Moje storczyki - Anna cz. 3
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Achhhh....niesamowicie piękny ten sabotek

- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Aniu cudowny sabotek
i tak coś mi się zdaje że mój powinien być podobny do Twojego
I
dla Henryka za tak piękny wierszyk 
I
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Kinga też rymuje
dziękuję
Justynko, Arletko

Justynko, Arletko
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
- Anno
- 500p

- Posty: 607
- Od: 24 paź 2010, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Cudowny 
Only a few find the way, some don't recognize it when they do. Some don't ever want to
Moje storczyki
Mój Garnek
Moje storczyki
Mój Garnek
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Leszku dziękuję pięknie
śmieję się do łez tak mi się ten wpis spodobał
Anno witaj i dziękuję
Anno witaj i dziękuję
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Aniu widzę, że u Ciebie wierszem się pisze
Niestety ja takich zdolności nie mam, ale także chciałam pochwalić Twojego sabotka a także cudowny prezent gwiazdkowy wiszący już na swoim miejscu
Niestety ja takich zdolności nie mam, ale także chciałam pochwalić Twojego sabotka a także cudowny prezent gwiazdkowy wiszący już na swoim miejscu
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3013
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Aniu
Piękny ten twój sabotek
Piękny ten twój sabotek
-
Joane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Aniu, on jest cudowny. Niech Ci długo kwitnie. U mnie taki kwitą 4 miesiące. ;:106
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Aniu, czekam z niecierpliwością, na kwitnienie Twojej 'Schilleriany'
Moja ostatecznie uchowała 3 kwiaty (z siedmiu
)
Dlatego wrażenie robi tak duża ilość pąków u Twojej. Oj będzie zjawiskowo
Sabotek uroczy !
Dlatego wrażenie robi tak duża ilość pąków u Twojej. Oj będzie zjawiskowo
Sabotek uroczy !
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Aniu, wspaniały sabotek. Takie chyba mi się podobają najbrdziej.
Gwiazdkowy prezent od syna to strzał w '10'. Też się czasami rozglądam za jakimś obrazeczkiem na ścianę.
Gwiazdkowy prezent od syna to strzał w '10'. Też się czasami rozglądam za jakimś obrazeczkiem na ścianę.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Aniu sabotek cudny a łaciate listki twoich falków są przepiękne co do obrazu to brak mi słów - niesamowity prezent i bardzo trafiony

Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
Moje Storczyki
- darek p
- 500p

- Posty: 527
- Od: 11 lip 2010, o 23:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie ok. Wieruszowa
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Piękny zielony sabotek.Jego kolor daje nadzieję w te ponure zimowe dni.
moje storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=38721" onclick="window.open(this.href);return false;
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Aniu, trochę się natrudziłam zanim przeglądnęłam 2,6 Twojego wątku (dobrze,że mam L4 - leżeć w łóżku
). W domku masz wspaniałą oranżerię i mnóstwo perełek. Ja na swoje będę musiała troszkę poczekać zanim urosną...ale z drugiej strony każdy listek, korzonek - to już sukces. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pasji i umiejętności. Pod wpływem Takich wątków człowiekowi cieplutko robi się na
Tak trzymaj dalej, opisuj roślinki i ich potrzeby. Żadna teoria nie wygra z doświadczeniem, próbami i błędami ale też i zwycięstwami. Jeśli pozwolisz to co jakiś czas będę wpadała by napawać swoje oczy i czerpać z rad, może niekiedy pytać...Pozdrawiam
PS. Czy już znasz nazwę roślinki z takimi dziwnymi listkami? Jest cudna
PS. Czy już znasz nazwę roślinki z takimi dziwnymi listkami? Jest cudna
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Kochani dziękuję, że do mnie zaglądacie i zostawiacie ciepłe słowa.
Mój zielony pantofelek jeszcze kwitnie i pięknie się prezentuje. Rośnie mu nowa rozetka. To może się zaaklimatyzuje na dobre
Merghen dziękuję za miłe słowa
Każdy z nas cieszy się nowym korzonkiem i listkiem , bo to daje nadzieję i cierpliwość, że kiedyś zobaczymy piękny kwiat. Niestety nie kojarzę o jaką roślinkę pytasz.
Ta zima sprawiła, że straciłam ascocentrum ampullaceum ( to już drugie u mnie ), chyba nie mam do niego ręki
Asiu niestety nie pokaże kwiatów phal. schilleriana , pędzik usechł razem z pączkami
Nie wiem czemu
Mam kilka małych nowinek ale nie chcąc zapeszać pokaże dopiero jak będę pewna.
Mój zielony pantofelek jeszcze kwitnie i pięknie się prezentuje. Rośnie mu nowa rozetka. To może się zaaklimatyzuje na dobre
Merghen dziękuję za miłe słowa
Ta zima sprawiła, że straciłam ascocentrum ampullaceum ( to już drugie u mnie ), chyba nie mam do niego ręki
Asiu niestety nie pokaże kwiatów phal. schilleriana , pędzik usechł razem z pączkami
Mam kilka małych nowinek ale nie chcąc zapeszać pokaże dopiero jak będę pewna.
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1659
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moje storczyki - Anna cz. 3
Tu straty pączków,tam straty całych roślin,zgnilizna,plamy...,strasznie przykro to się czyta.Zima, zima.
Dla mnie to pierwsza zima,jak na razie bez szkód,no może nie licząc tych przemrożonych.Pączków mało ale nie straciłem żadnego.
I tu mam pytanie.Tak jak pisałem,to moja pierwsza zima,więc nie mam doświadczenia:czy to każda zima zbiera takie żniwo,czy może ten rok jest taki feralny?
Dla mnie to pierwsza zima,jak na razie bez szkód,no może nie licząc tych przemrożonych.Pączków mało ale nie straciłem żadnego.
I tu mam pytanie.Tak jak pisałem,to moja pierwsza zima,więc nie mam doświadczenia:czy to każda zima zbiera takie żniwo,czy może ten rok jest taki feralny?

