Zabezpieczanie drzewek owocowych na zimę
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Mamy teraz temperatury 5-8 st na plusie. Zdjęłam osłonę z drzewek z włókniny. (zdj powyżej). Mam nadzieję,że dobrze zrobiłam? Jak na razie przez najbliższe dwa tyg taka temp ma być. Zamierzam pilnować jak będą zapowiadać poniżej -8 wtedy znów okryję drzewka.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Witam
Też mam pytanie odnośnie włókniny. Mam nią przykryte róże pienne, borówki oraz jeżyny. Czy przy takiej pogodzie jak teraz (w granicach 5-8 stopni w dzień, około 0 w nocy) mogę odkryć wszystko? Jeżyny i borówki mam na odkrytym terenie.
Też mam pytanie odnośnie włókniny. Mam nią przykryte róże pienne, borówki oraz jeżyny. Czy przy takiej pogodzie jak teraz (w granicach 5-8 stopni w dzień, około 0 w nocy) mogę odkryć wszystko? Jeżyny i borówki mam na odkrytym terenie.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Zima a młode drzewka owocowe
To jednak jeszcze luty. Większe mrozy mogą się zdarzyć.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Tylko, że na jeżynach pojawiają się już duże pąki. A np. jagody kamczackie które nie były okryte już dostają liści ;/
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Zima a młode drzewka owocowe
W zeszłym roku odkryliśmy jeżyny, gdy miały już kilkucentymetrowe przyrosty. W ciągu tygodnia nabrały chlorofilu i potem wydały dobry plon. 

Re: Zima a młode drzewka owocowe
Jak myślicie,czy można już odwinąć z agrowłókniny brzoskwinie sadzone jesienią? U nas dziś ma być 11 stopni ciepła.
Pozdrawiam Ewa
Re: Zima a młode drzewka owocowe
No przy takiej pogodzie ja już tydzień temu odwinąłem wszystko a i tak zwlekałem długo. Lepiej ją szybko rozwiń bo zaraz Ci pąki zaczną pęcznieć a jeszcze dużo za wcześnie na to. Drzewko musi też samo się zahartować, więc teraz jakby było nawet -10'C w nocy to już nie okrywaj.
- myszaxs
- 100p
- Posty: 115
- Od: 27 paź 2015, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Dobrze jest zostawić włókninę tylko na pniu. Chodzi o to, że przy słonecznej pogodzie w dzień pień mocno się nagrzewa , a nocą temperatura sporo się obniża co może doprowadzić do pękania i i powstawania ran zgorzelinowych. Oczywiście nie dotyczy to drzewek, które mają bielone pnie.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ok,dzięki...muszę poodkrywać drzewka.Dziś było w nocy -3 ale im to chyba nie zaszkodzi 

Pozdrawiam Ewa
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Posadziłem 8 drzewek owocowych różnego rodzaju i wygląda na to, że jeżeli nie przyjdzie jakieś załamanie pogody to z mrozem zimowym sobię poradziły. Martwi mnie jednak wysoka temperatura - bo jeżeli zaczną kwitnąć to zapewne przymrozek wiosenny załatwi sprawę. Jak sobię radzicie z taką sytuacją?
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ja na razie nic nie robię. Poodkrywane drzewka już od końca stycznia. Zobaczymy co bedzie dalej.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ja już dawno mam odkryte. Tylko jak wzrosła temp. powyżej 0 od razu je odkrywałem.
Co do pogody. Zima jest całkiem podobna do poprzedniej. 2 lata temu była jeszcze bardziej cieplejsza. Chyba rośliny się przyzwyczajają do takiej pogody. Jeśli nie przyjdzie duży mróz marzec /kwiecień wegetacja będzie w tym sezonie po prostu dłuższa. O kwitnienie młodych drzewek bym się nie martwił ;)
Niestety w tym roku będę musiał przesadzić jedną 3 letnią brzoskwinię. W tamtym roku pięknie kwitła. W tym roku liczyłem na pierwsze owoce
Ale bardziej mnie boli wycięcie kilku jabłoni 40 letnich i to nie z uwagi na choroby. Bo w tamtym roku był urodzaj.
Co do pogody. Zima jest całkiem podobna do poprzedniej. 2 lata temu była jeszcze bardziej cieplejsza. Chyba rośliny się przyzwyczajają do takiej pogody. Jeśli nie przyjdzie duży mróz marzec /kwiecień wegetacja będzie w tym sezonie po prostu dłuższa. O kwitnienie młodych drzewek bym się nie martwił ;)
Niestety w tym roku będę musiał przesadzić jedną 3 letnią brzoskwinię. W tamtym roku pięknie kwitła. W tym roku liczyłem na pierwsze owoce

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 28 cze 2016, o 12:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zima a młode drzewka owocowe
W ubiegłym tygodniu posadziłam drzewka kolumnowe (wiśnia, czereśnia, grusza, śliwka) i drzewka karłowate (brzoskwinia, czereśnia). Poczytałam trochę i się pogubiłam.
1. Czy te drzewka mam wapnować zanim nadejdą mrozy? i na jaka wysokość ?
2. Czy je zabezpieczyć agrowłókniną? Myślałam o zakupie kapturów z agrowłókniny czy to dobre rozwiązanie ?
3. Kopczyki z ziemi - zrobić czy nie?, bo mówią aby nie przysypywać miejsca szczepienia.
4. I czy na takich drzewkach teraz stosuje się jakieś opryski.
1. Czy te drzewka mam wapnować zanim nadejdą mrozy? i na jaka wysokość ?
2. Czy je zabezpieczyć agrowłókniną? Myślałam o zakupie kapturów z agrowłókniny czy to dobre rozwiązanie ?
3. Kopczyki z ziemi - zrobić czy nie?, bo mówią aby nie przysypywać miejsca szczepienia.
4. I czy na takich drzewkach teraz stosuje się jakieś opryski.
-
- 100p
- Posty: 115
- Od: 21 sie 2015, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie, a nawet Stolyca
Re: Zima a młode drzewka owocowe
1. Wapnuje sie raczej na wiosne (czyli luty 
2. Agrowloknina to dobry pomysl ale chyba jeszcze ciut za wczesnie.
3. Moim zdaniem skoro bedzie wloknina to kopczyk niepotrzebny.
4. Jak bedzie ladnie (bez deszczu) to jak najbardziej zabieg miedzianem jest wskazany.

2. Agrowloknina to dobry pomysl ale chyba jeszcze ciut za wczesnie.
3. Moim zdaniem skoro bedzie wloknina to kopczyk niepotrzebny.
4. Jak bedzie ladnie (bez deszczu) to jak najbardziej zabieg miedzianem jest wskazany.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Lepiej pobielić już w grudniu. Grudzień ostatnimi laty ciepły, a na styczeń ochrona pewna.