
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Oczywiście, że nic nie zrobiłam-goście przyjechali i dzień minął. Pocieszam się, że już z górki, ale sadzić będę jutro 
			
			
									
						
										
						
- OLUNIA
- 500p 
- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś tak właśnie pomyślałam ,ale nie wiem czy nie będzie zbyt dużą rośliną tak na środku ...gdybyś mogła wpaść do mnie może jakiś pomysł byś mi podrzuciła  będę wdzięczna Ty masz już zaprawę w nowych rabatach
 będę wdzięczna Ty masz już zaprawę w nowych rabatach 
			
			
									
						
							 będę wdzięczna Ty masz już zaprawę w nowych rabatach
 będę wdzięczna Ty masz już zaprawę w nowych rabatach 
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
			
						ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
- 
				dosia
- 1000p 
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
 Aguś jesteście fan-tas-tycz-ni . Taką rewolucję w ogrodzie zrobić żeby śladu po pracach nie zostawić to dopiero sztuka. Ogród piękny już był, ale teraz poezja . Perfekcja w każdym calu .
 Aguś jesteście fan-tas-tycz-ni . Taką rewolucję w ogrodzie zrobić żeby śladu po pracach nie zostawić to dopiero sztuka. Ogród piękny już był, ale teraz poezja . Perfekcja w każdym calu .Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
			
						pod naszym niebem
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aga,jestem pod wrażeniem. Gdzie mi tam do Twoich rewolucji.
A tak się cieszyłam z tego co weekend zrobiłam.
Masz cudowny ogród. Dziewczyny mają rację. Zmień profesję
			
			
									
						
										
						A tak się cieszyłam z tego co weekend zrobiłam.
Masz cudowny ogród. Dziewczyny mają rację. Zmień profesję
- 
				edulkot
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś czytam że dzisiaj dużo podziałaliście i bardzo cieszą takie wyniki ogrodowe. Widoki wspaniałe a zdechlak prezentuje się wyśmienicie   jakby rósł tam od dawien dawna. Choć z pierwszego zdjęcia miałam wrażenie że jest lekko przekrzywiony ale już na kolejnych wyglądał świetnie. Czy czymś jest zabezpieczony żeby utrzymywać pion, jakieś odciągi czy liny we wszystkie strony
  jakby rósł tam od dawien dawna. Choć z pierwszego zdjęcia miałam wrażenie że jest lekko przekrzywiony ale już na kolejnych wyglądał świetnie. Czy czymś jest zabezpieczony żeby utrzymywać pion, jakieś odciągi czy liny we wszystkie strony   bo mam obawy czy większa wichura go nie przegnie w którąś stronę
  bo mam obawy czy większa wichura go nie przegnie w którąś stronę   Podobne zabezpieczenie widziałam na jodle jaką dosadzili u nas przed urzędem miejskim.
  Podobne zabezpieczenie widziałam na jodle jaką dosadzili u nas przed urzędem miejskim.  
 
Ja dzisiaj też pracowałam tzn przycinałam róże które ruszyły z kopyta jak szalone i niedługo pewnie będą już w liściach.
			
			
									
						
										
						 jakby rósł tam od dawien dawna. Choć z pierwszego zdjęcia miałam wrażenie że jest lekko przekrzywiony ale już na kolejnych wyglądał świetnie. Czy czymś jest zabezpieczony żeby utrzymywać pion, jakieś odciągi czy liny we wszystkie strony
  jakby rósł tam od dawien dawna. Choć z pierwszego zdjęcia miałam wrażenie że jest lekko przekrzywiony ale już na kolejnych wyglądał świetnie. Czy czymś jest zabezpieczony żeby utrzymywać pion, jakieś odciągi czy liny we wszystkie strony   bo mam obawy czy większa wichura go nie przegnie w którąś stronę
  bo mam obawy czy większa wichura go nie przegnie w którąś stronę   Podobne zabezpieczenie widziałam na jodle jaką dosadzili u nas przed urzędem miejskim.
  Podobne zabezpieczenie widziałam na jodle jaką dosadzili u nas przed urzędem miejskim.  
 Ja dzisiaj też pracowałam tzn przycinałam róże które ruszyły z kopyta jak szalone i niedługo pewnie będą już w liściach.

- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguniu,
Małe nieporozumienie. Chodziło o to, że
Od dzisiaj PanM ma konkurencję w postaci Pana Nutkajskiego
Miłego odpoczynku przy ulubionym kieliszku wina.
P.S. Jakie najbardziej lubisz? Ja kombinację Shiraz i Cabernet Sauvignon
			
			
									
						
							Małe nieporozumienie. Chodziło o to, że
Od dzisiaj PanM ma konkurencję w postaci Pana Nutkajskiego
Miłego odpoczynku przy ulubionym kieliszku wina.
P.S. Jakie najbardziej lubisz? Ja kombinację Shiraz i Cabernet Sauvignon
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
			
						"Tylko błękit wciąga nas..."
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Lisico, teraz wszystko jasne  Ja dzisiaj jestem naprawdę wykończona i nie kojarzę zbyt błyskotliwie ;-)
 Ja dzisiaj jestem naprawdę wykończona i nie kojarzę zbyt błyskotliwie ;-)
Podzielam Twoje preferencje co do szczepów winnych 
 
Marysiu, nutkaj prezentuje się świetnie - trzeba mu przyznać. Faktycznie jakiś przekrzywiony jest na jednym ze zdjęć, ale to raczej kwestia mojego trzymania aparatu - w słońcu nie wszystko się widzi. Prawdę mówiąc, nutkaj na razie nie jest zabezpieczony odciągami, ale przed jesienią na pewno to zrobimy. Dobrze radzisz
Zajrzę zaraz do Ciebie co tam zdziałałaś z różycami... Spokojnej nocy!
Gosiu, dzięki bardzo - to miłe co piszesz... nad rewolucjami myślałam całą zimę... myślę, że nie są jakieś wyjątkowe jeśli chodzi o dobór roślin - raczej to połączenie preferencji z względami praktycznymi i estetycznymi. Nie mogę się doczekać efektu szpaleru hortensji z budlejami... wokół nutkaja na obrzeżu rabaty rośnie teraz 8 rh i 6 hortensji Silver Dollar; dojdzie jeszcze 6 Vanille Fraise - tu też liczę na super efekt. Jakoś zaczęłam sadzić grupami... mniej odmian, więcej sztuk - to chyba ten ideał do którego długo zmierzałam.
Profesję Gosiu chętnie zmienię, tylko kto mnie zatrudni 
 
Zaraz zajrzę do Twoich rewolucji 
 
Dosiu, dziękuję bardzo! Twoje słowa to dla mnie niezwykle ważne wyróżnienie
Oluniu, już swoje zdanie na temat klombu zamieściłam u Ciebie - masz do myślenia
Ewcia, no co Ci goście wyprawiają, no
			
			
									
						
										
						 Ja dzisiaj jestem naprawdę wykończona i nie kojarzę zbyt błyskotliwie ;-)
 Ja dzisiaj jestem naprawdę wykończona i nie kojarzę zbyt błyskotliwie ;-)Podzielam Twoje preferencje co do szczepów winnych
 
 Marysiu, nutkaj prezentuje się świetnie - trzeba mu przyznać. Faktycznie jakiś przekrzywiony jest na jednym ze zdjęć, ale to raczej kwestia mojego trzymania aparatu - w słońcu nie wszystko się widzi. Prawdę mówiąc, nutkaj na razie nie jest zabezpieczony odciągami, ale przed jesienią na pewno to zrobimy. Dobrze radzisz

Zajrzę zaraz do Ciebie co tam zdziałałaś z różycami... Spokojnej nocy!
Gosiu, dzięki bardzo - to miłe co piszesz... nad rewolucjami myślałam całą zimę... myślę, że nie są jakieś wyjątkowe jeśli chodzi o dobór roślin - raczej to połączenie preferencji z względami praktycznymi i estetycznymi. Nie mogę się doczekać efektu szpaleru hortensji z budlejami... wokół nutkaja na obrzeżu rabaty rośnie teraz 8 rh i 6 hortensji Silver Dollar; dojdzie jeszcze 6 Vanille Fraise - tu też liczę na super efekt. Jakoś zaczęłam sadzić grupami... mniej odmian, więcej sztuk - to chyba ten ideał do którego długo zmierzałam.
Profesję Gosiu chętnie zmienię, tylko kto mnie zatrudni
 
 Zaraz zajrzę do Twoich rewolucji
 
 Dosiu, dziękuję bardzo! Twoje słowa to dla mnie niezwykle ważne wyróżnienie

Oluniu, już swoje zdanie na temat klombu zamieściłam u Ciebie - masz do myślenia

Ewcia, no co Ci goście wyprawiają, no

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś, aż miło popatrzeć  Z bluszczem na kaskadzie może być ładnie..w pierwszych 2 latach, później będzie głównie bluszcz i duuużo liści do zbierania ;). Takie miejsca potrafią mieć naprawdę wiele uroku, a znając (wirtualnie) Ciebie, wiem, że przysiądziesz chwilkę i wymyślisz coś ciekawszego niż bluszcz i paprocie
 Z bluszczem na kaskadzie może być ładnie..w pierwszych 2 latach, później będzie głównie bluszcz i duuużo liści do zbierania ;). Takie miejsca potrafią mieć naprawdę wiele uroku, a znając (wirtualnie) Ciebie, wiem, że przysiądziesz chwilkę i wymyślisz coś ciekawszego niż bluszcz i paprocie  . Proponuję ciepłe oświetlenie, bardzo delikatne, samego wodospadziku, a zamiast bluszczu jakaś miniaturowa wierzba szczepiona- np.  Iwa Pendula? Intuicyjnie czuję, że miałabyś milion pomysłów na to miejsce
. Proponuję ciepłe oświetlenie, bardzo delikatne, samego wodospadziku, a zamiast bluszczu jakaś miniaturowa wierzba szczepiona- np.  Iwa Pendula? Intuicyjnie czuję, że miałabyś milion pomysłów na to miejsce 
			
			
									
						
										
						 Z bluszczem na kaskadzie może być ładnie..w pierwszych 2 latach, później będzie głównie bluszcz i duuużo liści do zbierania ;). Takie miejsca potrafią mieć naprawdę wiele uroku, a znając (wirtualnie) Ciebie, wiem, że przysiądziesz chwilkę i wymyślisz coś ciekawszego niż bluszcz i paprocie
 Z bluszczem na kaskadzie może być ładnie..w pierwszych 2 latach, później będzie głównie bluszcz i duuużo liści do zbierania ;). Takie miejsca potrafią mieć naprawdę wiele uroku, a znając (wirtualnie) Ciebie, wiem, że przysiądziesz chwilkę i wymyślisz coś ciekawszego niż bluszcz i paprocie  . Proponuję ciepłe oświetlenie, bardzo delikatne, samego wodospadziku, a zamiast bluszczu jakaś miniaturowa wierzba szczepiona- np.  Iwa Pendula? Intuicyjnie czuję, że miałabyś milion pomysłów na to miejsce
. Proponuję ciepłe oświetlenie, bardzo delikatne, samego wodospadziku, a zamiast bluszczu jakaś miniaturowa wierzba szczepiona- np.  Iwa Pendula? Intuicyjnie czuję, że miałabyś milion pomysłów na to miejsce 
- 
				elakuznicom
- 500p 
- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Agnieszko jestem pod wrażeniem wykonanych prac , Nutkajski piękny i bardzo dostojny ,  bardzo się cieszę , że swoją " rabatę wstydu " masz już za sobą teraz tylko czekać aż wszystkie piękności zakwitną   trzymam kciuki żeby dobrze rosło
  trzymam kciuki żeby dobrze rosło  
			
			
									
						
							 trzymam kciuki żeby dobrze rosło
  trzymam kciuki żeby dobrze rosło  
pozdrawiam Ela
			
						Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Aguś może nie megalomanka, ale megafilka, czyli osoba lubiąca duże przedmioty... (słowotwórstwo własne)...   
 
Efekty pracy budzą podziw. Jestem pod wrażeniem . Szpaler hortensjowo - budlejowy zapowiada się imponująco...
 . Szpaler hortensjowo - budlejowy zapowiada się imponująco...
			
			
									
						
										
						 
 Efekty pracy budzą podziw. Jestem pod wrażeniem
 . Szpaler hortensjowo - budlejowy zapowiada się imponująco...
 . Szpaler hortensjowo - budlejowy zapowiada się imponująco...- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Przyjemnie mieć gości, tylko głupio kopać dziury, kiedy przyjeżdżają  Przymroziło dzisiaj
 Przymroziło dzisiaj 
			
			
									
						
										
						 Przymroziło dzisiaj
 Przymroziło dzisiaj 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Miałaś cudowny weekend. Wspaniałe zmiany  Z przyjemnością obejrzałam relację. Warzywka w kociołku wyglądają bardzo apetycznie
 Z przyjemnością obejrzałam relację. Warzywka w kociołku wyglądają bardzo apetycznie 
			
			
									
						
										
						 Z przyjemnością obejrzałam relację. Warzywka w kociołku wyglądają bardzo apetycznie
 Z przyjemnością obejrzałam relację. Warzywka w kociołku wyglądają bardzo apetycznie 
- 
				April
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Witaj Aga  
 
Ile się u Ciebie działo w ten weekend a myślałam że u mnie dużo zmian
  a myślałam że u mnie dużo zmian  
 
Nutkaj piękny Tfu, żeby nie zapeszyć... Dołączam kolejne kciuki żeby się dobrze przyjął.
 Tfu, żeby nie zapeszyć... Dołączam kolejne kciuki żeby się dobrze przyjął.
Rabatka z hortensjami już prezentuje się wspaniale a jak zakwitnie...
Podrzuciłabyś może przepisik na kociołek bo dawno nie robiłam a mam niesamowitą chętkę Dietetyczny byłby wspaniały
  Dietetyczny byłby wspaniały 
			
			
									
						
										
						 
 Ile się u Ciebie działo w ten weekend
 a myślałam że u mnie dużo zmian
  a myślałam że u mnie dużo zmian  
 Nutkaj piękny
 Tfu, żeby nie zapeszyć... Dołączam kolejne kciuki żeby się dobrze przyjął.
 Tfu, żeby nie zapeszyć... Dołączam kolejne kciuki żeby się dobrze przyjął.Rabatka z hortensjami już prezentuje się wspaniale a jak zakwitnie...
Podrzuciłabyś może przepisik na kociołek bo dawno nie robiłam a mam niesamowitą chętkę
 Dietetyczny byłby wspaniały
  Dietetyczny byłby wspaniały 
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Witaj Aguś   
 
ale pracowity weekend miałaś, fotorelacja super, już nie mogę się doczekać jak wszystkie roślinki zakwitną, to dopiero będzie efekt 
 
Zastanawiam się tylko z czego Ty się chcesz odchudzać ???
miłego dnia
			
			
									
						
							 
 ale pracowity weekend miałaś, fotorelacja super, już nie mogę się doczekać jak wszystkie roślinki zakwitną, to dopiero będzie efekt
 
 Zastanawiam się tylko z czego Ty się chcesz odchudzać ???
miłego dnia

Prawdziwy przyjaciel to ten  kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
			
						pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 17
Agusia widoki jak zawsze piękne. Podpatrzyłam kompozycje przed tarasem i chyba się wezmę w tym roku za swój pustostan przed tarasem. Myślałam o skalniaku w oierwszej wersji, ale podoba mi się u Ciebie kompozycja z iglakami  .
.
			
			
									
						
										
						 .
.








 
 
		
