Ogród - hal1959 - cz.2
o to to .. ja mam wielkiego włochatego! Onka !Aszka pisze:jak patrzę przez okno i widzę błoto i moje psy biegające na siusiu i świadomość,że trzeba je myć brrrrrrrrrrrrrm , z małym nie mam problemu ale ta duża włochata sunia to jest problem.Mam już dosyć błota, kałuż,zimna
no i przejdz sie w szpilach po błocie...
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ufff!Dopiero się obrobiłam,posadziłam małe kanny do doniczek,eukomisy,malwy, acidantherę,posiałam szałwię trójbarwną,przesadziłam agawę ,fuksję do większych doniczek.
Izuniu i Olu ja wiem ,że tak jest z pieskami,może dlatego nie mam
.Tak naprawę to gdybym mieszkała osobno,nie w domu 4 rodzinnym,na pewno miałabym pieska,ale z sąsiadami to raczej wojować nie chcę,zawsze by im coś przeszkadzało
Moniu zaraz pokażę moje lilie ,o które pytałaś
Lidziu Twój piesek to wielki psotnik

Cynthio witaj,dzięki za kawkę
,a pogodę mam dosyć fajną,nawet słonko coraz śmielej wygląda i 8 w plusie,nie pamiętam takiej temperatury od miesięcy
,a ja się zajęłam sadzeniem w domu,może później skoczę do ogrodu
_oleander_ ja czekam na rozmrożenie ziemi i do gruntu sadzę lilie,tak mi poradzono,już do doniczek nie sadzę niczego,koniec z wolnym miejscem,pokój zastawiony
.W tamtym roku sadziłam w maju lilie i kwitły.
Izuniu i Olu ja wiem ,że tak jest z pieskami,może dlatego nie mam
Moniu zaraz pokażę moje lilie ,o które pytałaś
Lidziu Twój piesek to wielki psotnik
Cynthio witaj,dzięki za kawkę
_oleander_ ja czekam na rozmrożenie ziemi i do gruntu sadzę lilie,tak mi poradzono,już do doniczek nie sadzę niczego,koniec z wolnym miejscem,pokój zastawiony






