Mam już nawet plan !
Nic tylko strusia dopadnę , na szyi mu się nogami uwieszę ,i podwieszona będę podwozie obserwować , jak mu tylko coś wypadnie to capnę !
Hmmm... byle to samica była , bo jak będzie pędził to nie ręczę co capnę!
Ale jajo mieć będę , a potem tylko do Grażynki się uśmiechnę i wydrapie mi ,
na pewno wydrapie mi!
Już jestem!





