Izusia mam nadzieję, że Aphrodite jeszcze zdąży z tym pączkiem.
Dzięki
Jadźko 
jeszcze nie zdążyłach posadzić ale jest zadołowano.

Będzie się nazywać "Jadźka Eskimoska"
Baśko ani pomarańczowy ani różowy....bardzo trudno określić jej kolor...jedno jest ważne jest naprawdę piękna i będziesz z niej zadowolona.
Krysiu dzięki

...nastawiam się na przyszły rok na róże szczególnie te, które jeszcze nie są posadzone.
Grażko to kuszenie to takie fajne ...też się skusiłam.
Ewiczko nowo posadzonym zrobiłam małe kopczyki a reszta czeka. Dziś było nawet dosyć ciepło i mam nadzieję że jeszcze pączki się rozwiną. Dzięki.
Aniu pięknotce musiałabyś zostawić więcej miejsca ...ja najpierw kupuję a potem szukam miejsca. Ostatnio kupiłam
Forthegilla major bo zafascynował mnie kolor przebarwiajacych się liści...po prostu cudo

no i teraz będę szukać miejsca.
Nelusia kompost też można dostać ale jest też ziemia na oborniku i jest świetna do róż w workach 25l za 7zł lub 60l za 13 zł albo masełko czyli obornik przekompostowany w workach 25l za 10zł(nie śmierdzi). [korekta wkradł się błąd w cenach

]
Halinko to ostatnie już niestety różyczki. Traw mam mało w ogródku jedynie zebrinuska i kostrzę ale ostatnio dostałam od kolażanki niedźwiedzie futro i muszę znaleźć jakieś odpowiednie miejsce.
ŻYCZĘ MIŁEGO NIEDZIELNEGO WIECZORKA

może ostróżka zdąży jeszcze rozwinąć płatki

dzisiejsza Aphrodite

[u