Witaj Kocico byłam w twoim ogrodzie zachwyciła mnie machonia tak pieknie zakwitła, podziwiam cię masz tyle zwiarzątek .Ja też przedstawiam te które się zadomowiły u mnie pod balkonem. w jednym roku urodziły się młode jeże, było ich 6szt , takie śliczniutkie z miękkimi białymi kolcami. pozdrawiam Halina.
Halinko jak ja ci zazdroszczę tych miluśkich jeżyków .
U nas na działkach ich nie ma ale za to jest mnóstwo chorych kotów. Nawet już coraz mniej ptaków bo koty łażą wszędzie i płoszą te śliczne skrzydlaki.
Ja bardzo lubię zwierzaki i koty też , ale nie do przesady. Na jednej działce u starszej pani jest ich około 15-20 sztuk a to lekka przesada.
Jeże są bardzo pożyteczne. Ja ich u siebie niemam, ale mam mnóstwo żab, któe pożerają ślimaki i inne. W ten sposób ja nie widuję u siebie żadnych pożeraczy liści w postaci ślimaków:-)
witam wszystkich forumowiczów,a zarazem podziwiam ,że umiecie się tak swobodnie poruszać po forum ja jeszcze nie potrafię ,przez pomyłkę gdzieś nacisnę i cały zapis szlak trafia i muszę wszystko od nowa zaczynać, to mnie bardzo denerwuje.chyba lepiej mi sie udaje pielęgnacja roślin niż buszowanie po internecie pozdrawiam Halina. na przeprosiny kilka zdjęć. te kolorowe liście to szarłat
Szarłat trójbarwny (zwany gangeskim ) pochodzi z Chin jest to roślina jednoroczna -nasionka można już spodkać w sklepach ogrodniczych. Ja pierwszy raz przywiozłam roślinkę z bardzo daleka kilka lat temu. Nasiona są bardzo malutkie i żle wschodzą trzeba bardzo o nie dbać bo młode roślinki są wątłe i potrafią gnić przy ziemi. Każdego roku jak mi się uda kupić nasiona to kilka roślinek wychoduję ,lato musi być słoneczne to w tedy prześlicznie się przebarwi, polecam dla wytrwałych. Kiełkuje w temperaturze 15 stopni,wysiewa się w marcu do pojemników.