
Jeszcze raz od początku
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko ale papryka
.Cudownie jest wyjść na ogród i pozbierać .Truskawki ,drzewa owocowe ,krzaki-jak ja za tym tęsknię .Kiedyś jak byłam młoda i głupia-narzekałam że tyle pracy .Dzisiaj jestem troszkę mądrzejsza ale nie mam odpowiednich warunków i czasu .

doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko, pozdrawiam, widzę że radości masz wiele, ciekawa jestem jak dokarmiasz borówki?
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku

Efektem "dużego ogrodu" jest to, że na FO trafiam dopiero wieczorem.

Nie sądziłam, że tak to się rozwinie.

Pokazałam dopiero warzywnik i to niecały, bo na pozostałej części szaleją chwasty, a między nimi krzaki agrestu, porzeczki, itp. To miała być działka eMa.

Ewuś - te nasze hektary robią swoje

Grażynko - Ty przecież jesteś bardzo młoda


Zosiu - borówki młodziutkie, sadzone wiosną ubiegłego roku. W tym roku dostały tylko dwukrotnie nawozu do borówek. Masz jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Elu - o zaletach i wadach dużego ogrodu pisałam wielokrotnie. Dzięki, że doceniasz ile pracy taki ogród wymaga. Mam znajomych, do których zupełnie to nie dociera. Sądzą, że wszytko sobie rośnie samo.

Dzisiaj troszkę różyczek, większość ma dopiero pąki.
Najpierw te o ustalonych (w miarę nazwach):
Teraz te, których nazw nie potrafię ustalić.

Pozostałe pokażę jak choć troszkę rozwiną swoje pączki.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku
Ale różowisko nie wiem które ładniejsze czy z imionami czy nn - wszystkie!
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku

Marysiu moje różyczki to nieśmiała próba zaproszenia ich do ogrodu.
Zawsze uważałam, że róże, to najwyższa półka, tylko dla znawców. Powolutku zmieniam zdanie.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku


- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku
Róże jak są piękne to nie zależne jak się nazywają
Ja wiem że ludzie którzy nie znaja sie na ogrodach to tak uważają no co wyrosło i tyle
no a jak nasza w tym zasługa 



Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Jeszcze raz od początku
Heleno, ja właśnie nie bardzo wiem jak z nimi postępować.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko warzywnik i owoce masz fantastyczne
Różyczki sie rozszalały .....jest cudnie

Różyczki sie rozszalały .....jest cudnie

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku

Zosiu - ja przede wszystkim pilnuję pH gruntu. Jak się już robi nieciekawie, to podlewam wodą z kwaskiem cytrynowym (wyczytałam to FO). Wydaje mi się, że rosną zupełnie nieźle.
Dorotko każda moja różyczka jest parę razy dziennie obejrzana, powąchana, pochwalona.


Dzisiaj niestety większość dnia spędzę w kuchni

Nie omieszkam Was poczęstować.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jeszcze raz od początku
Na pewno bedzie extra , ciasto z rabarbarem i truskawkami jest bombowe...cały czas u mnie na tapecie póki sezon 

- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Jeszcze raz od początku
Róże masz piękne, piękne, piękne. Co do warzyw ( nie znam się, nie potrafię, nie chcę ) - sama wiesz, co masz, ile przy tym pracy ale i radości w obdarowywaniu dzieci
( o ile chcą to brać, bo co można przechować w bloku
)
Zachorowałam na truskawki ( troszkę ) i na poziomki ( bardzo ). U nas na ROD nikt nie zbiera poziomek więc chodzę i jem, jem, jem. Są pachnące, słodziutkie, nabrzmiałe ( albo już podsuszone ) - wszystkie mi smakują.
Aaaa, ja też mam rabarbar. W przyszłym roku będzie ciasto z własnym. Tylko czy moja rodzina polubi ciasto ??? Dla nich najlepsze słodycze to chipsy o smaku zielonej cebulki



Zachorowałam na truskawki ( troszkę ) i na poziomki ( bardzo ). U nas na ROD nikt nie zbiera poziomek więc chodzę i jem, jem, jem. Są pachnące, słodziutkie, nabrzmiałe ( albo już podsuszone ) - wszystkie mi smakują.
Aaaa, ja też mam rabarbar. W przyszłym roku będzie ciasto z własnym. Tylko czy moja rodzina polubi ciasto ??? Dla nich najlepsze słodycze to chipsy o smaku zielonej cebulki

- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Jeszcze raz od początku
W kwestii róż mogę napisać tylko to co przedmówczyni piękne
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku

Czy Wy wiecie jak ja się cieszę z tych róż?



Musze je w końcu policzyć i choć część zidentyfikować, szczególnie te, których imiona mam ale oddzielnie. Oj, te moje wnusie.

Dorotko - u mnie ciasto niestety to rzadkość.




Mariolu - moje dzieciątka wolą brać produkty przetworzone.


Troszkę truskawek i poziomek na działeczce to świetna rzecz. Nic tak nie smakuje jak owoc zerwany z krzaczka, tym bardziej, że te kupowane na bazarku uginają się pod ciężarem chemii.
Rabarbaru u siebie nie mam. Nie wiem czy trzeba go wysiać, czy też szukać jakichś kłączy.

Olgo lejesz miód na moje serce. Nigdy nie sądziłam, że kwiatki w ogródku (nie tylko róże), mogą sprawić tyle radości i satysfakcji.

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko , dawno nie byłam u Ciebie , ale masz piękny zadbany ogród , moja papryka dopiero ma kwiaty a u Ciebie już takie ładne papryczki.