Jesień, taką słoneczną, ciepłą lubię, ale te przymrozki.
Dziś sprzątam ogród z jednorocznych, już czarne.
Posadzę w te dziury jak zwykle żurawki.
Ewuniu, byłam, widziałem, problem niewielki.
Madziu, dziś słoneczko, ale zimno, liście spadaja zielone z drzew, nie wiem czy zdążą się przebarwić. Trochę prac porządkowych na dziś zaplanowałam.
Dostałam od syneczka nowy telefon, zobaczę jakie fotki robi.












