dostosowywać do zaleceń z różnych fachowych poradników, trochę opieram się na własnym doświadczeniu i jak na razie coś z tego wychodzi. Tak samo się uparłam jak ty, powiedziałam, że muszę je mieć. Doświadczyłam tyle, że nie wszystkie gatunki wytrzymują naszą zimę. Nie poddawaj się i sadź do skutku.
Mons dziękuję za taką miłą ocenę. Z rękami to różnie bywa, przeważnie potrzebne są pracowite, Rh nie są łatwe w uprawie.
Giguś cieszę się, że mogłam ci trochę doradzić, dość dużo wiedzy nabiera się z własnego doświadczenia. Jeżeli jeszcze coś cię interesuje to pytaj.
Hanuś dziękuję za odwiedziny, ale ty mnie podbudowujesz, nie tak znowu dobrze znam się na uprawie. Staram się dostosowywać do zaleceń z różnych fachowych poradników, trochę opieram się na własnym doświadczeniu i jak na razie coś z tego wychodzi. Tak samo się uparłam jak ty, powiedziałam, że muszę je mieć. Doświadczyłam tyle, że nie wszystkie gatunki wytrzymują naszą zimę. Nie poddawaj się i sadź do skutku.
Mons dziękuję za taką miłą ocenę. Z rękami to różnie bywa, przeważnie potrzebne są pracowite, Rh nie są łatwe w uprawie.
Giguś cieszę się, że mogłam ci trochę doradzić, dość dużo wiedzy nabiera się z własnego doświadczenia. Jeżeli jeszcze coś cię interesuje to pytaj.
- iwonaxp
- 1000p
- Posty: 1467
- Od: 18 kwie 2008, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Witaj Irenko
Co jakiś czas wracam do Twojego ogrodu
zresztą nie sposób tu wracać 
Zachwyciły mnie kolorowe barwy , różnorodność roślin , rododendrony i różaneczniki są po prostu przepiękne chciałam nawet zapytać czy na na zdjęciu formujesz go na piennego ? czy sam tak rośnie?

Chciałam zapytać jeszcze o pełne nazwy poniższych kwiatów i czy żywotność ich jest wieloroczna czy jednoroczna.
1.
2.
3.
4.
5.
czy wszystkie wiązówki są tak wysokie ? jeśli nie to jaki to gatunek ?bardzo chciałaby taką mieć

pozdrawiam i bardzo proszę Cię o odpowiedź
Co jakiś czas wracam do Twojego ogrodu


Zachwyciły mnie kolorowe barwy , różnorodność roślin , rododendrony i różaneczniki są po prostu przepiękne chciałam nawet zapytać czy na na zdjęciu formujesz go na piennego ? czy sam tak rośnie?

Chciałam zapytać jeszcze o pełne nazwy poniższych kwiatów i czy żywotność ich jest wieloroczna czy jednoroczna.
1.





czy wszystkie wiązówki są tak wysokie ? jeśli nie to jaki to gatunek ?bardzo chciałaby taką mieć


pozdrawiam i bardzo proszę Cię o odpowiedź
