Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Ja tylko dodam,że przewidując kataklizm,wszystkie kwiaty pochowałam.Zostawiłam pelargonie na parapecie bo przecież w tak zacisznym miejscu nic im nie powinno grozić.Niestety-zostały wymiecione,połamane.Wielki modrzew zarzucił ogród starymi gałęziami i szyszkami-dwa duże worki śmieci.Ale to malutkie szkody w porównaniu z innymi.Szkoda tych 300 letnich drzew,zresztą wszystkich.Całuski.
Awatar użytkownika
eury
200p
200p
Posty: 410
Od: 1 kwie 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
Kontakt:

Post »

No to u nas na szczęście spokojniej było...nie mniej grad w doniczkach jeszcze się topi...
Może starczy już takich atrakcji :evil:
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Haniu...O mamo :shock:

BArdzo mi przykro...
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Słoneczka, po gradobiciu, przyszło zimno.
Na tym zdjęciu, słabo, bo słabo ale widać róznice podłoża
grad i szary kamień.
Obrazek

Od rana dominującym dźwiękiem jest warkot pił spalinowych,
bo tną wszyscy wokoło.
Dokładnie tak, jak napisały Ania i Grażynka - modrzewiowe szyszki i gałązki są, aż u sąsiada!
Czyli przeleciały ok. 60m !!!
A w chusteczce znalazłam dziś puste doniczki plastikowe, które stały na balkonie na I p.
Jakim cudem one podskoczyły do góry, przelazły przez barierki
i poleciały 10 m dalej? :shock:

O dziwo, w chustce wszystkie rośliny przymocowane do kijków bambusowych lub miskantowych - ocalały.
Mają tylko trochę połamane gałęzie - róże, powojniki, tulipany.
Dziś pół dnia cięłam, podwiązywałam, zaplatałam.
Będzie dobrze. :)

Aguś, Eury, Ewuś, Aszko, Liluś, Aniu, Krzysiu, dziękuję Wam za otuchę. :P
U nas nie było źle. Mieliśmy cały czas prąd.
Oderwało antenę dostawcy internetu i wyłączono TV, to małe niedogodności,
jak na ścianę wody i gradu.
W innych miejscach ludzie nie będą mieli jeszcze długo prądu.
Brzoza na moich oczach wyginała się w poziomie! raz w lewo raz w prawo.
Nawet nie widziałam, że tkanki moga być aż tak elastyczne.
Przecież to stara ( 1985 r sadzenia) i gruba ( pień, grubości uda)
i wielka ( sięgająca za okap dachu), baba była.
Przetrwała lawiny dachowe, stanie w metrowym lodzie
i teraz wiatr ją pokonał.
Ale najpocieszniejsze jest to, że tym razem pergole=pręgierze STOJĄ !!! :lol:
I tylko Parade poczochrana okropnie, a Matka Siedliska w zwisie wielomiejscowym. :wink:

I na pogodny koniec - kremowe aksamitki.

Obrazek
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

eury pisze:U mnie też przeszło coś w rodzaju oberwania chmury....i nadal jest ołowiane niebo....zobaczymy jak dsalej bedzie z tym podlewaniem....a jestem jak najbardziej za bo w przyszłym tygodniu róże przyjezdzają i sadzic będzie trzeba :)

Dzisiaj mężowi zaproponowałam żeby w kącie upchać kompsotownik...taki malutki....zapiera się że będzie śmieradziało...Będzie?
Porządny kompsotownik nie śmierdzi :D
Oglądam te foty z lekkim przerażeniem... u mnie pokropiło z pół godziny i nadal sucho jak diabli... ale może lepiej, że ominęło..
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Hanuś współczuję tych wszystkich strat.
Mój ogródek przetrwał bez szwanku dzięki tujom.
No i wysokie bloki też chronią.
Ale niestety ktoś stracił życie w Cieszynie - też przez burzę i wichurę. :cry:
Oby nigdy więcej........
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Ha... A ja tu nad hostami jęczę...

(...)

Nic mądrego nie napisze...

:roll:
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Haniu - u Ciebie był taki orkan :shock: ?!!! U mnie trochę powiało i popadało, ale bez sensacji. I niech tak zostanie. Przytulaski!
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

mam nadzieję, że to już koniec tych burz majowych i pogoda się wyklaruje :roll:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

u nas nie było aż takich przeżyć, ale ulewa była nieprawdopodobna i wiatr wiał niemiłosiernie :? Nie cierpię takiej pogody - boję się bardzo.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

DziewczęDzięwczęta, było groźnie.
Taka aura i nieciekawe ukształtowanie terenu, wzmagające wiatr i kumulujące zawirowania.
Robi się tunel z przyspieszeniem, a w dołkach, ( jak u mnie) zastoiska zimna.
I teraz już tylko + 4 C. :cry:
Nawet olki przestały rozwijać nowe kwiaty na balkonie.
A tu, przecież cieplej!
Izuni olo, ma pąki ale śpiące :lol:

Obrazek
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Haniu - w zasadzie zapowiadali oziębienie. Najważniejsze, że ma już nie być przymrozków. Z niecierpliwością czekam na róże...
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Hanuś właśnie przeczytałam o nawałnicy jaka przeszła przez Twoją okolicę :shock: o rany :shock: strasznie współczuję, szkoda roślinek, szkoda pięknych starych drzew :( przyroda co jakiś czas nam pokazuje, kto tu rządzi :? i my niewiele możemy zapobiec takim sytuacjom, możemy mieć tylko nadzieję, że to już się nie powtórzy. Hanuś tak mi żal Twoich roślinek, najpierw zima obeszła się z nimi niezbyt łaskawie, a teraz jeszcze to :shock: Mam nadzieję, że i tym razem większość da radę, i odbiją
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Aska pisze:Haniu - u Ciebie był taki orkan :shock: ?!!! U mnie trochę powiało i popadało, ale bez sensacji. I niech tak zostanie. Przytulaski!
Zapowiedzieli kilkudniowe ochłodzenie,więc,skoro masz tak niską temperaturę-śniadanko bez wstawania:

Obrazek Obrazek Obrazek

Mój olek od Liski także po rozwinięciu 3 kwiatów resztę ma w pąkach uśpionych,dwa dni temu wyniosłam go do sąsiadów na taras nad ogrodem,myślę,że tam będzie mu lepiej,miejsce osłonięte, wystawa wschodnia.
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Haniu trasznie mi przykro z powodu aury. Nie dość że tak krotko masz wiosnę i lato to jeszcze to.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”