Ogródek kogry cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Ale brzoskwinie :shock: az mi ślinka leci.... ;:8
podaj Grażynko nazwę i gdzie kupiłaś bo pewnie się skuszę :wink:
a jeżyk widzę wcale się nie boi :wink: :lol:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Bogusiu - to bardzo się cieszę.
Rób konkurencję, rób - będziemy się chwalić. :wink: :lol:
No i podjemy sobie nieżle. :P

Gabiś - wielkie dzięki. ;:180
Już zajrzałam.
Zobacz na pw.

Jakuch - no to będzie dziewczyna miała co robić. :wink: :lol:
Ja na pewno zamówię, bo tani i jak widać skuteczny.
Nie zastosować - byłoby grzech, tym bardziej, że to naturałny środek i o ile mniej roboty bo opryski zbędne.

Geniu - no ostre te papryczki ale nie jak chili.
Czasem dodaję do gulaszu jarzynowego lub mięsa.
Nektarynek niestety nie mam, ale miejsca też nie. :lol:

Wisienko - Florovit jesienny daję tuż po kwitnieniu, żeby roślinka dobrze go przyswoiła i lżej zniosła zimę.
Brzoskwinie mam od zawsze, ale pierwszy raz zrobiły takie owoce.
Pewno to zasługa padających deszczy, bo soku w nich tyle, że trudno ugryżć, żeby nie spłynął.

Hanuś - możesz przyjechać sprawdzić i nawet pokosztować.
Ale się pospiesz, bo znikają coraz szybciej. :wink: :lol:
Śliwa amerykańska Blufree owocuje corocznie robiąc śliwki które w dłoni się nie mieszczą.
Do knedli muszę kroić je na połowę, żeby nie były za duże. :P
Dzięki za slinki do EM-ów.

Haneczko 1 - to odmiana Inka.
Te ciut mniejsze ale równie bardzo dobre to Redhaven i Reliance.
Wszystko to są odmiany wczesne, bo z póżnymi właśnie różnie bywa.
Tyle tylko, że brzoskwinie trzeba sadzić w zacisznych zakątkach, osłoniętych od wiatru i w miejscach gdzie nie ma zastoin wodnych.

Agness - mój gość ogrodowy od paru tygodni penetruje ogród.
Może szuka towarzysz lub towarzyszki a może czuje zbliżającą się jesień i szuka miejsca na zimowanie.
A ma ich w moim ogrodzie sporo, bo stworzyłam kilka miejsc dla jeży w których spokojnie mogą zimować.
Nie boi się w ogóle i podjada kotom suchy pokarm.

Grażko - ja kupuję w dwóch ogrodnictwach.
Szkółce drzew i krzewów - Gałczyński i Ślaski w Krakowie
Szkółce drzew owocowych - T J Jagodzińscy z allegro - Tercia-TJ /3241/ - za sprawą Danusi, która u nich od dawna kupuje.
Odmiany podałam już wyżej.
Jeżyki u mnie dobrze zadomowione. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

Grażynko z tymi opryskami to też tak hmmmm. Musiałam pryskać ale nie chemią . Do Bioseptu dodałam też EM-5 no ale widzisz nie na wiele to pomogło ,gdyż i tak z pomidorami i ogórkami musiałam uciekać . Trochę przedłużyłam im żywota ale nie wszystkim ,ale chyba w tym trochę mojej winy . Myślałam ,że jak raz ,albo 2 opryskam to bedzie dobrze . Brzoskwinki superowe jak z dalekich krajów no no no
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

Hanka 1 pisze:Grażynko to podziel się z nami jeszcze wiedzą-proszę-jak te ogromniaste brzoskwinie się nazywają.Nie ukrywam,że dech mi zaparło jak je u Ciebie zobaczyłam.Moje jeszcze zielone i nie wiem czy do zimy zdążą ;:145
A ja te brzoskwinie miałam szczęście konsumować,są przepyszne.
Zdjęcia ,zdjęciami,widziałam na własne oczy,jakie olbrzymy. :shock:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Grażynko ja właśnie też u nich zrobiłam zakupy brzoskwiniowe ,ciekawa jestem jakie mi przyślą drzewka ,czy wszystko będzie się zgadzać ,ale myślę ,że to poważna firma :P
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Jadziu a jak z efektem użycia EM-ów do gleby.
Czy jest jakaś poprawa ?
Czy roślinki lepiej rosną ?
Pytam, bo eksperymentalnie sobie coś zamówię i ciekawa jestem jakie będą efekty.
Oczywiście coś w tym jest, gdyż Erazm jeśli dobrze pamiętam robił opryski mlekiem raz w tygodniu pomidorom i ogórkom, no i efekty miał przednie co można sprawdzić w jego temacie.
Ja też pryskałam mlekiem, ale sklepowym i specjalnie nie zdało to egzaminu bo jak wiadomo mleko sklepowe niewiele ma wspólnego z mlekiem prosto od krowy.
Tego nie przewidziałam i efekt mnie nie zadowolił, ale pomidory mimo choroby nadal zawiązują owoce. :shock:
Zatem jeśli EM-y zawierają bakterie mlekowe to efekt powinien być super.
Oczywiście przy stałym, systematycznym stosowaniu.
Jak wiadomo wszystkim brak cierpliwości w takim opryskiwaniu, ale można spróbować podlewać tym preparatem i wtedy nie będzie to aż tak uciążliwe a rośliny powinny same dobrze rosnąć mając w glebie zarówno super odżywkę i dezynfekatora.
A jeśli do tego dołożyć choćby nieregularny oprysk to efekt powinien być bardzo dobry.

Alionuszko - bardzo dziękuję ;:180 za potwierdzenie , że wklejone zdjęcia brzoskwiń nie są mistyfikacją lecz realem.
Bo jak widzisz już sama Hania poddała je w wątpliwość.

Bogusiu - jedna i druga firma jest sprawdzona.
Myślę, że będzie dobrze. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Alionuszka pisze:
Hanka 1 pisze:Grażynko to podziel się z nami jeszcze wiedzą-proszę-jak te ogromniaste brzoskwinie się nazywają.Nie ukrywam,że dech mi zaparło jak je u Ciebie zobaczyłam.Moje jeszcze zielone i nie wiem czy do zimy zdążą ;:145
A ja te brzoskwinie miałam szczęście konsumować,są przepyszne.
Zdjęcia ,zdjęciami,widziałam na własne oczy,jakie olbrzymy. :shock:
I ja je jadłam ,nawet rodzinie mojej się dostało ,bo Grażynka mnie nimi obdarowała ,potwierdzam ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,że duże i smaczne :P
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

GRAŻYNKO też lałam mlekiem ale takim butelkowym nie UHT . We wszystkim trzeba systematyczności jak jeden dzień zawalisz ,to masz wszystko zawalone . Czy lepiej rosną -na pewno tak np. moja GLORIA DEI wystartowała w tym roku jeszcze nigdy nie była taka piękna . Raz to nie znaczy nic to dopiero kropelka powinno się zaprawiac w tym nasiona ,cebule zresztą chyba poczytałaś co -nieco . Nalałam też do pokrzywy i na kompostownik na wiosnę . każdy musi sam wypróbowac np. ja taka jestem . Jak się nie przekonam to ktoś może mi opowiadać nie wiem co . Jestem taki niewierny TOMASZ .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Grażynko przychodzę i znów jedzonko :lol: i jakie pyszne...
A Twój gość uroczy :wink:


Grażynko wpadnij do mnie i powiedz czy taką trawkę jak ja mam dawałaś Izuni (Chate) :lol:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Bogusiu - dzięki ;:180 za potwierdzenie moich brzoskwiniowych fotek.
Bardzo się cieszę, że rodzince smakowały.

Jakuch - dlatego pytam, bo ja też niedowiarek jestem.
Zbyt często ostatnio różnych oszukujących się pojawia w handlu.
Oczywiście , że raz to za mało.
Trzeba systematyczności, albo przemiennego stosowania, żeby zobaczyć efekt.
A jak długo już stosujesz EM-y ?

Joluś - już lecę. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

Pierwszy raz jesienia 2008 i na wiosne 2009 to jednak trochę za mało ,żeby były widoczne efekty.
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
krysp50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 640
Od: 22 lut 2007, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Grażynko - ja tez kupowałam EM-y, bo stwierdziłam,że na moich piaskach i patelni to ostatnia deska ratunku :lol: Jak na złość - pogoda była, tzn. non stop opady deszczu a czasami ulewy. Nie pada raptem od ok. trzech tygodni i już marudzę. Kupiłam głównie do zaprawienia pomidorów i te - choć połowa padła - nadal żyją i chyba będzie trochę owocu. U pozostałych działkowców to wspomnienie, a ja nadal walczę i zbieram powoli po... pomidorku, ale dobre i to biorąc pod uwagę, że podczas ulew krzaczki stały w wodzie. Będę zbierać kasę na przyszły sezon, bo to jednak nie jest tanie dla emerytki /krótki termin ważności po otwarciu/. Na pewno pomogło na mączniaka, który co roku męczył moje winogrona i inne rośliny. Pomimo opadów - mączniaka nie ma nigdzie - nie pomogły jedynie na różę pnącą ponoć z genem wszczepionym, zatrzymała się kędzierzewatość brzoskwini /chyba dobrze napisałam.../ Nie było też na różach i innych kwiatach mszycy. Ślimaki jednak chyba lubią ten preparat, bo nic sobie z niego nie robiły :roll: Chyba też uratowałam skimmię. Trudno powiedzieć na 100% po niecałym roku stosowania i to wyrywkowo, ale próbować warto.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Grażynko moje brzoskwinie też są duże chociaż nie tak duże jak twoje.
Wkleiłam ich u siebie.Wiesz zaczyna mi znowu kwitnąć ten ciemny liliowiec.

Obrazek
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Post »

Stosowałam mleko prosto od krowy ,po zebraniu śmietanki,do oprysku róż przed zawiązaniem pąków kwiatowych w rozcieńczeniu z wodą 1/1.Chyba to coś dało ,róże które przed rokiem świeciły gołymi badylami,teraz nadal ulistnione.
Nowości związane z poprawą jakości wszystkiego są pod dużym znakiem zapytania.
Oprócz mleka ,jest jeszcze skrzyp ,czosnek,gnojówka z pokrzywy,rumianek,cebula,wrotycz itd.Nie mam jarzyn,ani owoców,ale na róże to podziałało korzystnie.A nicienie stosowałam na przebrzydłe larwy opuchlaków,które są częstymi niepożądanymi gośćmi w ogródku.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Grażyno-brzoskwinie masz w tym roku jak bułgarskie.Piękne,dorodne.Jeż a może jeżyca wygląda sympatycznie,a jak kocice ją traktują-w końcu konkurencja do suchej karmy?A jamniczka, nie poluje?
Kogro sałatka jest świetna i muszę jej zrobić więcej.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”